-
Postów
898 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez smola
-
-
11 godzin temu, fiszmen9 napisał:
Co do sterownika (przepraszam, za wygraną w konkursie na najdłuższy link na forum) chyba zakupię ten co podesłałem.
Ze swojej strony mogę polecić sterownik Pymeter. Można niezależnie podłączyć dwa urządzenia, np dwie lodówki lub lodówkę i pas grzewczy.
-
Zmniejsz na 1.5, a piwo jaką ma temp. Masz przy kranie kompensator, jesli tak to ogranicz przepływ.
-
Jakie ciśnienie wyszynku i na przez co wyszynk robisz?
-
Sprawdziłem, nie działa.
-
Mam portera na cichej dwa miesiące, a ogólnie od warzenia minęło ponad 100 dni. Czy przy butelkowaniu dodać łyżkę świeżej gęstwy do wiadra rozlewowego, czy jednak refermentacja powinna ruszyć bez problemu?
Drożdże to wb34/70
Blg początkowe 21.3
Blg końcowe 4.8
-
-
Raczej problemem będzie zbyt niskie ciśnienie wyszynku. Moje piwo po wyjęciu z lodówki ma temp. 2 - 4°C, strzelam 3 x po 3 bar, następnie ustawiam ciśnienie 1,2 bar i keg podpięty jest przez tydzień. Wyszynk robię przez schładzarkę z ciśnieniem ustawionym na 1,5 bar.
-
Zasyp pod NEIPA na Voss Kveik. 365g Chmielu na whirlpool, na zimno 600g.
-
-
idzie, ale tak 0,5l na 2 minuty
-
Utknęła mi filtracja, jest sens dodać teraz łuskę ryżową, jeśli tak to ile?
Zasyp:
-
Aż tak bardzo nie jest. 1 litr przestrzeni w kegu. Po trzech strzałach ciśnienie stabilizuje się na około 1,2 bar. 1,5 bar przez tydzień w 18°C to nie jest dużo.
-
Apy ipy i pilsy wysycam tak samo. Strzał 3 bar i chwila mieszania, powtarzam tak trzykrotnie. Następnie podłączam do gazu, podaję ciśnienie 1,5 bar i zostawiam na tydzień. Piwo ma temp około 4°C podczas strzałów, a w kegu cornelius zostawiam około 1 litra wolnej przestrzeni.
-
Orientujecie się może jaka jest szansa na warzenie piwa w browarze restauracyjnym o wybiciu 2hl na miesiąc na tradycyjnych garnkach? Sprzedaż wyłącznie w restauracji. Jest szansa, że takie coś przejdzie w sanepidzie i ucs? Nie zabijcie mnie tylko śmiechem, ale kto pyta nie błądzi ?
-
Zwyczajnie umyć i zdezynfekować
-
W praktyce nie ma znaczenia
-
-
27l wejdzie do wiadra, zostanie 5l na pianę?
-
Jaką czapę z piany tworzą te drożdże, ile trzeba zostawić miejsca aby nie wyszły na spacer?
-
To ja mam dużo szczęścia. Po warzeniu myję płynem, płucze i puszczam wodę z oxi w obiegu zammnietym. Nie osuszam, tylko do gara i do piwnicy. Przed użyciem przepłukanie w wodzie z oxi i kilka minut gorącą brzeczką. 40 warek i na razie ok.
-
Są, tylko jedne płynne, a drugie suchary ?
-
Ok, to zjadę z ilością brzeczki nastawnej, tak by było 40l gotowego piwa. Ilość chmielu będzie już wtedy chyba ok?
-
Pierwszy raz będę warzył ten styl, więc proszę o weryfikację receptury.
Zasyp na 54 l gotowego piwa 13,9 BLG, zacieranie 85 min w 67°C:
pilzneński 9kg
carapils 1,75kg
pszeniczny 1,75kg
płatki owsiane 1,75kg
18ml chlorku wapnia 33% do zacierania oraz 27ml do wysładzania.
Chmielenie tylko po wyłączeniu palnika przez 30 do 40min:
Amarillo 200g.
Mosaic 200g
Chmiel na zimno wrzucony po pierwszym dniu fermentacji:
Amarillo 200g
Mosaic 100g
Motueka 200g
Warka będzie podzielona na dwa wiadra po 27l. Do jednego wiadra polecą drożdże Fermentum Mobile Voss kveik FM53, do drugiego suche Lallemand Voss Kveik.
I tak się zastanawiam, czy chmiel na zimno rozdzielić po równo, czy może motueke do jednego wiadra, a Amarillo i mosaic do drugiego sypnąć?
Edit: jeśli BLG za niskie, mogę podbić ekstraktem pszenicznym bruntala.
-
Keg sanityzacyjny cornelius 9l
Długi lag, zmiana środka do dezynfekcji
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Szanowni, od jakiegoś czasu mam problem ze startem fermentacji lagerów. Przeciąga się powyżej 48h, a wiążę to ze zmianą środka dezynfekującego z oxi na starsan hb. Dotychczas wszystkie słoiki, w których przechowywałem drożdże, dezynfekowałem oxi i problem nie występował. Czy piana w słoiku musi całkowicie zniknąć, a słoik wyschnąć przed zapakowaniem gęstwy? Kiedy pakowałem gęstwę zawsze jakieś resztki piany pozostawały w słoiku, ale gdzieś czytałem, że kwas foliowy zawarty w starsanie służy jako pożywka dla drożdży i myślałem, że nie powinna im zaszkodzić. Roztwór oxi natomiast wylewałem i od razu pakowałem gęstwę i taki problem nie występował. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.