Skocz do zawartości

scooby_brew

Members
  • Postów

    1 680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Odpowiedzi opublikowane przez scooby_brew

  1. To jest raczej normalne w browarach "komercyjnych" i w "mikro-browarach". 1-2 godziny w whirpoolu i chmielenie smakowe i na aromat właśnie w czasie whirpool.

    To są niektóre z tych różnic w skali warzenia: niby my robimy te same rzeczy z tych samych materiałów ale jednak wielkość brzeczki stawia pewne fizyczne trudności i limitacje, które doprowadzają do pewnych różnic w technologii warzenia. Te trudności i limitacje czasami preferują piwowara domowego a czasami tego z większej warzelni.

  2. Czy wrzucając jęczmień palony i carafę II na początku zacierania mogę otrzymać jakieś niepożądane posmaki, czy wrzucanie na ostatnie 10min spowodowane jest tylko i wyłącznie zrobieniem próby jodowej?

     

     

    W stoutach tradycyjnie ciemne słody dodaje się na początku zacierania razem ze słodem podstawowym aby uzyskać pełne smaki palone i kawowe. Jeżeli masz wodę która jest bardzo miękka dobrze jest dodać np. gips piwowarski lub inne sole (popatrz wyżej), aby wyrównać pH w czase zacierania i poprawić smak palony w gotowym piwie.

     

    Gips piwowarski dodaje się do zacieru, lub do zacieru + wody do wysładzania.

     

     

     

    Z tego co czytałem woda w Polsce jest raczej twarda, więc chyba można pominąć dodatki soli minaralnych lub gipsu. Woda w UK jest także twarda, a w Irlandii - bardzo twarda.

  3. Słód ułoży się w filter podczas vorlaufu (zawracania brzeczki). Po prostu przed wysładzaniem mieszasz zacier żeby rozpuścić w cukry w brzeczce, po czym słód opadnie na dno w kilka sekund, robisz vorlauf I przez to układasz łożę słodu w filtr I wlewasz to spowrotem do zacieru przez sitko żeby nie zrobić większych dziur w łożu. To wszystko. To całe "czekanie żeby słód się ułożył" jest zupełnie nie potrzebne w browarze domowym. Tutaj jest vorlauf w ok. 3:10:

  4. Jeśli dobrze czytam wątek, zastosowanie pilzneńskiego i nazywanie piwa IPA - AIPA - (a szczególnie) CDA nie jest żadnym rażącym wykroczeniem.

    Mam gęstwę po "ale schwarzu" czyli planowanym początkowo schwarzbierze w związku z pogodą zadanym US-05 (zbieram się do opisania we właściwym miejscu - pierwsze zacierane) i planuję następujący układ z tego co mam w szafie:

     

     

    Pilzneński 3.500 kg

    Monachijski 2.500 kg

    Special B 0,6 kg (ale nie wiem ile byłoby sensownie - mam go 0,65kg)

    Carafa III 0,4 kg (tutaj zakładam ekstrahowanie w zimnej wodzie, ale też nie wiem ile użyć a mam 0,8kg)

     

    Chmiele na stanie to Amarillo, Cascade, Citra i Pacifica.

    Planuję użyć Citry i Cascade w dawkach po 15g każdy na 60, 40 i 20 lub 60, 30, 10 minut.

     

    Brewtarget pokazuje ABV 6,9, IBU 58, barwę 84

     

    Czy taki miks będzie CDA czy tylko ciemnym i nachmielonym eksperymentem górnej fermentacji?

     

    edit: przeczytałem http://byo.com/stori...cadian-dark-ale i okazuje się, że siedzę w podanych tam widełkach. Ewentualnie może dołożyć amarillo do stawki i zmniejszyć z 15g do 10g udział każdego z chmieli?

    W/g mnie to dobra receptura na Dark IPA, może przydał by się jakieś chmielenie na cicho I zwiększyć troche IBU.

  5. Płatki są dodawana po to aby piwo było oprócz goryczki było też w smaku gorzkie. Jest to moje piwo ostatnio warzone. Degustacja będzie dopiero za 2tyg. I wtedy będę wiedział czy otrzymałem zamierzony efekt. Jeśli chodzi o czas oddania płatków ryżowych to oczywiście były dodawane do zacierania. Już poprawione.

    Płatki ryżowe w zacierze nie dadzą ci smaku gorzkości. Dadzą ci więcej alkoholu w piwie, ale bez smaku. Dodaje się to do piw lekkich aby uniknąć smaku słodowego w piwie.

  6. Takie coolery właśnie nadają się na MLT. Musi być Coleman Xtreme, bo one mają ścianki wypełnione pianką I musi być taki otwór żebyś nie musiał wiercić.

    Tylko, że 400 PLN to drogo.

    Wielkość: z coolerem jest tak jak z garem do zacierania, tzn. potrzebujesz ok. 1.5 razy większy niż warki które warzysz. Warki 20 L potrzebujesz cooler ok 30L, warki 40L = cooler 60L itd.

  7. jakoś nie mogę tego znależć o tych temperaturach, ale jest tak jak mówi zgoda: to jest temp do strike water do parti gyle (nie "partial gyle"), albo po prostu ta pierwsza to jest strike temp do zacierania a druga do wysładzania (batch sparge).

  8. Cooler MLT to jest przede wszystkim duża oszczędność czasu, dlatego że w czasie zacierania w MLT podgrzewasz wodę na wysładzanie w garze. Poza tym cooler MLT to ułatwienie, bo nie musisz ciągle mieszać, a takze lepsza jakość zacieru, bo nie masz różnych temperatur na dnie I na górze gara zaciernego i jest łatwiej utrzymać właściwą temperature przez odpowiedni czas.

    .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.