Skocz do zawartości

smola

Members
  • Postów

    898
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Odpowiedzi opublikowane przez smola

  1. 5 minut temu, anteks napisał:

    Jak dla mnie to ta wydajnośc to kosmos

    Znaczy się przyzwoita?

    5 minut temu, anteks napisał:

    w mocniejszych piwach nie do uzyskania ( tak mi się wydaje)

    No cóż, trudno się mówi. Do mocnych będę zmieniał zakładaną wydajność.

  2. @anteks, tak podaje mi Brewnes oraz Beersmith. Zacieram w kegu z fałszywym dnem i mieszadłem. Jak robię Pilsa, to z zasypu 11kg otrzymuję 65l brzeczki 10,7 BLG i finalnie wychodzi mi 56l brzeczki o ekstrakcie 12,6 BLG. Cztery litry zostają w garze jako straty.

  3. Odkopię temat.

    Mam problem ze spadkiem wydajności przy przy piwach mocnych. Przy  12 Blg wydajność mam na poziomie 90%, a przy mocnych spada mi do okoł 70 - 75%. Śrutuję sam, śrutownikem od Patryka na szczelinie 0,9. Wysładzam ciągle. Zacieram w stosunku 2,8l na 1kg słodu. Wczorajsze warzenie gdzie brewness wyliczył mi z zasypu 25,7 BLG, wyszło 21,6 Blg. Dzisiaj przed gotowaniem powinienem uzyskać 23,1 BLG, a wyszło mi 19,3 BLG. Czy to normalne, czy szukać rozwiązania problemu?

  4. W mojej piwnicy obecnie mam w okolicach 12°C. Mam dwie lodówki i zamrażarkę skrzyniową. Jedna z lodówek ustawiona na 8°C do startu fermentacji lagerów, które po sześciu dniach wyciągam i stoją w piwnicy. Druga jest używana zimą do fermentacji piw górnej fermentacji. Nie chłodzi, a tempemperaturę w komorze podnosi mi obecnie stara suszarka do włosów podłączona do sterownika pymeter. W zamrażarce leżakuję kegi w 1,5°C. Przy ostrzejszych mrozach temp. też spadała mi do okolicy 7°C, idealna do fermentacji lagerów na W34/70.

  5. Po kilku użyciach rozszczelniła mi się nalewarka w zaznaczonym miejscu na zdjęciu i sączy mi się tamtędy piwo jak i ucieka gaz. Nie demontowałem jej jeszcze, bo muszę rozlać kilka butelek, a boję się, że całkiem ją szlag trafi. Macie może pojęcie czy idzie to rozłożyć i uszczelnić, czy rozglądać się za nówką.

    Inkednalewak_LI.thumb.jpg.36568f5148357da113f40e97f1bc083a.jpg

  6. @kaktusr masz obecnie odfermentowanie na poziomie 57,6%. Ja butelkowałem 17-11-2021, przy 57,4%, po miesiącu fermentacji burzliwej i do dziś je odgazowuję. Te drożdże w opisie mają, że szybko fermentują (co by się zgadzało, bo 96h jest już po burzliwej) i są idealne do piw kondycjonowanych, więc muszą leżakować. Jeśli je teraz zabutelkujesz z cukrem z kalkulatora, to pij je szybko. Jeśli chcesz kondycjonować, dodaj połowę mniej cukru.

  7. Warzyłem go 18.03.2021 i do zasypu dodałem carahella w ilości 300g. Otwierałem butelkę co miesiąc. Po dziewięciu miesiącach rewelacja. Dziś spijam kolejną i tak jak autor napisał: "śliwka w czekoladzie", krótko mówiąc pyszne. Szczerze polecam.

  8. Od ponad roku do brudnych butelek (tych z pleśnią w środku też) nalewam kilka mililitrów domestosa lub czegoś podobnego i dopełniam gorącą wodą do około 1/4 i mocno trząsam. Zostawiam tak na 24 - 48 h i znów trząsam, wylewam, płuczę na takiej chińskiej myjce do butele, dezynfekuję starsanem, daję na suszarkę do butelek i następnie rozlewam. Do dziś nie miałem żadnego zakażenia.

  9. 3 godziny temu, zasada napisał:

    Ja bym najpierw napowietrzyl a suche drożdże rozsypał na pianę.

    Jeśli uwadniasz w temperaturze rzędu 20+ i zadajesz do chłodniejszej brzeczki, dobrze jest powoli wyrównywać, dolewając brzeczki do drożdży.

    @zasada, a napisz proszę, czy suchary lagerowe np jak w34/70 lub danstary diamond lager lepiej uwadniać czy można sypać na pianę schłodzonej brzeczki. Dotychczas uwadniałem dolniaki, górniaki sypałem na pianę jak zaleca fermentis.

  10. Mam problem z pozyskaniem trwałej i bujnej czapy w lagerach po rozlewie przeciwciśnieniowym do butelek z kega. O ile te same piwo poddane refermentacji lub nalewane prosto z kega pianę ma trwałą i dużą , to nalewane nalewarką już nie.

    Piwo po fermentacji i CC w około 1,5°C zlewam do kegów i wysycam podłączonym CO2 pod ciśnieniem 2 bar, bujając kegiem przez około minutę. Następnie zmniejszam ciśnienie do 1 bar i bujam dalej do usłyszenia dźwięku podawania gazu z butli. Kegi wstawiam do zamrażarki skrzyniowej na 7 do 10 dni, w której ustawiam temp. 1,5°C i podłączam gaz o ciśnieniu 1 bar. Podczas rozlewu wypycham ciśnieniem 1,2 bar. Piwo podczas rozlewu  nie wypienia się z butelki, ale widoczne są unoszące się bąble gazu po odprężeniu zaworem. Kapsluję natychmiast po nalaniu.

    Wysycenie piwa jest ok.

     

    Macie jakieś pomysły by uzyskać trwałą pianę?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.