Skocz do zawartości

JacekKocurek

Members
  • Postów

    2 351
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JacekKocurek

  1. Ja na sędziego proponuję wielkiego znawcę czeskich piw, kolegę Ignaca
  2. Jesteś w stanie to ocenić nieuzbrojonym okiem ?
  3. No tak. Ta forumowa przesiadka wyczyściła też moja pamięć
  4. JacekKocurek

    Mrożenie drożdży

    NIGDY nie płuczę po użyciu ClO2. Związek ten nie pozostawia po sobie nieprzyjemnych zapachów. Redukuje się do chlorków. Chyba się wyrwałem przed szereg bo dyskusja tyczy mycia gęstwy a nie dezynfekcji sprzętu.
  5. JacekKocurek

    Refraktometr

    Nie musisz. Są wzory pozwalające wyliczyć aktualny ekstrakt pozorny przy znanym startowym ekstrakcie i wsp. załamania światła. Chyba wszystkie programy wspomagające warzenie mają takie obliczenia zaimplementowane.
  6. Tak, w pracy, przy okazji zajęć. A z tym odgrzebaniem to wina przesiadki forumowej bo mi unread trafia w dziwne miejsca. Sprawdzam to ale zobaczyłem 10 styczeń i nie zweryfikowałem roku
  7. Warka 92 Tripel: Kacper, Melchior i Baltazar Dziś trzeci dzień fermentacji. Postanowiłem dodać litr brzeczki odzyskanej z osadu i 1kg cukru. Przez ściankę fermentora widać było, że piana raczej jest już niska. Gdy zdjąłem wieko okazało się, że po pianie nie ma śladu . Zmierzyłem współczynnik załamania światła i wyszło około 8°Brix. Wstawiłem do programu i wyszło, że odpowiada to 2,6°Blg! Drożdże przeżarły ekstrakt w 3 dni w temperaturze otoczenia 19+/-1°C. W sobotę chyba uwarzę dubbla, mam jeszcze 200ml gęstwy. Do odzyskanej brzeczki dodałem 1,5l wody i cukier. Zagotowałem, schłodziłem i dodałem do brzeczki. Po godzinie znów pojawiła się piana.
  8. A wystarczyło w ogóle nie przykręcać nakrętki z kranika tylko od razu tę z wężyka.
  9. Także i ode mnie wszystkiego najlepszego Piotrze. Powodzenia we wszystkich zamierzeniach około piwnych i nie tylko.
  10. No niestety. Nie mam tak dobrych jak Ty warunków, więc pewnie zostawisz mnie w tyle.
  11. Warka 92 Tripel: Kacper, Melchior i Baltazar Na cześć Trzech Króli najbardziej pasuje tripel, zatem pierwszy mocarny Belg w moim browarze. Planowany ekstrakt: w pobliżu 20°Blg, goryczka 35IBU. W chmielenie, po konsultacji z Josefikiem, postanowiłem włączyć chmiel amerykański. Zasyp słód pilzneński Litovel - 4,5kg słód Carapils Weyermann - 0,5kg Zacieranie zatarcie na przerwę białkową 51°C przez 10' 62°C - 40' 72°C - 45' (po 35 jeszcze o roztarciu ziarna wykazywały obecność skrobi) 77°C - 15' Gotowanie 70'/chmielenie w 10' - Target 2010, 7,7%ak. 40g w 45' - EKG 2010, 4,57%ak., 30g w 55' - 5g mchu irlandzkiego w 70' - Cascade 2010, 3,41%ak., 30g Brzeczka nastawna w ilości 18l o zawartości ekstraktu 16,25°Blg zadana 100ml gęstwy Belgian Abbey rozruszanej w ok. 200ml brzeczki 10°Blg. Przełom wyszedł znakomity przez co osadów bardzo dużo. Odzyskałem z nich około 3l brzeczki. 2 litry planuje dodać do fermentora 1 l pójdzie na rezerwę. Do odzyskanej brzeczki dodam jeszcze 1,5litra wody i 1kg cukru. Powinno to dać ekstrakt nastawny 19,2°Blg. Fermentacja ruszyła po 10 godzinach. Na razie piana ma około 5cm. (piwo zostało uwarzone 7 stycznia)
  12. Porter! 100 lat w zdrowiu!
  13. Masz tam pod nakrętkami podkładki sprężynujące? Może Ci się to od drgań rozkręcać
  14. Wydaje mi się, że to nie jest nierdzewka tylko aluminium
  15. Dla poszukujących ciekawostek polecam sf. na weoło: Henry Kuttner, Stos kłopotów; James White Szpital kosmiczny
  16. No to chyba będzie mój ulubiony "offtopicowy" wątek
  17. No ale nawet jak jest plus na obudowie przy odwrotnej jak w samochodzie polaryzacji to gdzie jest minus??
  18. Ja kręcę w obydwie strony i nie zauważyłem różnicy, bo niby skąd, skoro tam jest ślimak i zębatka.
  19. Zrobiłem jeszcze raz pomiar współczynnika załamania światła i wyszło 12,25Brix. Zmierzyłem też gęstość brzeczki za pomocą areometru Biowinu w skali Ballinga wyszło prawie 13°, a wzorcowy areometr podający gęstość bezwzględną wskazał 1,048g/cm3. Względna gęstość brzeczki SG (tzw. d20/20) wyszła zatem 1,050 co odpowiada 12,33°Ballinga. Wygląda na to, że refraktometr podaje zawartość ekstraktu dokładnie i nie ma konieczności korygowania jego wskazań. Ostatecznie przyjmuję, ze niemiecki pils v.4 ma 12,25°Blg.
  20. Warka 91: Pils niemiecki v.4 Wyszło jakieś 25l 12Brix, czyli ok 11,5°Blg. Noc piwo spędziło w domu (ok. 19°C), rano, kiedy fermentacja już wyraźnie ruszyła, przeniosłem do piwnicy, gdzie jest około 10°C.
  21. Owszem był 80% i nie jest kwaśne. Mam dość twardą wodę. Brzeczka jest za to wściekle gorzka
  22. Warka 91: Pils niemiecki v.4 Czas na kolejnego dolniaka. Tym razem po raz kolejny pils w wersji niemieckiej. Z jednowarową dekokcją i solidną porcją chmielu. Założony kolor 6,2EBC, goryczka 42IBU. Zasyp słód pilzneński Litovel - 4kg słód CaraPils Weyermann - 0,5kg Zacieranie woda 18l (50/50 kran RO) + 5ml kwasu mlekowego 80% 50° - 15' 62° - 10' i dekokcja (około 40') dekokt: 72°C - 10' gotowanie - 10' [*]po połączeniu 72' - 30' [*]77°C - 15' Gotowanie (70')/Chmielenie w 10' (na 60') - 40g Iunga 2010 - 8,2% ak. - 328GPH w 45' (na 25') - 35g Hallertauer Mittelfrueh 2009 - 3,4% - 119GPH w 70' (na 0') - 25g Hallertauer Mittelfrueh 2010 - 3,2% - 80GPH Przełom był bardzo ładny i rozpoczął sie jeszcze przed dodaniem chmielu. Do wody do wysładzania dodałem 5ml kwasu mlekowego na 12l. Brzeczka właśnie się chłodzi. Paczka W34/70 rehydratyzuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.