-
Postów
1 334 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Xenocyd
-
-
tzw. przydasie
no w celu takim właśnie nabyłem 10, nie zaszkodzi
-
no git, tylko cena wyższa niż refraktometru - gdzie logika
Pomiarów przy wysładzaniu czy przed zadaniem drożdży dokonuję refraktometrem, po napowietrzeniu brzeczki ląduje w niej spławik - odczytuję wartość i porównuję z refraktometrem. Areometr zostaje w fermentorze (w fermentacji nie przeszkadza). Dzięki temu wystarczy rzut okiem i wiem czy BLG spada czy nie. Jak utrzymuje się na stałym poziomie przez jakiś czas to wtedy można pobawić się w przeliczanie wskazań refraktometru do obliczenia wartośći końcowej.
-
Przyłączam się do życzeń - wszystkiego NAJ Ferguson, oby wszystkie warki Ci wychodziły takie jak sobie zaplanuesz!
-
W śwerkowym Leszcza świerk dawał radę! Jakbym choinkę pił.
-
Ja jestem szczęśliwym posiadaczem takowego cacka
wygląda profi, tylko jakoś mało poręczny chyba?
-
to nie może się udać, bo jak będziesz chmielił 2 litry i wrzucisz ilość chmielu na 20 litrów, to szybko osiągniesz limit rozpuszczalność alfa kwasów w brzeczce. Później to rozcieńczysz dziesięciokrotnie i zostanie Ci 10-13 IBU - goryczki nie będzie w gotowym piwie wcale.
-
Krzyżacki film o warce w ogrodzie powala
Naprawdę dobra akcja, sprzęt rodem ze średnowiecza - konkursów pewnie nie wygrywają ale liczy się zabawa i to, że mają później co wypić.
-
różnica jest taka, że czasami lepiej nie widzieć życia panującego w brzeczce
-
Dziękuję :-)
-
Mój refraktometr już czeka na poczcie dzisiaj. 10 dni od zamówienia, nadany 31 grudnia, według systemu wysłany 2 stycznia
-
to ja odpowiem na pytanie ile tygodni ma gęstwa zbierałem 23 grudnia
-
Ja ostatnio nie dałem rady przed wyjazdem zlać CDA na cichą, więc po prostu dorzuciłem chmiel do fermentora, zamknąłem i wyjechałem na 6 dni. Na chwilę obecną jedyną różnicą, którą zauważyłem, była zielona gęstwa.
-
Trzeba by skrzynkę która była u Marka do Piwnicy dostarczyć
-
pewnie można bez przykrecenia do deski bez problemów kapslowac i nie zmieniać wysokości
Dokładnie tak robię, przynoszę ją z piwnicy, stawiam na blacie kuchennym, nie przykręcam ani nic takiego nie robię. Kapsluję sobie te 2 skrzynki butelek, zabieram HD pod pachę i na półkę w piwnicy
-
Ja swój zamowilem jakos między świętami. Już wysłany, z karty zniknęło niecałe 73 zl - dobra cena, to mogę troche poczekać. Choć zdarzało mi się już z Chin przesyłki po mniej więcej tygodniu dostawać.
-
Tak jest jak mówisz, Marek zwinal działalność przed świętami.
-
Biorąc pod uwagę koszt wysyłki itd. nie warto wysyłać czteromiesięcznej pszenicy, trzeba zrobić świeżą.
-
Patrząc po spisie doliczyłem się 31 piw - nie wydaje mi się, żeby ich aż tyle było na miejscu. Jedna pełna kratka i w drugiej chyba nie ma połowy.
-
Po mojej wizycie wygląda to tak (odjąłem to co zabrałem w stosunku do powyższego, dodałem co zostawiłem):
Anteks:
Pszenica x1
IPA x4 (z dwóch warek)
Imbir x2
wyvern polskie ale x1
Browar Koziołek: IRA, miodowe, Hefeweizen, Stout owsiany x 3
Krtex: AIPA, Dry Stout
Mesive: Grodziskie
Niph: Hefeweizen
Jaras: Dry Stout x1, 1x PW, 2x B
Undeath: AIPA x 1 oraz ESB x2
pralat: 2x English Brown Ale
Xenocyd: 2x Kölsch, 2x Hefeweizen, 2x Pumpkin Ale, 2x American Bitter
-
Pozyskałem z depozytu kilka butelek, zostawiłem swoje.
Wczoraj otworzyłem:
Nowozelandzki ejl pszeniczny - idealnie klarowne, kolor słomkowy, bardzo niskie wysycenie - wymuszona piana dosyć skąpa, średniopęcherzykowa, szybko opadająca. Po chwili po pianie nie było śladu. W aromacie głownie banan i banan. Jakiś lekki DMS, ale nie przeszkadzający. Spodziewałem się większego aromatu chmielowego, ale spoko. Całość bardzo pijalna, goryczka w żaden sposób nie zalegająca, piwo mnie nie zmęczyło
Galante - po nalaniu całkiem solidna piana, średniopęcherzykowa, jednak dosyć szybko redukuje się do cienkiego korzuszka. Piwo bardzo klarowne. Niskie wysycenie wpływa na dużą pijalność. Aromat słodki, karmelowy, chlebowy. W smaku też czuć słodycz, ale nie przeszkadzała do końca spożycia, całość dosyć pełna w odbiorze. Dwóch pod rząd może bym nie wypił, ale jedno do degustacji jak najbardziej OK.
-
Mat, spotkałem się z jednym i drugim podejściem. Brak jednolitego opisu stylu stylu i jego kategorii nie pomaga.
Paloność bardzo często występuje i ludziom pasuje, jednak odmiennie spojrzenie na problem mówi:
Generally, the rule is that if you close your eyes while drinking a Black IPA, you shouldn't be able to tell that there are black malts used--they just provide a smoothness not present in classic IPAs.No i bądź tu mądry... Ja swojego CDA zasypię Carafą II special i zobaczę co wyjdzie.
-
pszenica 21 l
kölsch 19l
pumpkin ale 17l
bitter 20l
christmas ale 15l
Razem 30330 L
-
Kupiłem wczoraj w tesco, przedwczoraj Grand Prix w almie kupilem. Chyba aromat pasował mi bardziej. Przy całym tym hajpie na Grand Championa spodziewalem się czegoś co mi urwie zadek - nie urwalo :-D
Dobre piwo, ale go nie zapamiętam na długo. Do tego zamieszanie ze sprzedażą dodaje swój minus do wizerunku...
-
Aż sobie kupie takie wiaderko i bede obserwował życie ;-)
wysładzanie - mały problem z temperaturą
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Wyposażony jedynie w areometr będziesz się męczył z chłodzeniem przy wysładzaniu, szczególnie jak to Twoja pierwsza warka z zacieraniem. Małe próbki i zamrażalnik mogą się sprawdzić, ewentualnie jak zaproponował Bartek
W takim przypadku lepiej wysładzać to potrzebnej objętości - chcesz mieć do gotowania 25 litrów brzeczki, to wysładzaj aż będziesz miał 25 litrów...