Skocz do zawartości

lukasz.b

Members
  • Postów

    155
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Piwowarstwo

  • Nazwa browaru
    Mein Kraft
  • Miasto
    Wadowice

Kontakt

  • Imię
    Łukasz

Ostatnie wizyty

2 097 wyświetleń profilu

Osiągnięcia lukasz.b

  1. A na jakich słodach robiłeś? Może tu jest coś na rzeczy?
  2. O widzisz, i to jest to o co mi chodzi - żeby było słodowe, ale wytrawne, jak mi to w ciemnych wychodzi. Szczerze mówiąc nigdy nie próbowałem chyba wiedeńskiego, bo założyłem, że i tak nie wyczuję różnicy. Może powoli dojrzewam do tego, że jednak coś tam wychwycę. Dzięki za pro tip.
  3. Challengera! Konia za sadzonkę challengera!
  4. Są dobre i czyste. W zasadzie mało "belgijskie", THG to to nie są, ale ja fermentuję w ~20C. W każdym razie wychodzi na nich wszystko ze słodu i z chmielu jak na razie. Teraz mam na nich mocniej chmielone jasne i mocniej słodowe ciemne. Zobaczymy co z tego wyniknie.
  5. Wiesz co... Bardzo zabawna ta twoja wypowiedź była dla mnie, ale... Zirytowałem się całodniową degustacją moich wyrobów i analizowaniem co się zepsuło. Postanowiłem otworzyć Becks'a co mi szwagier z rajchu przywiózł. Aromat identyczny jak w moich. Barwa podobna. Klarowność o niebo lepsza. Kwasowość bardzo zbliżona, ale zamaskowana większą goryczką. Dodatkowo alkohol we finiszu. Może ja jednak też nie lubię takiego piwa po prostu?
  6. No właśnie sęk w tym, że pomimo deklarowanych w kalkulatorach wartości na poziomie 6-8 EBC dostaję ~2 (pale pale straw). Wyczytałem gdzieś, że zbyt kwaśna woda może powodować podobne efekty, ale w sumie analizy mówią o wartościach pH 7.34-7.59 w dwóch ostatnich kwartałach. W sumie sam nigdy nie mierzyłem pH u siebie na wyjściu z kranu... W ciemnych piwach ta kwaskowość się względnie balansuje, natomiast w jasnych wychodzi frontem do klienta, a same piwa zdają się puste poza tym. Infekcji raczej nie podejrzewam, bo regularnie wszystko traktuję NaOHem. >To można skorygować odpowiednim zasypem, temperaturami zacierania i szczepem drożdży. Też tak sądzę, dlatego proszę o wsparcie. :]
  7. Są zbyt jasne, mało słodowe, brzydko się utleniają i/lub są zbyt kwaskowe, chyba za bardzo idę w wytrawność, ale z drugiej strony zależy mi żeby nie było słodkie... Marzy mi się jakiś pijalny saison czy wyważona IPA, tudzież kombinacja tych dwóch... Albo chociaż coś zrównoważonego I pijalnego.
  8. Cześć. Nie wychodzą mi jasne piwa, zmarnowałem dość surowców na różne podejścia i teraz zostało mi ok.: 2.5kg pale ale 2.5kg pszenicznego 1kg pszenicznego czekoladowego 0.5kg owsianego 1kg żytniego 200g abbey 100g palonego jęczmienia bez łuski ziarna nieslodowane (jęczmień, owies, żyto) - 100g challenger 50g centennial 10g fuggle - Kveiki + gulo Rochefort Co polecicie z tego ukręcić? Chciałbym w końcu dobre jasne piwo zrobić. Standardowo warzę po 12l ale myślę czy by nie zrobić 24l i rozłożyć na dwa fermentory na różnych drożdżach.
  9. No mnie też zaskoczył nagły atak mrozu, ale może plantacja przetrwa. Czego i tobie życzę
  10. Podbijam. Szukam teraz głównie challengera, centennial i fuggle/styrian golding. W razie co mam na wymianę lubelski, marynka i saaz (dobrze ukorzenione). Pewnie w kwietniu będę miał jeszcze kilka odmian. Jednak celuję teraz w sztobry i/lub sadzonki.
  11. lukasz.b

    AI

    Eh, nic nie powiedział o bulganiu i mierzeniu ekstraktu, lipa...
  12. Szczerze mówiąc nigdy nie napowietrzalem dodatkowo brzeczki. Po prostu wlewalem z gara do fermentora, w którym już były uwodnione drożdże, albo zadawałem drożdże po wlaniu brzeczki. Max lag do burzliwego startu to było 3 dni, a to i tak po sypnieciu symbolicznej ilości sucharów. Na gestwie zazwyczaj miałem więcej niz zdołałem opanować. Ale ja jestem głupi.
  13. Bardzo ciekawy wątek, coś dla fanów TES i skandynawskiego folkloru.
  14. Nie wiem co. Nie chcą rosnąć. Po prostu umierają. Nie odbijają na wiosnę, a w lato parę razy odkryłem mrowiska pod krzakami i zmasakrowane korzenie, więc może to to. Jest też sąsiad, który uprawia kukurydzę i leje glifosat. Nie wiem czy to działa na chmiel akurat. Nawiozłem obornikiem na jesieni, bo winorośl też jakoś marnie idzie, wsadziłem dzikiego chmielu trochę po granicy działki, będę obserwował. A nuggeta chętnie przygarnę. :]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.