Skocz do zawartości

Ralphinistrator

Members
  • Postów

    188
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ralphinistrator

  1. Stanowczo odradzam. Zamówiłem słód pszeniczny czekoladowy wayermanna. Była to jedyna rzecz, której nie mieli przy większym zamówieniu w Twój Browar, a mi zależało na czasie. Nie wiem co dostałem, ale słód pszeniczny to na pewno nie jest, bo ma łuskę. Także zostałem z workiem bliżej niezidentyfikowanego słodu i zepsutymi planami warzelnymi. 
     
    Ja na pewno sklepowi, który tak podchodzi do tematu surowców więcej nie zaufam. W moim przypadku pomyłka była prosta do zauważenia, ale jestem ciekawy ile osób dostało inne słody niż zamówiło, w sytuacjach, kiedy nie jest to takie proste do zweryfikowania - np. dwa różne palone jęczmienne czy karmelowe o podobnej barwie. 
     
    Kontaktowales sie z nimi w tej sprawie ?

    Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

  2. 28 minut temu, PiwoLab napisał:

    EDIT:

    Jeżeli te "komercyjne chińczyki" nie osiągają zadowalającej wydajności, to faktycznie z nimi jest coś nie tak. Nasze samoróbki nie mają z tym problemu.

    Panie przejrzyj swoje posty nie tylko pod względem cytowanego fragmentu bo widać że już sam się mieszasz w tym co piszesz...

     

  3. U mnie w Bulldogu powyżej 6kg słodu na początku zacierania mocno przytyka się cyrkulacja, do tego stopnia że w momencie osiągnięcia poziomu rurki przelewowej wyłączam pompę, czekam aż zleci na dół i włączam znowu - i tak cyklicznie. Później na minimalnym przepływie. Słód śrutowany raczej drobno, a wydajność i tak w okolicach 80% (zacierane z dodatkową siatka na dnie kosza). Generalizowanie że do takich kociołków musi być srutowane na grubo bo spada wydajność ze względu na słabą cyrkulację to jednak moim zdaniem przesada.

    Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

  4. Z tą wydajnością mnie zaskoczyłeś...bo logicznie rzecz biorąc, to mieszanie drobniejsze śrutowanie powinno podnieść wydajność -  jakiej firmy słody + jaki sklep i jak grubo śrutowane. 
    Moim zdaniem nie ma co porównywać, bo z tego z mi się wydaje to PiwoLab nie używa ani Coobry, ani Bulldoga, ani innych komercyjnych kociołków...

    Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

  5. Wygląda ciekawie. Podrzuć jakiegoś linka na jego temat, chętnie poczytam.


    Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka

    Dużo info nie mam, ale sterownik już z programowalnymi krokami zacierania, pompa jak w GF. No i z tego co się chwalił koleś, który dostał do testów to kocioł posiada podwójną ściankę.
    Na globalnej grupie fb użytkowników Bulldoga jest więcej informacji.

    Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

  6. Wczoraj wrzuciłem na mieszadło WLP090 otrzymane od autora wątku. Zdeponowany 1 ml razem z 4 ml soli fizjologicznej w dniu 25.09.2017. ruszyły w 200 ml cienkusza bez problemu, a dzisiaj powędrowały na drugi stopień razem z 1,5l brzeczki.

    Reasumując sposób z solą działa - mam nadzieję że w piwie też się sprawdzą ;-)

    Wszystkim niezdecydowanym gorąco polecam rozpoczęcie zabawy we własny bank drożdży.

     

    Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

     

     

     

     

  7. @Ralphiniastor ile masz warek na Coobrze ? Ja dopiero 3. Pierwsza American Wheat poszła gładko jak po pupci niemowlaka (chodzi o pompkę) potem przy kolschu gorzej a przy Milk Stout to już masakra. Może masz rację i rozbiorę to ustrojstwo, chociaż czystą wodę pompuje jak szalona. 

    mam Bulldoga - łączny przebieg to jakieś 30 warek

     

    Używasz bazooki ?

     

    Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

     

     

     

  8. Ja już przywykłem, że pompka w tym sprzęcie to tylko miły dodatek  Kupiłem drewnianą łychę i mieszam. Ostatnio przez cały czas warzenia Milk Stout pompka nie działała zbyt chętnie mimo iż czysta w środku. Nie mogłem ustawić na kranie i klipsie na wężyku odpowiedniego przepływu. Słyszałem, że inni użytkownicy dają mocniejszy zasilacz do pompki i ssie ona z większą siłą... Koniec końców mieszanie + częściowa pomoc pompki udało mi się osiągnąć zakładane 15 BLG w ilości 23 litrów (miało być 25 l).
    Zastanawiam się czy bazooka nie powoduje problemów w przepływie brzeczki. Macie jakiś patent ? Może rozbiorę i przeczyszczę ale nie wiem czy cokolwiek to pomoże.. 
     
    Rozbierz pompkę i sprawdź czy ceramiczna ośka bez problemu obraca się w wirniku. U mnie tam był problem.

    Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

  9. Cześć, bardzo mnie ostatnio irytuje pompka w coobrze, albo staje z powodu zapchania (tu rozumiem) albo tak po prostu i wtedy rozebranie i przemycie niewiele daje muszę tym trzpieniem w środku pomanewrować żeby "złapała". Teraz pytanie: czy możecie polecić jakąś inną pompkę, może z inną konstrukcją, którą mógłbym zastąpić obecną?
    Wyciągnij oś, wyczyść gniazdo gdzie siedzi oś - będzie działać945c3ad1dd7bb5648cc67235d58b283e.jpg

    Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.