szwagry

w niedzielę 16.10.2016 Imperialny Porter został przelany na cicha, zeszło do 7blg co wg kalkulatora daje 11,5%. Nie spodziewałem się, że s-05 zejdą tak nisko.

Pszenica zostanie rozlana dopiero w najbliższą sobotę. 

Ja używam merkurego i niestety. Płukanie po clo2 praktycznie od razu po użyciu i co sezon wymiana, to pada uszczelka, a wymiana jedynie całej głowicy, która kosztuje prawie tyle co cały. Odporny na agresywną chemię (niestety nie pamiętam producenta) na zamówienie proponowali mi za ok 60 plnów (za 0,5 l).

Merkurych mam 4 za tą cenę, co mi wystarczy na 4 sezony (jednak ważne jest dokładne płukanie po użyciu).

Dzięki za odpowiedź. W takim razie będę musiał zaopatrzyć się w nowy. Generalnie to starałem się płukać spryskiwacz zimną wodą i prze "fukać" go nią.

W sobotę (01.10.2016) do butelek poszło piwo powstałe z wysłodzin po porterze. Zeszło do 3,5 Blg. W smaku przede wszystkim gorzka czekolada, delikatna palność. Wyszło 37 butelek 0,5l. Do re fermentacji poszło 70g cukru zagotowane z 700ml wody.

Generalnie sprzęt czyszczę Clo2 i zaczynam mieć problemy ze spryskiwaczem (MERCURY SUPER 360 PRO+). Mam wrażenie, że jakiś plastik lub uszczelka koroduje. Kupiłem taki ze względu na to, że miał być przeznaczony do chemii tego typu. Czy ktoś z Was miał taki problem? Da się jakoś zregenerować taki spryskiwacz?

Warka 14

Pszeniczne

Warzenie: 01.10.2016 | Estymacja z brewness: 11,9°Blg | warka 25l | IBU 14 | SRM 4,1 | Zakładana wyd.: 78%

http://brewness.com/pl/recipe/pszeniczne-jasne-v2/view

Drożdże:

White Labs WLP300 Hefeweizen Ale (pierwsze raz płynne )

Zasyp:

Słód pilzneński - Weyermann 1,5kg

Pszeniczny - Strzegom 3,5kg

suma: 5kg

Woda:

z kranu

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:

wody do zacierani 17,5l  - 3,5l/kg

45°C 25min

55°C 15min

62°C 40min

72°C 40min

78°C 5min

Gotowanie: 60 min

60 min - 40g Lubelski

Fermentacja burzliwa:

planowana 14 dni

Uwagi:

02.10.2016 - Wydajność wznacznie wzrosła dzięki samodzielnemu śrutowaniu. Dzięki temu wyszło 26,3 l w fermentorze, co finalnie da około 25l piwa gotowego. Drożdże zadane bezpośrednio z saszetki do brzeczki o temp. 16°C, producent pisał, że przy piwie do 12 Blg można tak zrobić, mam nadzieję, że przy takiej ilości piwa nie będzie problemu ze startem. 

Wraz z Szwagrem ważymy piwo w Kocierzu Moszczanickim, koło Żywca.Warzymy od maja 2016.

Po 13 zrobionych piwach stwierdziłem, że czas zacząć prowadzić notatki elektronicznie... bo będzie to wygodniejsze. Jeżeli ktoś czytając będzie miał uwagi lub rady to niech się nie krępuje i pisze śmiało

Receptury są dostępne również na: http://www.brewness.com

Sprzęt jakim dysponujemy:

Garnek: 37l

Chłodnica zanurzeniowa własnej roboty

Filtr z oplotu

Spławik do mierzenia Blg

Kapslownica stołowa HD (Greta została zepsuta)

3 wiadra 30l bez kraniaka

2 wiadra 30l z kranikiem (jedno filtracja, drugie do rozlewu)

1 wiadro 33l przezroczyste

3 lodówki ze styropianu

Tak więc zaczynamy:

Warka 1

Finlandia Lager 1,5 kg - Puszka z zestawu startowego “Browamator”

Generalnie piwo dostało infekcji w większości butelek ;(, najprawdopodobniej źle wymyte.

Warka 2

Barleywine - Puszka z sklepu “Browamator”

Warka 2

Jakaś- Puszka z sklepu “Browamator”

Warka 4

Stout - zestaw “Browamator”

Pierwsza warka z zacieraniem (dużo błędów przy pierwszym razie)

Warka 5

NZIPA - zestaw “Browamator”

http://www.brewness.com/pl/batch/1782/view

Warka 6

HEFEWEIZEN - zestaw “Browamator”

http://www.brewness.com/pl/batch/1876/view

Warka 7

WITBIER - zestaw “Browamator”

http://www.brewness.com/pl/batch/1957/view

Warka 8

STOUT OWSIANY - zestaw “Browamator”

http://www.brewness.com/pl/batch/2000/view

Warka 9

BITTER - receptura własna

http://www.brewness.com/pl/batch/2016/view

Warka 10

IPA -  receptura własna

http://www.brewness.com/pl/batch/2145/view

Warka 11

IPA 2- receptura własna

http://www.brewness.com/pl/batch/2239/view

Warka 12

PPA- receptura własna

http://www.brewness.com/pl/batch/2286/view

Warka 13

Porter Imperialny- receptura oparta o recepturę:WiHuRa  warka #79

http://www.brewness.com/pl/recipe/imperialny-porter/view

Warka 14

Pszeniczne

http://www.brewness.com/pl/recipe/pszeniczne-jasne-v2/view

Warka 13

Porter Imperialny

Warzenie: 11.09.2016 | Estymacja z brewness: 25,3°Blg | warka 20l | IBU 85 | SRM 44 | Zakładana wyd.: 71%

Drożdże:

US - 05 - gęstwa po IPA (250ml)

Zasyp:

Słód pilzneński - Weyermann 5kg

Pale Ale - Weyermann 2kg

Monachijski typ I  - Strzegom 1,1kg

Pszeniczny - Strzegom 1kg

Carafa I - Weyermann 0,4kg

Karmelowy 600 - Strzegom 0,4kg

Zakwaszający 0,15kg

suma: 10,05kg

Woda:

z kranu

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:

woda do zasypu 22l

90 minut - 67-64°C

dolanie 3l wrzątku + podgrzewanie

10minut 72°C

Wysładzanie do uzyskania 24l brzeczki

Gotowanie: 90 min

60 min - 80g Admiral

Fermentacja burzliwa:

Ilość brzeczki w fermentorze: 21l - 25°Blg

Drożdże zadane w temperaturze 18°C - fermentor w komorze styropianowej z zamrożonymi butelkami pet. Rano następnego dnia - temperatura w komorze 11°C a brzeczka 14°C, fermentacja ruszyła na dobre po około 20 godzinach od zadania droży.

11-17.09.2016 - temperatura wzrastała od 14-20°C

18.09.2016 - temperatura uciekła do 23 °C

19-30.092016 - 20°C

Fermentacja cicha:

16.10.2016

w niedzielę 16.10.2016 Imperialny Porter został przelany na cicha, zeszło do 7blg co wg kalkulatora daje 11,5%. Nie spodziewałem się, że s-05 zejdą tak nisko.

dodane: Płatki dębowe francuskie - średnio opiekane (50g)

Warka 13,5

Porter?

Warzenie: 01.10.2016 | 12°Blg | warka 20l | IBU ?? | SRM ?? | Zakładana wyd.: ??

Drożdże:

US - 05 - gęstwa po IPA (250ml)

Zasyp:

Wysłodziny po porterze + Ekstrakt słodowy ciemny WES 1,7 kg

Woda:

z kranu

Gotowanie: 60 min

60 min - 80g Admiral

10 min - EKG

Fermentacja burzliwa:

Ilość brzeczki w fermentorze: 20l - 11°Blg

Drożdże zadane w temperaturze 20°C - fermentor w komorze styropianowej z zamrożonymi butelkami pet.

Temperatura utrzymywana na poziomie 20°C

(01.10.2016)

do butelek poszło piwo powstałe z wysłodzin po porterze. Zeszło do 3,5 Blg. W smaku przede wszystkim gorzka czekolada, delikatna palność. Wyszło 37 butelek 0,5l. Do re fermentacji poszło 70g cukru zagotowane z 700ml wody.

Jeszcze jedno, czy zacieranie przez 150 minut ma sens? Czy uwalnia się wówczas więcej cukrów?

Dzięki za informację.

Myślę ewentualnie o zrobieniu nowego piwa przed porterem aby drożdże były świeże. Może ESB albo stout. Mam nadzieję, że piwo zdąży się ułożyć do świąt.

Mam jeszcze jedno pytanie, warzę w garnku o pojemności 33l  i wcześniej stosowałem proporcję 3,5l wody na kg zasypu, w tym wypadku będzie to tylko 2l na 1kg zasypu. Na co zwrócić uwagę przy tak gęstym zacierze?

Gotuje 5 minut w garnku z wodą

myślałem, że gotowanie zniszczy pończochę, bo to jednak jakiś plastik ale jaki widać się myliłem
 

podepnę się pod temat,
czytałem, że niektórzy filtrują chmieliny po cichej przez przepuszczanie brzeczki przez pończochę. Jak dezynfekujecie taką pończochę? zamoczenie w roztworze Oxi lub ClO?

Wielkim ekspertem od drożdży S04 nie jestem, ale jak dla mnie normalne odfermentowanie jak na zacieranie przez 60 min w 67°C.

 

Dodatkowo:

przy zacieraniu temp mogły być wyższe niż podane, ponieważ termometr sądowy (jak później się zorientowałem) pokazuje czasem niższe temperatury (ekstremalnie o 4C).

Wynikałoby, że zacierałeś w jeszcze wyższej temperaturze, czyli jeszcze bardziej na "słodko". Stąd być może takie odfermentowanie. Chociaż jak dla mnie nie ma w tym tragedii.

 

P.S. drugi link nie działa.

 

Dzięki za info, muszę jeszcze trochę popracować nad kontrolą temperatury przy zacieraniu. Myślę jednak, że do tych piw takie zacieranie będzie ok.

wklejam jeszcze link do drugiej receptury:

http://www.brewness.com/pl/recipe/bitter-better/view

pierwsze zeszło do 4,5 blg po 3 tygodniach fermentacji (temp zadnia 16C, później około 18, pod koniec 20C )

drugie zeszło do 5 blg po 3 tygodniach fermentacji (temp zadnia 17C, później około 18, pod koniec 20C )

przy zacieraniu temp mogły być wyższe niż podane, ponieważ termometr sądowy (jak później się zorientowałem) pokazuje czasem niższe temperatury (ekstremalnie o 4C).

moje pytanie jest takie skąd takie niskie od fermentowanie? Co można z tym zrobić na przyszłość?

A to pytanie to gdzie?

nie wiem dlaczego ale nie załączyło tekstu po linkach do receptur

Cześć,

mam takie pytanie, uwarzyłem 2 (warka 8 i 9) piwa na drożdżach s-04 (zrehydatyzowanych)

http://www.brewness.com/pl/recipe/the-dark-side-of-the-moon/view

http://www.brewness.com/pl/recipe/bitter-better/view 

pierwsze zeszło do 4,5 blg po 3 tygodniach fermentacji (temp zadnia 16C, później około 18, pod koniec 20C )

drugie zeszło do 5 blg po 3 tygodniach fermentacji (temp zadnia 17C, później około 18, pod koniec 20C )

przy zacieraniu temp mogły być wyższe niż podane, ponieważ termometr sądowy (jak później się zorientowałem) pokazuje czasem niższe temperatury (ekstremalnie o 4C).

moje pytanie jest takie skąd takie niskie od fermentowanie? Co można z tym zrobić na przyszłość?

Cześć,

mam takie pytanie, uwarzyłem 2 (warka 8 i 9) piwa na drożdżach s-04 (zrehydatyzowanych)

http://www.brewness.com/pl/recipe/the-dark-side-of-the-moon/view

http://www.brewness.com/pl/recipe/bitter-better/view 

pierwsze zeszło do 4,5 blg po 3 tygodniach fermentacji (temp zadnia 16C, później około 18, pod koniec 20C )

drugie zeszło do 5 blg po 3 tygodniach fermentacji (temp zadnia 17C, później około 18, pod koniec 20C )

przy zacieraniu temp mogły być wyższe niż podane, ponieważ termometr sądowy (jak później się zorientowałem) pokazuje czasem niższe temperatury (ekstremalnie o 4C).

moje pytanie jest takie skąd takie niskie od fermentowanie? Co można z tym zrobić na przyszłość?

To chyba to: http://brulosophy.com/2014/06/02/the-great-trub-exbeeriment-results-are-in/

dokładnie o to mi chodziło

Popełniłem błąd przy warzeniu APA. Po ochłodzeniu brzeczki, zamieszałem ją żeby wprowadzić chmieliny w ruch wirowy i żeby ułożyły się ładnie w stożek na dnie gara. Za szybko chyba przelałem brzeczkę do fermentora bo czekałem tylko kilka sekund i chmieliny nie opadły chyba całkowicie na dno. Dzisiaj przy napowietrzaniu brzeczki zobaczyłem, że mam chmieliny na końcówce do ubijania piany. Nigdy chmieliny mi nie osiadały na drucikach. Uwodnione drożdże zadałem 2 godziny temu i zastanawiam się czy póki nie ma gęstwy na dnie bo dopiero się namnażają nie przelać ponownie brzeczki do innego fermentora, chmieliny powinny zostać na dnie. Fermentacja z chmielinami wpłynie znacząco na smak piwa? Drożdże powinny być chyba zawieszone w brzeczce i nie wyleję ich z chmielinami?

był gdzieś temat odnośnie zlewania chmieli itd do fermentacji, z podpiętym artykułem (eksperyment z zlewaniem takiego samego piwa z osadami oraz bez) okazuje się, że nie ma to większego wpływu. Tylko nie da się odzyskać gęstwy na następne warki. Tak że nie ma co się stresować.

Przydałoby się również aby po uwarzeniu warki z surowców z magazynu ilość użytych surowców znikała z magazynu. W obecnej formie magazyn jest bezużyteczny jak dla mnie.

Miałem również problem z odliczaniem czasów zacierania, włączyłem odliczanie na stronie na telefonie i na osobnym zegarze. W trakcie pracy okazało się, że jak telefon się wygaszał to po jakiejś minucie odliczanie zatrzymywało się (lub baaaardzo zwolniło). Dobrze, że miałem drugi zegar do porównania.

Fajnie byłoby wprowadzić również dodać do bazy surowce typu: płatki owsiane, jęczmienne, mąki oraz ich wydajność

Można również pomyśleć o dodanie stylów: Polskie ale, imperial porter(angielski) itd.

Szwagier (zbieżność ników ) gdzie znalazłeś kalorie? Nigdzie tego nie zauważyłem.

Poza tym bardzo fajna apka, mam zamiar z niej dalej korzystać

Powodzenia dla sąsiadów z południa:) witam i życzę wielu udanych warek.

Skoro okolice BB - Żywiec - Cieszyn są coraz mocniej reprezentowane, może trzeba pomyśleć o zlocie?

Jestem jak najbardziej za Zaczynamy warzenie i chętnie podzielę się piwem i dowiem się co należy poprawić i w jaki sposób

Cześć,

witam wszystkich, moją przygodę z piwowarstwem wraz ze Szwagrem zacząłem w maju tego roku. Piwo.org jest dla Nas skarbnicą wiedzy, stąd i chęć aby wkroczyć do tego społeczeństwa i z czasem również dzielić się swoją wiedzą . 

Butelki częściowo nie były myte po wypiciu, nie miałem jeszcze wtedy takiego nawyku. Później były myte ze szczotką. Wężykiem ani zaworkiem raczej niczego nie dotykałem, poza tym mam desprej pod ręką i jak dotykają czegoś poza butelkami to od razu spryskuje.

Cześć,

jestem nowy na forum i w piwowarstwie również. Ważyłem swoją pierwszą warkę z brewkit finlandia lager i została zakażona, trochę przykre, że przy pierwszym piwie stały się takie rzeczy ale nie zrażam się tylko kupuje mocniejsza chemie. Chciałem Was jednak zapytać czy moje przypuszczenia odnośnie zakażenia są słuszne (wnioski po przestudiowaniu innych tematów).
Piwo gotowane wraz z ekstraktem słodowym przez 20 minut. Następnie zlane do nowego fermentora przemytego OXI (3l ciepłej wody+3 łyżeczki). Na burzliwej przez 2 tygodnie w temp około 18 stopni.

Przelane do butelek bez cichej (pośpiech przy pierwszej warce), butelki były po wypitych piwach. Były one myte w płynie do naczyń a następnie przepłukiwane w roztworze oxi (4 litry ciepłej wody do wiadra i 4 łyżeczki). Dodam, że butelki były odkładane na stół  i wylewałem resztki roztworu jak już ściekły na dno butelki (może ma to znaczenie), obecnie wyposażyłem się już w stojak do suszenia.

Generalnie próbka piwa, którą piłem po zbadaniu Blg była dobra (w sensie bez żadnych przykrych smaków czy aromatów). Po miesiącu przyszedł czas pierwszej degustacji, pierwsza butelka była ok,  kolejna też chociaż z delikatnie metalicznym posmakiem, piana bardzo słaba i szybko znikająca, kolejna to jednak kwach w smaku i obora w zapachu i tak mniej więcej pół na pół jeżeli chodzi o kolejne butelki. 

Moje wnioski są takie, że butelki zostały za słabo zdezynfekowane i piwo zepsuło się w nich, bo w niektórych było dobre, lub infekcja nie zdążyła się jeszcze rozwinąć? Czy możliwe, że piwo było zakażone już wcześniej a ujawniło się to dopiero w butelkach. Mam uwarzone już 3 kolejne warki i trochę się o nie obawiam. Otwierać butelki przed sugerowanym czasem leżakowania i sprawdzać czy również tam wystąpiła infekcja?

Generalnie mam zamiar przerzucić się na ClO2 zamiast OXI.
Czekam na Wasze rady, może ktoś przeżył coś podobnego?