heaton124
-
Postów
18 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez heaton124
-
-
http://allegro.pl/ga...3069133298.html
Co myślicie? Chyba się na ten gar zdecyduje. Nie będzie problemów z przerobieniem go, żeby trzymał temperaturę do tych 100 stopni? Ewentualnie grzałkę mogę dokupić, ale wolę się dopytać.
Chyba, że ktoś z forumowiczów mi go podbierze
EDIT: No i o te rysy musiałbym się zapytać, czy w środku ich niema.
-
Mogę wszystkie te butelki dla pewności, po >4 dniach od rozlewu wynieść na balkon? Temperatura teraz na zewnątrz jakoś ledwo na plusie. Myślę że butelki nie będą wybuchać, ale z drugiej strony pewnie przestaną refermentować? Co o tym myślicie? Nie mam szczególnie jakoś czasu by codziennie upuszczać gazu, ale jak będzie trzeba..
-
Cześć, witam.
Problem mam. Właśnie wybuchła mi buteleczka jasnego lagera. Za dużo cukru - jestem tego pewny. Pomyliło mi się, i dopiero teraz sobie przypomniałem że na ~18,5 litrów piwa dałem prawie 160g cukru. Co zrobić? Wszystkie dla bezpieczeństwa wyrzucić? Niezbyt podoba mi się ten pomysł
-
22l IPA
19l Jasny Lager
Razem 3567
-
crosis, czyli zostawię fermentor, niech stoi przez tydzień, sprawdzę poziom Blg, posmakuję (lepiej probówką czy wysterylizowany areometr do środka?), zamknę i na conajmniej kolejny tydzień. Później regularnie co 2 dni sprawdzać czy poziom Blg się zmienia czy nie, czy po prostu zostawić jeszcze na jakiś czas piwo do klarowania i rozlewać?
-
Dziś przed 7 zaczęło bulgotać, więc po 12 godzinach jakoś . Fermentuje w temperaturze ~20stopni, więc myślę że jest okej, a robię konkretnie tego IPA, z dodatkiem 1,7kg ekstraktu słodowego.
crosis, to, że to służy do klarowania piwa wiem - czytałem o tym nawet gdzieś, że podobno fermentując bez cichej piwo wychodzi nawet klarowniejsze, ale pewnie opinie są podzielone.. Nie wiedziałem jednak żeby czekać dłużej na rozlew w związku z tym. Myślałem, że gdy poziom Blg nie będzie się zmieniał powiedzmy przez te 2 dni, to mogę do rozlewać do butelek, dodawać cukru i fermentować wtórnie przez te ~3tyg (chociaż w praktyce wiadomo jak to wygląda )
Poczekam w takim razie 2 tygodnie i zobaczę co się dzieje.
Dzięki wszystkim za pomoc
-
Po drugie, zupełnie nie pomyślałem i wszystko robiłem w łazience, a po dodaniu drożdży i zamknięciu fermentora olśniło mnie, że muszę to przenieść.
nie przejmuj się łazienką moje dwie pierwsze warki tez trzymałem w łazience w temp ok 25 st C i nic sie ni stało
Hm, no tak. Tak czy inaczej już to ruszyłem, z powrotem zanosić do łazienki nie będę .
Pamiętaj też, że rezygnacja z cichej jest rezygnacją z procesu przelewania do innego fermentora, a nie skróceniem czasu fermentacji - jeśli zostajesz wyłącznie przy burzliwej, zostawiasz na niej piwo na tyle czasu ile miała trwać cicha.
Wiem, wiem, planuję jak już skończy bulgotać sprawdzić poziom cukru, poczekać dzień - dwa, sprawdzić jeszcze raz i rozlewać jak nie ruszy.
Swoją drogą, jak otworzę fermentor żeby sprawdzić poziom cukru, stanie się coś jak to wszystko wymieszam? Tylko pytam, z czystej ciekawości.
EDIT:
No, to kolejna rzecz na którą trzeba zwrócić uwagę:
-upewnij się sto razy, że fermentor z kranikiem, ma owy kranik dobrze dociśnięty
Straciłem przez 5godzin ~0.15 litra, więc w sumie sporo.. Z tego co wyczytałem w dzienniku crosis'a, też miał kiedyś taki problem, więc zrobiłem to co on - łapę "wysterylizowałem" i dokręciłem kranik... Zobaczymy co będzie.
Mam wrażenie, jakbym ten kranik najpierw dokręcił prowizorycznie, a potem już tak zostawił i zapomniał, bo strasznie słabo był zamocowany, heh.
-
Wiem, teraz trochę żałuję że mi się tyle nalało tej wody. Też planuję zrobić to bez cichej.
Kilka notatek na następne warki:
-zaopatrzyć się w jakiekolwiek mieszadło;
-jeszcze dokładniej wszystko wysterylizować;
-lać mniej wody
-
Brzeczki w litrach wyszło ~23,3l, trochę za dużo wlałem wody w sumie. W przepisie nie widziałem podanej konkretnej wartości, nie zwróciłem uwagi i wywaliłem, najwyżej zaraz poszukam.
Napowietrzyłem po prostu mocno mieszając ją przed dodaniem drożdży, no i wodę wlewałem dość mocnym strumieniem. Dzięki za rozwianie wątpliwości
-
Dobra, tak tylko żeby zakończyć temat.
Wstawiłem dziś pierwsze 'piwo'. Brzeczka miała tylko około ~10,5stopni Blg, trochę mało chyba?
Po drugie, zupełnie nie pomyślałem i wszystko robiłem w łazience, a po dodaniu drożdży i zamknięciu fermentora olśniło mnie, że muszę to przenieść. No i przeniosłem, ale delikatnie przez przypadek na pewno to wymieszałem. Nie będzie problemów, jeśli te drożdże się tam przez przypadek troszkę wymieszały?
Dzięki z góry za wcześniejszą już pomoc
-
Hmm. Ja to bym kupił wszystko oddzielnie. Tak zresztą sam zrobiłem. Wychodzi taniej jak kilku rzeczy z zestawu się nie bierze. Na przykład te plastikowe łyżki słyszałem że się łamią, ja kupiłem za 3 zł drewnianą w okolicznym sklepie. Siateczka do gotowania chmielu też by mi nie była potrzebna. Wężyk kupiłem w motoryzacyjnym, wychodzi kilka zł taniej za metr. Podobno taki jak ja używam jest gorszy, ale żadnych złych efektów z jego stosowania nie zauważyłem. Ale ogólnie zestaw wygląda nie źle. Jeszcze tylko gar ze 40 litrów i filtrator z oplotu i można zacierać
W takim razie też poszukam.
Tak w ogóle, to rozumiem że do brew kitów nie nada się zwykła zimna woda z kranu? Lepiej zaopatrzyć się w baniaki wody?
-
Słabo szukałeś. Ten sklep to jeden z podstawowych sklepów w których się zaopatrujemy i prowadzi go forumowa dori. Polecam
Dzięki. Na wszystkich 'topowych' stronach, typu ceneo, opineo, kuptanio, sklepy24 (a przynajminej topowych wg. google) nie ma ani jednej oceny ^^.
A co do zestawu, to co myślicie? Moje plany to obecnie ~2 warki z kitów, potem zabawa w zacieranie.
-
Tak myślałem już, że na pewno nie użyję cukrów do tego piwa. Myślę że pierwsze dwie - trzy warki zrobię sobie z 'puszek' i ekstraktów słodowych, a potem zacznę bawić się w zacieranie. Największy problem prawdopodobnie będzie z garem zaciernym
Dzięki za pomoc w ogóle, pozytywnie zaskoczony jestem takim odzewem z Waszej strony
Ah, chyba już ostatnia sprawa.
Co sądzicie o sklepie homebrewing.pl? Nie mogę znaleźć żadnych opinii na jego temat na googlach, wszędzie zero głosów i w ogóle, a ceny tam są w sumie dość interesujące. Złożyłem swój zestaw na Browamatorze, ale wyszło dużo drożej, a w dodatku na homebrewingu dostanę jeszcze w cenie wiele innych przydatnych rzeczy.
O TYM zestawie konkretnie myślałem, cobym miał już prawie wszystko. Dla porównania na homebrewingu złożyłem coś TAKIEGO za większą cenę.
-
Ja robiłem zgodnie z instrukcją dołączoną do kita i coś tam wychodziło.
Co masz na myśli poprzez "cośtam"?
Domyślam się, że z procesem zacierania wychodzi dużo lepsze piwko, jednak jest aż taka różnica? Nie chcę się zrazić, chociaż kontynuować zabawę i tak będę, ale mam nadzieję że chociaż coś z tej pierwszej warki będzie
-
@arek-lin
Oglądałem już sporo też, dzięki
Po prostu nurtujące mnie pytania wole zadać sam, bo mam wrażenie że z różnych źródeł czytam różne informacje. Tu słyszę że fermentacja tydzień a potem rozlewanie, tutaj słyszę że fermentacja burzliwa ~tydzień, potem cicha ~3tygodnie - gubię się po prostu.
@Gawon
Okej, rozumiem, cukru na pewno nie dodam, dzięki .
@danielson83
Na zacieranie na razie nie mam odwagi ze względu na brak gara, a nie chcę wydawać ~150 dodatkowych zł, jak na razie "nie muszę".
Okej, jak już tutaj mam temat jeszcze otwarty, to się upewnię, bo nie do końca rozumiem.
1) Jak z tą fermentacją w końcu. Niektórzy mówią, że tydzień burzliwej i gdy poziom cukru przez ~2dni nie będzie się zmieniał, to piwo można rozlewać, inni zaś że tydzień burzliwej + 3tygodnie cichej, lub podobnie.
2) Po ukończeniu fermentacji (~tygodniowej zresztą) na wiki wyczytałem że rozlewać piwko. Rozlewać je z fermentora przez kranik w nim zamontowany? Zamieszać przed rozlaniem? Co z osadem?
-
Okej, to podbiję tylko pierwsze pytanie, skoro nie chcecie (po części się nie dziwie) odpowiadać na nie wszystkie.
Co z tym cukrem? Dodać go do brzeczki i koniec? Do butelek nie dodawać?
-
Witam wszystkich na forum, jako, że to mój pierwszy post
Wiem, że te i podobne pytania są zadawane pewnie dosyć często, ale szukałem i często miałem problemy ze znalezieniem dobrej odpowiedzi.
1) CUKIER, NAGAZOWANIE: Cukier, a zamienniki w stylu TEGO produktu z Browamatora - co myślicie? Faktycznie jest spora różnica? Spotykam się z różnymi opiniami, ale niektóre ze względu na reklamę, więc nie jestem pewny.
Poza tym, na stronie wyżej wymienionego produktu wyczytałem, że cukier po prostu dodaje się do brzeczki, z drugiej strony wiem że do fermentacji wtórnej i nadania piwu gazu też trzeba dodać cukru do buteleczek, więc trochę się pogubiłem.
2) GAR ZACIERNY: Czy potrzebny mi na start gar zacierny? To znaczy, jakikolwiek wielki gar o pojemności ~30litrów. W domu mam po jedynie niewielkiej pojemności garnki, do 5 litrów, ale czy do robienia piwa z brewkitów to wystarczy? Jako, że jestem raczej świeżakiem, wolę nie ponosić jeszcze ewentualnych niepotrzebnych kosztów
3) ZESTAWY: Ogólnie, po przejrzeniu oferty na Browamatorze widzę, że najprostsze zestawy bez ekstraktów, cukrów, z mniejszą ilością kapsli / środków czyszczących itd. kosztują ~219zł, więc ułożyłem sobie, powiedzmy, TAKI swój 'zestaw' tam - czy będę potrzebować coś jeszcze?
Przed chwilą jednak znalazłem TAKĄ stronę i zauważyłem że ceny za zestawy są zdecydowanie niższe, co o tym myślicie?
4) DROŻDŻE: Standardowo, z tego co wiem, do puch dodają 6gram drożdży suchych, a niektórzy polecają dorzucić jeszcze jedną paczuszkę, żeby piwo lepiej wystartowało i lepiej przeszło fermentację - co o tym myślicie?
5) FERMENTACJA CICHA: Ten temat to dla mnie zagadka. Czytałem w niektórych miejscach że to nie potrzebne, że po max tygodniu fermentacji burzliwej piwko można przelewać do butelek i niech sobie leżakuje przez te ~2-3 tygodnie i wtórnie fermentuje, niektórzy za to piszą że to ważne - dlatego tylko jeden fermentor chcę zamówić, bo nie sądzę żebym wstawiał od samego początku kilka warek naraz .
Pozdrawiam serdecznie, dzięki z góry za odpowiedzi i wybaczcie za długi post .
Fermentacja pierwsza z BrewKita - pytanie
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano · Edytowane przez heaton124
Sprawdzałeś datę ważności drożdży przed ich zadaniem? Podobno w brewkitach czasem zdarza się, że są stare, chociaż sam się z tym nie spotkałem..