WojtekGaaD

Zanim zaczniesz udzielać "dobrych rad" to się dokształć co do czego stosować. Polecam lekturę:

Mariusz jest coś takiego jak prywatna wiadomość aby nie upubliczniać swych danych i to nie ze względu na użytkowników forum

Sprawdzę dzisiaj ale Marynka już raczej rozdana. Na pewno mogę jeszcze wykopać Lubelski.

Na sprzedaż nie - ale jak pokryjesz koszty paczkomatu to wyślę nawet cała karpę np. marynki i jak chcesz lubelskiego. Jak się przyjmą a raczej nie powinno być problemów wystarczy podlewać to jeszcze w tym roku będziesz zbierał szyszki. Ze sztobra to raczej w pierwszym roku do piwa nie wiele wrzucisz. Sam szukam chinooka i centenniala w dowolnej formie.

To normalne po resecie pojawia się w sieci jako AP w celu konfiguracji - jak zapiszesz ustawienia przechodzi w stan uśpienia. Po skonfigurowanym czasie (Interwał pomiaru i wysyłki) połączy się ponownie i wyśle dane. W ten sposób zużywa mniej baterii.

Corneliusy co prawda 20 szt ale w cenie 140 zł /szt. https://www.olx.pl/d/oferta/keg-pepsi-20-stk-18l-ballock-CID4269-IDYpOTL.html jakaś globalna obniżka cen? 150 na sztuki pojemności do wyboru: https://www.olx.pl/d/oferta/keg-kegi-beczka-beczki-CID4269-IDYxSto.html

A co to ma wspólnego z tym kociołkiem? Niedługo ten wątek to będzie Twój blog z warzenia😂

A wgrałeś prawidłową wersję? Nowa wersja 4.3.1 jest dosyć ciekawa glycol chiller już jako konfigurowalna opcja plus zakładka "ADVANCED" w "SYSTEM" umożliwia ze strony www konfigurację opcji, które wcześniej były dostępne przez komendy JSON.

Ponieważ już wiem,, że wystarczy mieć po 1/2 szt sadzonek i będę wykopywał Marynkę, Lubelski, Saaz mogę wysłać karpy jak chętny pokryje koszty paczkomatu. Chętnie przyjmę/kupię w rozsądnej cenie Centennial i Chinook w formie dowolnej karpa, sztober, sadzonka ale raczej wiosną.

A to bardzo przepraszam kolegę CarlBerg mam nadzieję, że nie obrazi się za nawiązanie do człowieka z miasta w pewnej kultowej komedii 😂

Też tak sądziłem używając przelicznika z przepisu na "Carlsberga bez s" czyli Full Aroma Hops. Wypiłem skoro nawarzyłem ale poziom goryczki był raczej poza skalą 😂. Pytanie jednak zasadnicze czy jest to szyszka po zbiorze czyli wilgotna czy po suszeniu. Dzisiaj kolejne zbiory zważę szyszkę przed i po suszeniu. Niestety nie mam już dostępu do miernika wilgotności ale po 10 godzinach w suszarce w 40-50 stopniach szyszka sporo traci na wadze.

Odkopię trochę temat. Co do alfakwasów i goryczki to nie wiem czy słusznie ale suszona szyszka chyba będzie lżejsza od granulatu. Gdy przyjąłem maksymalną goryczkę dla Marynki i dałem tyle szyszki co z wyliczeń dla granulatu to goryczka była dużo większa aż nie przyjemna. Wydaje mi się, że zbierając ręcznie szyszkę jest ona bez liści i gałązek, które w przemysłowym chmielu są w sporej ilości. W tym roku zebrałem sporo Cascade i najlepsze efekty zapachowe są po wysuszeniu szyszek i zmieleniu w maszynce. Już w czasie mielenia zapach cytrusów aż kręcił w nosie. Sama lupulina zostaje starta i wymieszana z płatkami szyszki jest to czysty "granulat przed granulacją" tyle, że jak wspomniałem bez listków i gałązek. Jak odda zapach okaże się przy najbliższym warzeniu i chmieleniu mam nadzieję, że już niebawem. Co do alfakwasów szukam sposobu na określenie ich poziomu w moim proszku. Kombinuję zrobić wywar np. 1l wody/1g mojego chmielu i dla porównania 1l wody/1g. granulatu kupnego Cascade. Oba pogotować po 30 minut może to da jakieś wyniki smakowo-paszczowe. Ewentualnie powtórzyć dla tych chmieli które mam zarówno w szyszce i granulacie. Może ktoś już robił podobne próby względnie wie jak określany jest poziom alfakwasów dla granulatu? Przypuszczam, że co roku będzie inaczej ale testować na dużej warce nie zamierzam bo pić to co się nawarzył potem to jest wyzwanie.

Marynkę dostałem od plantatora jako karpy czyli wykopane całkiem spore korzenie chmielu. Z rozmowy wynikało, że on w ten sposób nasadza miał je w jakimś kopcu przygotowane do sadzenia wczesną wiosną i tego samego roku były już szyszki. Radzę zatem przesadzić wczesną wiosną w nowe miejsce. Nie wiemy też co i kiedy zamierzasz posadzić w miejsce chmielu. Może na razie pomiędzy chmiel a wiosną wykopiesz same karpy.

Różną raczej pokojową ale było też ok. 50 st.

Moja trochę mniejsza 55 W 2000 l/h Ale tak jak napisałem przyschnięte drożdże zmywam delikatnie gąbką i potem czyści się już samo.