Skocz do zawartości

esen1a

Members
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez esen1a

  1. 8 minut temu, wizi napisał(a):

    Diastatyczny - do 100% zasypu, siła enzymatyczna >620 WK

    Dekstrynowy - do 30% zasypu, siła enzymatyczna ok 150 WK

    tak, zamieszanie powstało. W przepisie na stronie twojegobrowaru jest dekstrynowy, który jak wskazałeś jest słaby ezymatycznie. I rzeczywiście przy tak wysokiej temperaturze i dodatkach niesłodowanych, słabo się zatrze. Natomiast jakby dać diastatyczny/enzymatyczny + te dodatki niesłodowane to rozwiązało by problem. 

    Wszystko już wiem bo rozmawiałem ze sklepem. Po to jest dekstrynowy, żeby dodać ciała a mniej wytworzyć cukrów. Diastatyczny zadziałał by w drugą stronę pomógł by tych cukrów wytworzyć więcej. Mi znowu tez nie chodzi, żeby maksymalnie wcyiagnąć cukier do fermentacji z tych 6 BLG, tylko żeby stworzyć piwo niskoalkoholowe mniej niż 1% ale żeby przypominało Witbiera.

    17 minut temu, wizi napisał(a):

    Są jeszcze Fermentis LA-01, ale dostępne tylko w opakowaniach 500g. Możesz też spróbować Lallemand Munich Classic Wheat - one też nisko odfermentowują. Lub tych drożdży, które podałem wcześniej.

    Niestety te drożdże do niskoalkoholowych byłyby ciekawe ale jak nie ma to nie ma. Zostaje S-33 i pewnie do pszeniczniaków nisko odfermentowujące. 

  2. 31 minut temu, punix napisał(a):

    Owszem, diastatyczny na wyższą siłę enzymatyczną. Natomiast w pierwszym poście pisałeś o dekstrynującym, to dwa różne słody.

    tak było w przepisie ale to chyba chodziło o ten właśnie co podałem. I ten miałby chyba sens bo jak teraz patrzę w opisie "Słód cechujący się wysoką siłą diastatyczną, co oznacza że dostarcza dużej ilości enzymów" więc to wychodzi, że to takie same słody - enzymatyczny i diastatyczny aczkolwiek wcześniej tez mi się wydawały, że dwa osobne. Można go użyć w całości w zasypie

  3. 11 godzin temu, punix napisał(a):

    Zależy od użytych enzymów. Sam nie używałem, więc może wypowie się ktoś, kto ma jakieś większe doświadczenie.

    W najprostszej wersji zastąpiłbym część albo nawet cały dekstrynowy np. wiedeńskim.

     

     

    8 godzin temu, wizi napisał(a):

    Albo pszenicę niesłodowaną słodem pszenicznym. Kurcze zapomniałem o tym w pierwszym poście napisać, a też miałem wątpliwości czy siły enzymatycznej wystarczy

     

     

    a nie jest w tym przypadku odwrotnie? https://homebrewing.pl/slod-diastatyczny-enzymatyczny-viking-malt-finlandia-0-5kg-p-1289.html

    tutaj sugerują, że diastatyczny ma więcej enzymów. Ja nim się zasugerowałem bo znalazłem taką recepturę w zestawie twojbrowar i z tego co czytałem o tym słodzie enzymatycznym/diastatycznym to właśnie w przypadku przegrzania zacieru i deaktywacji ezymów w zwykłych słodach warto go dodać.

    8 godzin temu, wizi napisał(a):

    Aż z ciekawości obejrzę wszystkie jego filmiki. Może czegoś się dowiem przed moim niskoalkoholowym z dodatkiem podpiwku. Z tym że ja chcę zacierać mniej słodu, ale w 72°C. pH aż tak bym nie obniżał. Skoro chcesz fermentować ciśnieniowo i zapewne sztucznie gazować. Mniejsze ryzyko infekcji niż przy butelkowanie

     nie nie, ciśnieniowo nie będzie. Na początku może tam z 5 PSI dopiero po zakończonej fermentacji dam więcej. Fermentacja na początku pójdzie normalnie, żeby te estry i fenole zostały zachowane

    Tutaj jest jeszcze dobry materiał jak tam zapiszesz się https://escarpmentlabs.com/blogs/resources/guide-to-making-non-alcoholic-beer-through-fermentation

    tylko niestety technologicznie w przód niż to co daje nasz krajowy rynek. Tam jest użycie drożdży NAY, których nie znalazłem u nas. 

     

     

  4. 2 godziny temu, Leonixis napisał(a):

    Masz jeszcze opcje zacierania na zimno

    myślę, że na pewno spróbuję następnym razem żeby mieć porównanie

     

    2 godziny temu, punix napisał(a):

    Pomyśl też o przedłużeniu zacierania albo dodaniu dodatkowych enzymów - słód dekstrynowy ma niską aktywność enzymatyczną, a w tak wysokiej temperaturze jeszcze bardziej spadnie.

    coś konkretnego polecasz i w jakich ilościach stosować? A to nie jest tak, że dodatkowe enzymy pomogą bardziej odfermentować piwo? 

  5. 45 minut temu, wizi napisał(a):

    Po co tak nisko. Trzymaj się pH zacierania 5.4-5.8

    chyba nie można (tak mi się zdaje/wyczytałem to). Zwykłe tak robię. Tylko w przypadku zwykłego piwa powyżej 10 BLG i normalnego zacierania to PH spadało mi o 1 stopień. W przypadku piwa niskoalkoholowych i takiego wysokiego zacierania to pH tam spadnie o 0.3 stopnia. I w tym przypadku jest ryzyko zepsucia piwa czy tam "zarażenia patogenami" czy jak to tam zwał. Może kveiki dały by lepszy efekt... W kanale poniżej takie rzeczy usłyszałem/przeczytałem jeśli jest inaczej to dobrze wiedzieć. Nawet mi przeszło przez myśl żeby spróbować zostawić jak jest w jednym fermentorze a w drugim zejść niżej.

     

    45 minut temu, wizi napisał(a):

    Zacieraj w jednym wiadrze. 2 tyg w 20 st. C powinny starczyć w tym przypadku

    do fermentacji będę używał fermentora ciśnieniowego. Na początku lecę z niskim PSI żeby nie fermentowało czysto a pod koniec więcej. Finalnie zlew do kega żeby uniknąć natlenienia.

    Ogólnie to tak minimum ze 2 tygodnie trwa u mnie. Jak widzę że wszystko opadło to trzymam te kilka dni jeszcze. Nie wiem jak tutaj właśnie, czy jednak 2 tygodnie to maks... ?

     

    45 minut temu, wizi napisał(a):

    Pan z filmiku zacierał w 79 st. C przez 40 min https://www.youtube.com/watch?v=O06lrpRODwE

    ja też trochę wzoruję się na tej stronie 

    https://ultralowbrewing.com i kanale autora https://www.youtube.com/@UltraLowbrewing

  6. Cześć

    Planuję podejść do tematu piw bezalkoholowych/niskoalkoholowych. Niskoalkoholowe mam na myśli mniej niż 1%.

    Pomysł padł na witbiera, który wydaje mi się z pszeniczniaków najprzyjemniejszy (nie koniecznie najłatwiejszy). Trochę prześledziłem czeluści Internetu i wydaje się być ciężki temat jeśli chodzi o drożdże produkujące fenole pod to, znowu też nie odfermentujące dość nisko. 

    Jeśli chodzi o rynek i drożdże pod piwa niskoalkoholowe to będzie Fermentum Mobile FM56, FeFermentis SafBrew™ LA‑01, WhiteLabs WLP618 czy WLP686. Problem w tym, że te drożdże nie są dostępne. 

    Receptura na 20l (ok 5 BLG, 2.2 SRM, 7 IBU) wyglądałaby następująco:

    Dekstrynujący 1kg (45%)

    Carabody 0.3kg (14%)

    Owsiany 0.3kg (14%)

    Zakwaszający 0.1 kg (4%)

    Pszenica niesłodowana 0.5 kg (23%) 

     

    Dodatki (na whirlpool 30 min / 75 °C)

    Suszone skórki bergamotki (10g)

    Kolendra (10g)

    Curacao (10g)

     

    Chmielenie 

    Saaz 15g od początku gotowania (30 min)

     

    Zacieranie bez wysładzania:

    - 78 °C 30 min

     

    Fermentacja

    - ok 14 dni w 22 °C (wszystko zależy, od tego kiedy drożdże opadną)

     

     

    1. Użyć zwykłych drożdży Fermentum Mobile FM23 albo Fermentum Mobile FM20. Jak się takie drożdże zachowają przy tak niskim BLG? Ktoś próbował? Naprodukują coś niechcianego? Czy w ogóle naprodukują fenole ...

    2. Czy ktoś stosował inny model zacierania? Z tego co widziałem to przy piwach niskoalkoholowych nie stosuje się, żadnych przerw białkowych i unika się zacierania 65-75 °C.

    3. W przypadku brzeczki zejść do 4.6 pH, czy ktoś sugeruje mniej lub więcej?

    4. Zwykle stosuje fermentację w jednym fermentorze, aż drożdże opadną, zjedzą co powinny i posprzątają po sobie. Czy ktoś może próbował inaczej? Wydaje mi się, że jednak w przypadku zwykłych drożdży trzeba by dać czasu na zakończenie fermentacji bez przerywania.

  7. 15 godzin temu, smola napisał:

    Jeśli mogę, to system jednogarowy bez BIAB jest strasznie upierdliwy. Zaopatrz się w oddzielny gar do gotowania lub zacierania. Na jednym garze kupa dodatkowej roboty.

    Nie mam miejsca, żeby zbudować właściwy system 3 - garowy. Kocioł zacierno-warzelny i warnik to max. I tak montaż grzałki i kosza to u mnie będzie spora oszczędność czasu

  8. Cześć,
    Planuję zamontować grzałkę do garnka Tadar 36.6l. Gar będzie całkowicie przerabiany - zawór na dole do którego będzie przykręcany hop spider, jakaś miarka cieczy poza garem i kosz na słód. 

    Co za tym idzie gar będzie służył do zacierania, wysładzania i gotowania.

    Chciałbym uniknąć spawania i samemu wywiercić otwory - czy mimo wszystko lepiej przyspawać? Jeśli chodzi o samą grzałkę to pod 230v i jedną fazę. W niedalekiej przyszłości chciałbym nią sterować/regulować moc (jeszcze nie wiem czym). Znalazłem kilka:

    https://pl.aliexpress.com/item/1005001580417097.html?spm=a2g0s.8937460.0.0.5a892e0eCoPIVa

    https://pl.aliexpress.com/item/1005002350000693.html?spm=a2g0s.8937460.0.0.5a892e0eCoPIVa

    https://allegro.pl/oferta/grzalka-nierdzewna-do-destylatora-bojlera-3500w-9090561152

    https://allegro.pl/oferta/grzalka-nierdzewna-316-1-5-2kw-oslona-2x-przewody-6139270461

    Czy polecacie takie czy darować sobie?  Czy może coś innego polecacie?

  9. 1 godzinę temu, burymichu napisał:

    Nie wiem czy już rozwiązałeś ten problem bo post stary, ale dla potomności - najpierw trzeba zrobić INT/ERASE EPROM a dopiero potem podpinać czujniki/przekaźniki.

    Nie zaglądałem do tego od tamtego czasu ale wczoraj na nowo zacząłem się bawić. Miałem podłączone czujniki od początku flashowania. Binaria brałem od siebie po zbudowaniu kodu. Teraz zaciągnę binaria bezpośrednio z repo i zrobię tak jak napisałeś. Dzięki

  10. Cześć,

    Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem (może to normalne...) - dodałem dwa czujniki temperatury

    image.thumb.png.4620b7e67d44967c76388d4065277de7.png

    i po wyłączeniu i ponownym włączeniu do prądu  nie mam tych czujników. Jeśli zrobię refresh to są w detected ale już nie w Installed. Po zrobieniu restore z zapisanej wcześniej konfiguracji, czujniki znowu są w installed.

    Używam Wemos D1 mini pro

  11. 11 godzin temu, Gwynbleidd napisał:

    ja kalibruje dwupunktowo, wrzucam do wody, patrze wynik, wrzucam do brzeczki i wprowadzam reczny pomiar gestosci, reszte sam leci i jest w miare dokladne.

    Zrobiłem tak raz i mi jakoś specjalnie, nie zadziałało. Lepiej mi wyszło na tych roztworach z cukru. Spróbuję dodać jeszcze jeden pomiar dla brzeczki nastawnej.

    Kolejna sprawa, że roztwór z cukru miał jakoś 22 st. C a fermentację robię na kveikach FM53 w temperaturach 30-35 st. C

  12.  

    43 minuty temu, zielony07 napisał:

    Przestałem się tym przejmować, liczy się kształt krzywej.

    Na super dokładność nawet nie liczę ale ważne żeby to było jakoś miarodajne i w miarę rzeczywiste.

    Bardziej żeby była informacja kiedy drożdże zaczęły pracować, moment kiedy już powoli kończą pracę i powiedzmy okres stabilizacji. I dla mnie jeszcze jest ważne, np. w jakim czasie spadnie temperatura i kiedy.

  13. Zaworek do rozlewu https://www.aliexpress.com/item/4000320861477.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.47d44c4dJjr48s

    IMG_20200623_101603.thumb.jpg.62046c35f858c8ef2e08ffb6d6eb2e6f.jpgIMG_20200623_012154.thumb.jpg.f76dd4637813f3510feb70e464afcfd5.jpgIMG_20200622_224709.thumb.jpg.6541ff63d984188530ed657402cc65ff.jpg

    Bardzo dobre wykonanie. Trochę lepiej mi się tym rozlewa niż plastikowym ( w plastikowym miałem wrażenie, że czasem się zatrzymywało). Póki co dopiero po jednym rozlewie. Niestety nie wchodzi dobrze na kranik jak plastikowy i trzeba dorobić kawałek wężyka silikonowego ale to szczególnie nie przeszkadza 

  14. 6 godzin temu, Wuuu napisał:

    Konkluzja jest taka sama - piwo zawsze zdążysz wylać, więc jeśli teraz w smaku i aromacie jest ok to można zabutelkować i sprawdzać co jakiś czas czy się nie przegazowuje.

     

    No właśnie po ostatnim zdjęciu coś tam już wyczuwałem. Finalnie wylałem, nie chciałem ryzykować zatrucia czy przegazowania przy tak wysokim BLG.  Trudno... :)

    Fermentacja od początku dziwnie się zachowywała, może na wejściu była infekcja,, może złe zacieranie (teraz to już w to powątpiewam). Na drożdżach z tej samej gęstwy fermentuje witbiera i zszedł bardzo dobrze. Zrobi się następnego brown portera :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.