Skocz do zawartości

scooby_brew

Members
  • Postów

    1 680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Odpowiedzi opublikowane przez scooby_brew

  1. Dzieki wszystkim za mile powitanie!

     

    90% mojej wiedzy wyciągnąłem z amerykańskich forów dyskusyjnych, a często mam problemy z tamtejszym słownictwem, liczę, ze będziesz mógł w tym pomóc.

    Jezeli ty pomozesz mnie ja pomoge tobie. Moze zlozymy nasze glowy razem i napiszemy tu slownik polsko-angielski browarnictwa domowego?

     

    Już przy Twoich fotkach mnie to zaintrygowało, co to jest APA? American Pale Ale czy co?

    APA = American Pale Ale. Rozni sie od angielskich przez uzycie amerykanskich chmieli, glownie Cascade, Century, Chinook.

     

    Do mojego Pale Ale uzywam Cascade - uzylem recepty do Sierra Nevada Pale Ale poczym ja troche zmienilem, poprzez dodanie dodatkowej ilosci chmielu Cascade podczas fermentacji spokojnej (dry hopping).

     

    Do mojego IPA uzywam chmielu Century, z recepty Bell's Two Hearted Ale, plus dodaje 1/2 uncji wiecej chmielu, a takze 1/4 uncji chocolate malt.

     

    w dodatku z takim bogatym doświadczeniem.

    To ze warze piwo od kilku lat i zrobilem kilka wiecej warek wcale nie znaczy ze mam wiecej wiadomosci niz inni. To po prostu znaczy ze lubie piwo :D

    Mam nadzieje nauczyc sie nowych rzeczy na tym forum od was jak rowniesz podzielic sie moimi doswiadczeniami.

    IMO sam fakt, ze my warzymy na dwoch roznych kontynentach oznacza ze niektore rzeczy robimy inaczej i moze byc ciekawe porownac te roznice, porownac plusy i minusy roznych sposobow warzenia.

  2. Tutaj jest ciekawy eksperyment ktory znalazlem na youtube: "Experyment napowietrzania i utleniania w piwowarstwie domowym":

     

    Homebrewing Aeration/Oxygenation Experiment

     

    W tym eksperymencie autor uzyl 3 fermentery.

    1. Pierwszy fermenter nie byl utleniony wcale.

    2. Drugi fermenter zostal napowietrzony poprzez potrzasanie zamknietym pojemnikiem.

    3. Fermenter #3 zostal utleniony z butli O2.

     

    IMO z eksperymentu winika ze uzywanie czystego O2 pomaga fermentacji w duzym stopniu, chociasz napowietrzenie poprzez potrzasanie zbiornikiem przynosi prawie takie same efekty.

    Z drugiej strony zupelny brak utleniania powoduje zdecydowanie gorsze efekty.

     

     

    Jeszcze mały przyczynek do napowietrzania: usłyszałem, że w piwach "estrowych" - angielskich, belgijskich - należy zadbać o dobre napowietrzenie i nie zadawać zbyt dużo drożdży, aby drożdże miały szanse namnażać się w fermentorze, gdyż właśnie w czasie mnożenia wydzielają te agresywne posmaczki których w tych piwach oczekujemy.

    Ciekawa informacja. To znaczy ze gdy za kilka dni bede uzywal starych drozdzy z fermentacji burzliwej poprzedniej warki, chyba powinienem usunac polowe albo 3/4 drozdzy, aby one mialy szanse sie rozmnazac. To nawet lepiej, po prostu wloze reszte drozdzy do lodowki i uzyje ich do nastepnego piwa :D

     

    PS. A ty w jaki sposob napowietrzasz piwo?

    Ja po ochlodzeniu wlewam warke do fermentatora dosyc szybko, z duzej wysokosci, powodujac piane (i napowietrzenie). Potem zamykam pojemnik i trzese caloscia, dodajac jeszcze wiecej tlenu w piwie.

    Uzywam ten prosty system napowietrzania od lat i jak dotad nie mialem z tym klopotow:)

  3. Mnie sie wydawalo ze wy uzywacie takich samych (bardzo podobnych) pojemnikow do fermentacji. Mam tez jeszcze jeden fermenter ze szkla, ktory nie jest na zdjeciu, taki jak do wina, ale najczesciej uzywam te plastikowe wiadra bo sie do nich przyzwyczailem. Latwiej je sie myje i przenosi z miejsca na miejsce, mozna je wlozyc jedo w drugie i zabieraja mniej miejsca...

  4. Czesc wszystkim, jestem Scooby_Brew, piwo warze jako hobby od 7 lat. Robie nowe piwo raz na tydzien-dwa, wiec sobie licze ze zrobilem dotat ok 180 - 360 piw. To razy 20 litrow = 3600 do 7200 litrow ;)

    Moje ulubione piwa ktore najczesciej powtarzam to belgijski ale, IPA i APA.

    Zwykle lubie warzyc "kopie" z przepisu, tj. kupuje ksiazki i magazyny z przepisami na warzenie konkretnego piwa, np. Paulaner Hefe-Weizen. Nastepnie warze to piwo i gdy jest gotowe kupuje oryginal i porownuje, czy mi wyszlo dokladnie tak samo, czy sie troche rozni. Do piw ktore warze najczesciej dodaje troche do przepisu i w ten sposob tworze moje "wlasne" piwko.

     

    Mieszkam w Stanach od lat 80'tych i niestety nie mam okazji mowic czesto po polsku (zona i dzieci nie mowia po polsku) wiec robie duzo bledow za ktore prosze was o wybaczenie. Polskiej terminologii do warzenia tez nie znam, ale sie ucze! :)

    Z zawodu jestem menadzerem gier stolowych w kasynie.

  5. Prynt, do fermentacji spokojnej nie potrzebujesz rurki wcale. zwykla przykrywka wystarczy. Nie bedzie wcale tam babelkow, bo prawdziwa fermentacja jest juz skonczona. Wszystkko co teraz jest to piwo sie po prostu zklaruje, zrobi sie wiecej osadu na dnie. Uzywaj rurke fermentacyjna do burzliwej, tam ja potrzebujesz.

  6. Oto moj sprzet:

    najpierw cooler (chlodnica) w ktorej robie zacier. jest na 53 litry. Obok po lewej stoi kociol, w ktorym zacier gotuje. Gar jest wielkosci 30 litrow. Zima gdy jest bardzo zla pogoda, gotuje w kuchni z extraktu + ziaren, mam na to gar na 20 litrow.

     

    0508081443hn2.th.jpg

     

    Tutaj w srodku chlodnicy do zacieru, filtr z rurki CPCV:

     

    mashtunfilteruv2.th.jpg

     

    Tutaj mam moje fermentory, ten w srodku z rurka do burzliwej fermentacji te ztylu fermentacji spokojnej. Obecnie mam tam belgijski ale, India Pale ale, i APA.

     

    0508081453xb3.th.jpg

     

     

    I na koniec butelki. Obecnie mam tu kolsch i APA.

     

    0508081454tu1.th.jpg

  7. Hej, witam wszystkich, jestem tu nowy. ;)

    1. Po pierwsze, czy fermentujące piwo śmierdzi? Jeśli tak to jak mocno, czy będzie to czuć na korytarzu obok przy zamkniętych drzwiach?

    Fermentujace piwo nie ma zapachu, ale podczas gotowania piwo pachnie!

     

    2. Czy na start taki - http://allegro.pl/item346855783_twoje_p ? ratis.html - zestaw jest ok? Czy znajdę coś lepszego w tej cenie?

    Ja bym nie warzyl piwa z ekstraktu i cukru, lub z samego ektraktu. Jezeli chcesz zeby to smakowalo jak piwo, rob je z ziaren i ekstraktu.

     

     

    3. Cóż, piłem chyba wszystko co jest na naszym rynku, próbowałem również kilkaset marek zagranicznych i w związku z tym kolejne pytanie - jakie piwo warzyć, by było proste dla początkującego, ale jednocześnie DOBRE (chodzi o to, że mam już wyrobiony "gust piwny" i byle co mnie nie zadowoli). B. lubię piwo pszeniczne ale nie wiem czy jest trudniejsze do wytworzenia od np. lagera?

    Latwiej jest wazyc ale, porter, staut, pszenne, kolsch, alt, IPA, APA itd.

    Z powodu wymaganej niskiej temperatury trudniej jest warzyc lagery: tj. pilsnery, itp (polskie piwa).

     

     

    4. Mam dostęp do nielimitowanej ilości miodu, czy można używać go zamiast cukru do warzenia piwa?

    Piwo pszenne jest b. dobre z miodem :)

     

    5. Trafiłem też na coś takiego - http://www.allegro.pl/item346862155_dex ? _piwa.html - czy jest to konieczne, czy zwykły cukier faktycznie zniekształca aż tak smak piwa? Czy może wystarczy dorzucić tej glukozy do leżakowania w butelkach?

    Nie uzywaj wcale cukru do piwa, z wyjatkiem i kubek cukru na 20 l. do butelkowania. Zwykle do tego uzywa sie cukru z kukurydzy, ale mozesz chyba uzyc kazdy cukier - to jest mala ilosc, nie zmieni ci smaku.

     

     

     

    6. I jeszcze prosiłbym o wszelkie konkretne wskazówki i rady.

    Najwazniejsza rzecz w warzeeniu piwa to czystosc i sterylizacja. Od czasu gotowania wszystko co wchodzi w kontakt z piwem musi byc sterylizowane.

  8. Oto moj filter z rurki CPCV i moj poprzedni filter, zrobiony ze stalowego wlokna otaczajacego gumowy waz do wody. Ten drugi moim zdaniem byl trudny do umycia, podczas gdy filter z rurki CPCV rozklada sie na czesci i mozesz to latwo umyc w rekach albo po prostu go wkladasz do maszyny do mycia naczyn.

     

    filter z rurki CPCV

    mashtunfilteruv2.th.jpg

     

     

     

    filter z oplotu (?)

    mushtunfilter2qq6.th.jpg

  9. Browarzyciel, widze ze wiesz co robisz i na pewno nie potrzebujesz rady od "domowego" browarowca jak ja, ale moze ciebie to zainteresuje.

    Jest to "Sabco Brew-Magic" - prosty system, od ktorego zaczeli w 1995r warzyc w Dogfish Head Brewing Co ( http://www.dogfish.com/ ) - dzisiaj jednej z najbardziej znanych "micro-browarow" w USA.

    main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=177&g2_serialNumber=2

     

    Beczka w srodku jest do zacierania, po prawej do plukania zacieru, po lewej do gotowania zacieru. Wszystko z wbudowanymi termometrami i polaczone pompkami, z ogrzewaniem gazowym.

     

    A tutaj video z CEO Dogfish Head Brewing Co. Sam Calagione, ktory opowiada jak na poczatku warzyl na tym systemie po kilka piw na raz:

     

     

    Sam Coleone tez twierdzi ze do dzisiaj uzywaja tego systemu do tworzenia nowych recept i piw experymentalnych.

     

    PS. Powodzenia z twoim projektem!

  10. Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz, Coder i Dori.

     

    Brzeczkę na pianę?

    Nie, mialem na mysli aby wylac brzeczke na cala "pozostalosc" poprzednej warki w pierwszym fermenterze - piane, drozdze, osad po zacierce itd. Tak czy owak juz sie lepiej kapuje o co tu chodzi.

    Przepraszam ze nie znam polskiego nazewnictwa w piwowarce, ale sie tego pomalu naucze.

     

    Dotychczas przez 7 lat warzenia po prostu zawsze kupowalem plynne drozdze razem z ziarnami, glownie dlatego ze nie mialem z tym zadnych klopotow (jak cos nie jest zepsute to nie staraj sie tego naprawic), pozatym przez pierwsze lata za kazdym razem robilem inne piwo: ale, steam, bitter, alt, stout, przenne itp wiec potrzebowalem roznych drozdzy za kazdym razem. Teraz czesto powtarzam kilka ulubionych piw, wiec metoda uzywania drozdzy z poprzedniej burzliwej fermentacji bedzie przydatna. Poza tym bedzie taniej i nie bede musial robic starterow drozdzy! ;)

     

    Więc po kolei:

    - gęstwę można zbierać zarówno po cichej jak i po burzliwej fermentacji. Ta pierwsza możliwość wydaje się lepsza, gdyż po burzliwej drożdże są zanieczyszczone osadami garbnikowo-białkowymi, resztkami chmielu. Po cichej drożdży jest mniej, ale są one czystsze.

    - przed użyciem gęstwy dobrze jest zrobić starter - rozmnożyć drożdże i przy okazji sprawdzić czy podjęły pracę i czy nie ma oznak zepsucia. Można również pokusić się o oddzielenie martwych drożdży - osadzających się na dnie startera

    - co do wykorzystania drożdży z butelki zgadzam się z Coderem - gra nie warta świeczki

    - wlewania brzeczki nastawnej do fermentora z drożdżami z poprzedniej warki nie wydaje mi się dobrym rozwiązaniem - za dużo "śmieci" po poprzedniej warce, ale niektórzy faktycznie stosują z powodzeniem ten sposób.

    Kolesie z tego drugiego forum mowia ze oni uzywaja osadu z burzliwej fermentacji. Mozna go uzywac do trzech razy pod rzad i lepiej jest zaczac od piwa jasniejszego i przejsc do nieco ciemniejszego za kazdym razem. Podobno zamiast rurki fermentacyjnej jest lepiej miec gumowa rurke ktora dochodzi do mniejszego zbiornika z woda (blow off tube) (nie jestem pewien jakie jest tu polskie nazewnictwo). To z powodu duzej ilosci drozdzy, wiec fermentacja moze byc BARDZO burzliwa :) Oznacza to tez, ze nie musze robic starterow!

    tn-Fermenting.jpg

  11. Nie o to sie pytalem Anteks.

    Pytalem sie w jaki sposob uzyc drozdze z butelek. Np. raz na dwa - trzy miesiace warze Kolsch albo Altbier, z drozdzami White Labs Kolsh WLP029; zamiast tego moglbym po prostu uzywac drozdzy z moich wlasnych wczesniejszych butelek.

     

     

    Zadalem to pytanie tez na innym forum browarskim i dostalem link do urywkow ksiazki Johna Palmera, gdzie jest opisany proces odzyskiwania drozdzy z butelek. http://www.brew-wineforum.com/shwmessage.aspx?ForumID=5&MessageID=75926

     

    Poza tym kolesie z tamtego forum twierdza ze mozesz wlac swoj wort prosto na krausen poprzedniego browaru nawet jezeli warzysz inny rodzaj piwa. Mnie sie zawsze wydawalo ze to nie jest dobry pomysl bo np. smak chmieli moglby sie wymieszac z dwoch roznych piw. Ale oni twierdza ze mozesz tak robic do 3 razy pod rzad, poczym to musisz wyrzucic.

  12. To znaczy jak jest lepiej - uzywac drozdzy z fermentacji burzliwej czy spokojnej? I czy najpierw robisz starter drozdzowy czy po prostu wrzucasz the drozdze do pojemnika fermentujacego?

    Ja kilka razy uzylem tych samych drozdzy poprzez po prostu wlanie nastepnego piwa do pojemnika fermentacji burzliwej z osadem od poprzedniego piwa. Wyszlo to bardzo dobrze bo zrobilem to samo piwo dwa razy z rzedu - ale co zrobic jezeli chcesz uwarzyc dwa rozne piwa, ale z tymi samymi drozdzami i nie chcesz zeby smak chmielu sie wymieszal?

     

    I czy mozesz po prostu urzyc gotowego piwa (z butelki) i jezeli tak to jak dlugo po zakorkowaniu?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.