Skocz do zawartości

Quentin

Members
  • Postów

    610
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Quentin

  1. Nie napisałem że 5 min zalecane, tylko że 5 min to raczej za mało. Ale nie mam na tym polu dużego doświadczenia. Pompki użyłem tylko raz.

     

    Źle Cię zrozumiałem

     

     

    Takich rzeczy mam mnóstwo w firmie , handlujemy tym . Ale nie dam głowy , że to będzie odpowiednie . To są tłumiki hałasu do pneumatyki

     

    Trzeba tylko przejść na wężyk

    http://img.bazarek.pl/231441/14829/2686818/250_4026351064e8aa9ea7309e.jpg

  2. Usłyszałem od Wihury , że ponoć 5 minut jest zalecane ale mówił , że gdzieś wyczytał na amerykańskich forach , że 15 minut .

    Potwierdzi ktoś ?

    leszcz007 - link z "proszę bardzo" mnie rozwalił :) Ale myślę , że faktycznie dobrze by było posłuchać zdania użytkownika konkretnego modelu . W końcu ja chcę napowietrzać 20 litrów z hakiem . To tyle co w małym akwarium . Myślę , że pompka proponowana w sklepach piwnych wystarczy .

  3. tak tak, a propos praw fizyki, a teraz do sedna. Do tego typu zastosowań spokojnie nadają się filtry strzykawkowe z PES o wielkości porów 0,22 μm. Spokojnie można kupić w sklepach z wyposażeniem medycznym w cenie 5-6pln za szt. np w genosie

     

    Czyli to jest to co dają w zestawach w sklepach browarniczych po 13 zł .

    Wielkie dzięki , również za sugestię co do temperatury .

  4. Śmiech śmiechem , ale ... Napowietrzam do tej pory rozchlapując przy zlewaniu z gara zaciernego . Brzeczka jest wtedy gorąca i czas krótki więc ryzyko infekcji niewielkie . Jednak robiąc to pompką jednak zasysam duże ilości powietrza z zewnątrz co jednocześnie chłodzi brzeczkę i na pewno sporo czasu to robiąc mogę zwiększyć ryzyko zassania ( z kuchni jakiegoś dziadostwa ) Sporo starań poświęcamy na sterylność i zastanawiam się tylko , czy przepuszczanie powietrza przez taki nasączony filtr zmniejszy znacznie ryzyko . Nie mówię o zakupie filtrów jakich używa się do operacji na otwartym sercu .

  5. Witam .

     

    Chciałbym zakupić pompkę do napowietrzania brzeczki , najlepiej taką akwariową . Pozostaje kwestia filtra który zabezpieczy przed zasysaniem mikrobów .

     

    Czy można skorzystać z czegoś typu gaza nasączona spirytusem lub nadwęglanem czy są gotowe i pewne rozwiązania ( jakoś nic nie mogłem znaleźć na aledrogo )

     

    Znalazłem taką pompkę z filtrem do piwa na jednym ze sklepów znanych na forum ale cena jest dość wysoka a filtr nie sprawia wrażenia bakteriobójczego .

  6. Mam sposób zbliżony do tego Dori .

    Na początku pakuję butle do zmywarki poziomo na program 50 lub 65 st.

    To rozgrzewa i namacza brud . Co ciekawe kładę je poziomo i w większości jest mnóstwo gorącej wody na koniec. Wstępnie to rozmacza zabrudzenia i myje butelki z zewnątrz .

    Też używam nadwęglanu , z tym , że robię roztwór gorącej wody o dużym stężeniu nadwęglan + proszek do prania i żel do zmywarki ( w przypadku mocno zabrudzonych butelek )

    Po pół godzinie efekt jest niezły

     

    Te które umyły się na czysto w zmywarce ( bądź już wcześniej były czyste bo opłukuję po użyciu ) traktuję już tylko nadwęglanem przed butelkowaniem . Też pomagam sobie szczotką .

  7. Ja mam kolegę co ma dużo kotów . Jak Ci braknie wiader z mopów to mogę podesłać kilka kuwet . Kotki to takie czyste zwierzęta ...

     

    A tak serio Jaras na początku napisał dość wyczerpująco . A kranówki bym się nie bał .

     

    I bierz się za zacieranie , mnie tak mówili ale cztery warki przerobiłem na płynnych ekstraktach . Teraz się zastanawiam - po co . Piwa z tego wyszły niezłe , ale gdzie im do zacieranych .

  8. Wracając do tematu głównego - zauważyłem , że piwa typu IPA od których zaczynałem zaraz po nagazowaniu ( 2 tyg. po cichej ) miały duży aromat chmielowy ale jeszcze nieułożony smak i balans słodowości do goryczki . Po kilku tygodniach były optymalne i zbalansowane . Piwo po ok. 3 miesiącach było przyjemne w smaku ale bardzo mocno ograniczył sie aromat chmielowy , Macie podobne wrażenie ?

  9. Po 10 dniach burzliwej Saison zszedł mi do 1 blg ! ( jakbym się uparł to do 0,8 ) i raz na paręnaście minut jeszcze bulka . Czy to normalne , że te drożdże tak odfermentowują ?? No chyba mi poniżej 0 nie zejdą ?? ;)

     

    Piwo jest wytrawne , bardzo mi smakuje , aromacik cytrusowy super .

     

    EDIT : wczoraj pomiar 0,5 blg . Idą na cichą . Tam chyba dojdzie do 0 blg ??

  10. Co ciekawe dla w34/70 przy dodawaniu drożdży w temperaturze 12°C zalecają nawet 24 g drożdży na 20 L. Czyli 2 paczki lekko.

     

    Pytałem o to i kilku doświadczonych piwowarów min. Wihura jak dobrze pamiętam , potwierdziło , że na warkę 20 litrową spokojnie wystarcza jedna saszetka zaróno W34/70 jak i S-23 . Tak zrobiłem i okazało się , że bardzo szybko mi ruszyły . Może dlatego , że startowałem je w temp. pokojowej a do 13 st.C wyniosłem po pierwszych objawach fermentacji . Mam nadzieję , że dobrze wykonają całą robotę .

  11. Sporo jeszcze cukru do przerobienia zostalo, zlej piwo po usunieciu ,,mlekowca,, i jesli nie poczujesz kwacha, zagotuj i dodaj nowe drozdze.

    A ja bym zrobił jak radzi Biotit . Zgadzam się z Undeathem , że już po warce z grubsza . Ale podejrzewam , że przy wspomnianej 29 warce nie robiłeś tego zabiegu a jedynie patrzyłeś jakie będą dalsze jej losy wraz z rozwojem infekcji .

     

    Mnie pomysł się podoba bo daje szansę na ratunek . Gotowanie powinno "wtłuc" porządnie bakteriom . Dobrze napowietrzyć , zadać świeże drożdże ( może podwójną porcję ) Nie zapominać o ekstremalnym wyczyszczeniu i dezynfekcji sprzętu .

     

    Ja bym się nie poddał bez walki .

     

    A jak się nie uda ? Wtedy uderzę się w pierś i z pokorą przyznam rację Undeathowi :)

    Nawet jeśli nie będzie z tego wybitnego piwa , to jego masowa utylizacja w gronie kumpli będzie przyjemniejsza niż widok piwa wylewanego do kibla :(

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.