Skocz do zawartości

Eselchen

Members
  • Postów

    429
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Eselchen

  1. Cześć, 

    posiadam reduktor piwny podwójny. Od jakiegoś czasu nie działa poprawnie, tj nie przepuszcza prawie w ogóle CO2. Ustawie 1 bar na jednym zegarze, podłączę do pełnego kega i mogę czekać kilka minut zanim ciśnienie się wyrówna w kegu. To samo na drugim zegarze. Jak ustawię ciśnienie na maksa to przez wężyk ledwo co dwutlenek węgla się wydostaje. 
    Co może być zepsute w reduktorze i jak można tak naprawić?

  2. Piwo fermentuje i rozlewam beztlenowo, po zadaniu drożdży nie otwieram fermentora do momentu mycia po rozlewie (fermentor stożkowy) i zawsze podpinam CO2. Jedynie przechowuje w wyżej temperaturze, czyli w lato te 20 stopni jest, na jesień z 10. Domyślam się, że to jest problemem.

     

    Czy jest sposób, żeby piwo było trwalsze? Czy np. pasteryzacja, fermentacja ciśnieniowa rozwiązałaby problem?

  3. Cześć,

    5 miesięcy temu uważyłem Pilsa niemieckiego z jednego z numerów Piwowara. 100% pilzneński, chmielenie Tradition, Tettnang, Mittelfruh - goryczka 32 IBU, drożdzę WLP830. Piwo po nagazowaniu było super w smaku, jedno z lepszych jakie uwarzyłem. Od ok. miesiąca zauważyłem, że goryczka i aromat znika, teraz zniknęła niemał całkowicie i wyczuwale są dziwne posmaki, których nie było wcześniej (niezbyt przyjemne). Fermentacja prowadzona w 10 stopniach na sprzęcie Grainfathera. Rozlew beergunem, wszystko dezynfekowane starsanem. Co może powodować zanik goryczki i aromatu chmielu?

  4. Cześć, szukam receptury na piwo owocowe z mango/marakują albo to i to. 
    Ostatnio znajome coraz częściej zadają pytania, kiedy jakieś kobiece, owocowe piwo zrobię stąd ten post. IBU nie może być za wysokie. Czy możecie polecić sprawdzoną recepturę?

  5. Cześć,

    posiadam fermentory stożkowe Grainfathera. Wszystko fajnie tylko po zakończonej fermentacji piwo jest trochę nasycone CO2, choć to nie są fermentory ciśnieniowe. Odkąd ich używam mam problem z dodawaniem glukozy do refermentacji. Z racji, że fermentory stożkowe są po to, żeby nie przelewać piwa z wiadra do wiadra to wszystko odbywa się w jednym. Obecnie robie tak, że rozlewam piwo do butelek (beergun) i sypie z miarki glukozę do każdej butelki. Jest to żmudny proces, ale najgorsze jest to, że zaraz po wsypaniu glukozy mam fontannę i bardzo ciężko jest zakapslować. Dzisiaj rozlewałem pszenice i była masakra - fontanna po 2-3 sekundach od wsypania glukozy. 
     

    Czy dobrym pomysłem byłoby schłodzenie piwa do 0-1 stopni (żeby fermentacja stanęła), wlanie syropu z glukozą do fermentora, wymieszanie i pozostaniecie na 1 dzień, żeby jakiś syf ponownie osiadł na dnie? Zaworem dolnym można większość osadu spuścić, ale jednak na ściankach też się się osadza. 
    Czy jest jakiś inny sposób na dodanie glukozy do refermentacji?

  6. Cześć,

    Jako, że moja woda w wodociągu jest twarda i ma dużo żelaza i mam dosyć kupowania wody w butelkach, która i tak nie ma dobrych parametrów dla dolniaków, chce kupić stacje uzdatniania wody. Wiem, że cześć piwowarów korzysta z filtra RO i tworzy profil wody od zera, jednak wydajność jakiego sprzętu jest za mała na moje wybicie (150l).

     

    Czy z takiego sprzętu wychodzi woda pozbawiona minerałów (jak z RO)? Jak dobrać taki sprzęt do potrzeb piwowarskich?

     

  7. 2 minuty temu, anteks napisał(a):

    jakie masz wybicie że chcesz używać takich pomp?

    150l, pompę bardziej chce kupić pod CIP na fermentory stożkowe 70-110l i żeby wytworzyło odpowiednie ciśnienie na kulce do mycia. 

  8. Cześć, 

    chce kupić pompę Novax 20B 340W 2850obr/min albo Novax 25B 650W 1450 obr/min. Pompa ma służyć do HERMSa oraz do CIP. Czy lepiej wziąć słabszą pompę z wyższymi obrotami czy mocniejszą (z większym przepływem) i niższymi obrotami?

  9. W dniu 8.05.2023 o 21:55, Eselchen napisał(a):

    Jak użyjesz drożdży np. US-05 i będziesz fermentował w dolnej granicy (15 stopni) to powinieneś uzyskać. Ja zrobiłem eksperyment i warkę podzieliłem na pół i do jednego fermentora dałem W34/70 od Gozdawy (2 razy tańsze niż Fermentis) - fermentacja 10 stopni, a do drugiego US-05 i fermentuje właśnie w 15 stopniach. Za tydzień będę przelewał to porównam oba piwa. 

    Właśnie dzisiaj butkowałem piwo na US-05, zasyp 100% pilzneński, chmielenie na 13 IBU, fermentacja 2.5 tygodnia w 15 stopniach. Z 10.1 blg zeszło do 2.6. 
    Podczas próbowania byłem zaskoczony, bo czuć wyraźnie diacetyl. Smak bardzo przypomina lagera, w sumie niemal nie do odróżnienia. Gdyby ktoś zrobił mi ślepy test to mówiłbym, że to dolna fermentacja.

  10. 9 godzin temu, del napisał(a):

    A da się uzyskać podobny efekt górną fermentacją?

    Jak użyjesz drożdży np. US-05 i będziesz fermentował w dolnej granicy (15 stopni) to powinieneś uzyskać. Ja zrobiłem eksperyment i warkę podzieliłem na pół i do jednego fermentora dałem W34/70 od Gozdawy (2 razy tańsze niż Fermentis) - fermentacja 10 stopni, a do drugiego US-05 i fermentuje właśnie w 15 stopniach. Za tydzień będę przelewał to porównam oba piwa. 

  11. Może przyda Ci się to, czego ja szukałem w piwie kraftowym. Często piwo z browaru restauracyjnego miało pewien posmak, który bardzo mi pasował. Nawet tyskie 14-dniowe, Urquell z tanka mają ten posmak. Tego smaku nie mogłem znaleźć w piwach butelkowych ani w moich. Po kilku próbach zrozumiałem, że szukam diacetylu w piwie. Uwarzyłem lagera, fermentowalem go drożdżami W34/70 w 8 stopniach i nie podnosiłem temperatury na kilka ostatnich dni właśnie, żeby diacetyl nie został przerobiony. Po 3 tygodniach refermentacji było to najlepsze (dla mnie) piwo jakie zrobiłem i miało ten posmak, którego szukałem. Wiem, że diacetyl to wada piwa, ale mi wyjątkowo pasuje :) 

     

    Po dłuższym leżakowaniu piwa diacetyl zostaje przerobiony przez drożdże już w butelce, więc trzeba pić świeże. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.