zakrzu
-
Postów
5 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez zakrzu
-
-
W dniu 3.02.2020 o 11:48, vmario napisał:
Zapewne słabo nachmielony ekstrakt + fermentacja w zbyt dużej temperaturze (drożdże naprodukowały aromatów, które przykrywają chmiel).
Dobrze rozumiem, że przez 3 tygodnie z piwem nic się nie działo, a później zaczęło znowu fermentować (bulkanie, piana i te sprawy)? No to jeszcze doszła jakaś infekcja.
Raczej starałem się zachować czystość podczas robienia nastawu ( używałem oxi i sprzet był nowy). Pijąc piwo też nie wyczuwam niczego niepokojącego. Jest mocno słodowe, czuć trochę drożdże.
Fermentacja zaczęła się pierwszego dnia i trwała ok 5 dni dość burzliwie. Potym sie zatrzymała i ruszyło po ok 3 tyg znów na kilka dni, już nie tak burzliwie. Dodam że nic nie robilem z piwem. Stało ciągle w tym samym miejscu. Butelkowałem po 6 tyg.
-
W dniu 2.02.2020 o 23:19, INTseed napisał:
Słabo nagazowane bo pijesz tydzień od butelkowania?
Nie, piwo jest już 3 tyg zabutelkowane. Pierwszy tydz. w pokoju później przeniosłem do piwnicy.
-
W dniu 2.02.2020 o 21:40, Muchor napisał:
Słabe nachmielenie brewkitu może być spowodowane zbyt długim okresem jego przechowywania. Albo, po prostu, nie najwyższą jakością, też tak bywa. W jakiej temperaturze je fermentowałeś? Czy drożdże były górnej czy dolnej fermentacji? Słabsza goryczka może być też wynikiem (chyba, nie jestem pewien na 100%) utlenienia. A nagazowanie chyba po prostu za słabe, i tyle.
Ale niechaj Cię to nie zniechęci, tylko zmobilizuje do kolejnej próby ?
Nie zniechęci Własnie kupiłem kolejną puchę (ten sam zestaw co wcześniej) i zamierzam znów coś uwarzyć. Tylko tym razem dokupiłem chmiel. Stąd pojawia sie moje pytanie czy to słabe nachmielenie wzięło się z tego że coś spieprzyłem (i teraz dodając chmiel piwo będzie zbyt gorzkie) czy poprostu piwa z puszki są słabo nachmielone. Zostaje również kwestia nagazowania. Ostatnio dałem 140 g na 20l. i piana bardzo szybko opada. Gaz jest ale jest go niewiele. To ile tego cukru następnym razem? Drożdże były górnej fermentacji dołączone do zestawu i zalecana temp. to chyba 20 stopni. Fermentowałem w ok 22/23. Pierwszy dzień mogły być w lekko zaniżonej może ok 18/17?
-
Witam, właśnie kosztuje moje pierwsze piwo ,,uwarzone" z brewkitu Finlandia lager i jest niestety problem. Nie ma w nim praktycznie w ogóle aromatu chmielu, ani goryczki. Dodałem do nastawu ekstrakt słodowy. Wedle opisu na opakowaniu ekstrakt jest nachmielony. I teraz pojawia się pytanie czy to ja już nie czuje tego chmielu czy coś poszło nie tak podczas fermentacji lub rozlewu. Dodam że piwo jest dość mocno słodowe. Nastaw pracował 4 -5 dni dosyć burzliwie. Po tym czasie fermentacja ustała na ok 3 tyg ( temp. w pomieszczeniu ok 22 stopnie) i ruszyła ponownie na ok 4-5 dni. Po ustaniu fermentacji rozlałem je do butelek. Piwo również jest dość słabo nagazowane (użyłem ok 140 gramów cukru na 20 l. piwa), i piana szybko opada. Poza tym piwo dość pijalne Czy ta przerwa w fermentacji mogła mieć wpływ na końcowy smak piwa? Może za słabo natleniony nastaw?
Pierwsze piwo z brewkitu
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Myślałem o zupie chmielowej, czyli pogotować chmiel ok godziny i dodać do nastawu.