Skocz do zawartości

MCC

Members
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MCC

  1. zobaczymy - wlasnie chyba skonczylo fermentacje... Moja bombe wynioslem do garazu - tam w temp 1-3st sobie dojrzewa i na razie nie wybucha... Pzw, MCC
  2. No niezly babol - sam nie wiem skad na to wpadlem Pzw, MCC Nie - nic Pzw, MCC
  3. http://www.gozdawa.org/piwosz-pils teraz to probuje uwazyc... temp ok 15-16st. Pzw, MCC
  4. Pytanie uzupelniajace - puscilem nastepna warke z dolna fermentacja - ale na w niskich granicach temperaturowych niemalze ustaje (a z w/w doswiadczen wiem, ze nie konczy sie). Czy sa jakies przeciwskazania do mieszania warki (bez otwierania fermentatora oczywiscie)? Pzw, MCC
  5. Dzisiaj wynosze na dwor - temp wystarczajaco niska zeby zaczac odgazowywac. Czesc trzeba bedzie wypic Pzw, MCC
  6. Próbowałem odgazować - prawie nierabialne... Każda butelka na kilkanaście razy... Pzw, MCC
  7. No pewnie, że nie wyleję - ale chyba 18l tego wyprodukowałem... Nie dam rady tak na raz :0 Pzw, MCC
  8. Dzięki. Pobawię się z odgazowaniem uprzednio chłodząc - łatwo nie będzie... Pzw, MCC
  9. A próbowałeś kiedyś odgazować takie piwo? Ja probowalem kiedys i każda butelka to było wyzwanie... Dlatego się zapytałem czy jak już otworzę piwo to odczekać, czy od razu rozlać i kapslować? Pzw, MCC
  10. Myślę, żeby zlać do wysterylizowanego naczynia, poczekać aż się odgazuje i ponownie rozlać i zakapslować. Nie mam doświadczenia w takiej reanimacji, wiec pytam się czy ktoś próbował z powodzeniem. Nie chcę trzymać takiego ładunku w spiżarni. Pzw, MCC
  11. Na pewno muszę odkapslować. Kilka Łk at temu popełniłem taki błąd przy górnej i nową spizarnię można było malować od nowa, a szkło jeszcze długo zbierałem. Nie wiem tylko czy od razu kapslowac spowrotem, czy nie? Pzw, MCC
  12. Przepraszam, w istocie zbyt mało informacji. Warka zrobiona z Brewkit Gozdawa - Porter (http://www.gozdawa.org/piwosz-porter). Do fermentacji dodałem 1kg glukozy. Trwała 7 dni. 36h w temperaturze ok 19st, następnie w ok 14-15st 2-3dni i na koniec ok 17-18st. Rozlane do butelek z dodaniem 40g glukozy na 5l piwa (wymieszane i rozlane). Potem stało ok 4 dni w temp 20-21st i wyniesione do 19st. Właśnie mija 8 doba od rozlania w butelki. Jest to moje pierwsze zetknięcie z brewkiitem tej marki, jak również z dolną fermentacją (robię obecnie 2gą warkę dolną i widzę, że pomimo upływu 7 dni coś tam bulgocze - zdecydowanie bardziej leniwie niż w górnej). Dzięki z góry. Pzw, MCC
  13. Witam Szanownych Piwowarów. Mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów - otórz - popełniłem błąd nie mając doświadczenia z dolną fermentacją - zlalem zbyt wczesnie piwo do butelek. Całe szczęście otworzyłem dziś dla próby (po 8 dniach od zlania) 1 butelkę. 3/4 wyleciało po zdjeciu kapsla. Podejrzewam (graniczy z pewnością), że zbyt wczesnie zlałem piwo do butelek. Co mogę z tym zrobić? Otwierać butelki - do gara i spowrotem do butelki? Dodawać cukru czy już nie? Dzieki z góry za uratowanie spiżarni przed dewastacją... Pzw MCC
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.