Skocz do zawartości

panta_rei

Members
  • Postów

    858
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Zmieszany
    panta_rei otrzymał(a) reputację od Vanieldic w Co mogę zrobić z tych składników?   
    Coś mnie jednak ciągnie w stronę karmelowego, o niskim odfermentowaniu i niskiej goryczce. Płatków pszennych mogę nie dawać, mam jeszcze słód pszeniczny.
  2. Super!
    panta_rei przyznał(a) reputację dla Bosy Piwowar w Podróże z historią TVP 2 - program o dawnym warzeniu piwa   
    Dla tych co tutaj jeszcze zajrzą.Jako nowy na forum: Cześć wszystkim. Bardzo mnie temat zainteresował, Detenice warto odwiedzić, ale trochę nasi sąsiedzi potraktowali nas jakbyśmy się nie znali na temacie. Pokazali nam warzenie piwa przez podgrzewanie, nie mylić z infuzją/ wlewanie gorącej wody do zacieru, tak dawny piwowar uzyskiwał potrzebną temperaturę nawet bez termometru ilość słodu do ilości wrzącej wody/, a podgrzewanie to raczej nowy pomysł wykorzystywany przez małe i duże browary i popularne wśród piwowarów domowych. Dawniej nie było nawet określenia kadź zacierno-warzelna, zacierano w drewnianych naczyniach a gotowano w miedzianych panwiach. Sprzęt z Detenic to raczej pokazówka/ obok widać zbiorniki miedziane w których obecnie warzą, to nawet Radek wspomniał w programie/ wskazuje na to zielony osad bardzo trujący na pokrywie. Na tym sprzęcie prawdopodobnie robiono zacieranie dekokcyjne z czego właśnie Czesi zasłynęli. Wyposażenie myślę, że jest rekonstrukcją- rurki z nierdzewki no i kadź filtrująca-/ dawniej wszystko co nie miało kontaktu z ogniem było drewniane najczęściej dębowe/, które wykorzystywane jest na pokazy, a piwo żeby się nie zmarnowało pewnie fermentują razem w beczkach dębowych i rozlewają w restauracji. Fermentownia robi duże wrażenie, tam naprawdę jest piwo i to dużo / u mnie stoi jedna taka beczka/. Dla wszystkich, którzy chcą zobaczyć średniowieczne warzelnie a nawet początek XIX w., polecam książkę "piwo we Wrocławiu", tam znajdują się opisy i miedzioryty dawnych browarów, a poradniki dla piwowarów z początku XIX w. opisujące wyposażenie i metody warzenia potwierdzają, że przynajmniej do połowy XIX w. warzyło się przeważnie infuzyjnie, a o podgrzewaniu całego zacieru ani słowa. To mówiłem ja Bosy Piwowar Piwowarstwem zajmuje się prawie 9 lat. odtwarzam dawne metody warzenia, w tym roku moja wersja Rosanke- piwo chłopów warmińskich zajęła pierwsze miejsce w konkursie piw domowych, wraz z przyjaciółmi prowadzimy Stowarzyszenie Warmińskich Chłopów Bosych.
  3. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od bart3q w Chłodnica z rury nierdzewnej karbowanej   
    Ty sobie jaja robisz?
  4. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od ras13 w Permanenta podziałka na stalowym garze   
    W Castoramach czy innych Liroyach można takie małe szczotki, przeważnie niebieskie, dostać za kilkanaście PLNów i działają tak samo skutecznie (w tym przypadku) jak te 3M za 250 ;-)
  5. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od MalinowyNos_pl w Sklep MalinowyNos.pl   
    Skoro nalegasz, to zamówiłem sobie coś ;-) 
  6. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od MalinowyNos_pl w Sklep MalinowyNos.pl   
    Ja sobie butelki zamówiłem ;-)
  7. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od GB... w Wymiana grzałki w kociołku z Lidla   
    Jak dołoży jeszcze parę groszy, to będzie miał sterownik dedykowany do zacierania ;-)
  8. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od Adek w Mycie i Dezynfekcja. Najpopularniejsze środki chemiczne używane w piwowarstwie.   
    W Castoramach czy innych, za przeproszeniem, Liroyach... u mnie w Mrówce jest w kilogramowych opakowaniach.
  9. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od bart3q w Mycie i Dezynfekcja. Najpopularniejsze środki chemiczne używane w piwowarstwie.   
    W Castoramach czy innych, za przeproszeniem, Liroyach... u mnie w Mrówce jest w kilogramowych opakowaniach.
  10. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od bart3q w płynne nie ruszyły   
    Odfermentują, odfermentują, odfermentują... i tak ze 100 razy, może zapamiętasz!
  11. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od Horhe Wawrzyniec w Projekt: PRASA do CYDRU   
    A kto Ci każe to robić ręcznie, nie widziałeś robotów kuchennych z tarką do warzyw? Że o maszynce zelmera nie wspomnę.
  12. Super!
    panta_rei przyznał(a) reputację dla Mateusz Papiernik w [Android] Kalkulator do refraktometru   
    Dorobimy, dorobimy Dzięki za miłe słowo.
  13. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od GB... w Życzenia urodzinowe   
    A ja pozwolę sobie zaocznie podziękować mojej Małejżonce za 21 lat wspólnej tułaczki przez życie. Życzę jej stu lat cierpliwości dla męża piwowara ;-)
    Zawsze twierdziłem, że jest najlepszą żoną piwowara na świecie, butelko czasem pomoże umyć, ponalewa piwa do nich, nigdy nie krzyczy o klejącą podłogę w kuchni, pozbiera drobnicę porozrzucaną po kuchni po warzeniu, a co najważniejsze... nie pije piwa ;-)
     
    Żyj wiecznie, droga Żono!
     
    P.S. Można zazdraszczać ;-)
  14. Super!
    panta_rei przyznał(a) reputację dla RapTom w Jaka lodówka na kegerator?   
    No i wielki finał kegeratora !!! Było trochę strachu z wierceniem otworu pod kolumnę ale na szczęście okazało się że sama pianka i plastik. Następny zonk to za krótka rurka z gwintem to przykręcenia kolumny, ale pomogła przedłużka hydrauliczna 1".
     
    Podsumowanie kosztów - podkreślam, że wszystko było nowe (oczywiście oprócz kegów i butli co2)
     
    - lodówka do zabudowy - 800 zł
    - 2 kegi + 2 kpl szybkozłączek + 5m węża 6x2,5mm + zaciski - 260 zł
    - kolumna podwójna + 2 krany - 450 zł
    - ociekacz - 30 zł
    - butla co2 2kg - 150 zł
    - reduktor potrójny 110 zł (wykręciłem jeden reduktor z manometrem, będzidzie na zapas)
    - płyty meblowe z oklejeniem - 200 zł
    - akcesoria meblowe (kółka, relingi, zawiasy, kratka wentylacyjna itp.) - 100 zł
     
    W sumie 2.100 zł, ale warto było.
    Teraz tylko nalać piwo do kegów i .... smacznego.


  15. Super!
    panta_rei przyznał(a) reputację dla bart3q w Butelkowanie nagazowanego piwa   
    http://www.kegerators.com/carbonation-table.php
    Stopień nagazowania piwa w zależności od ciśnienia i temperatury piwa.
  16. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od GB... w Butelkowanie nagazowanego piwa   
    Mam ochotę na małą modernizację w Antybrowarze, mam ochotę rozstać się z refermentacją na rzecz butelkowania już nagazowanego piwa. Mam generalnie w planie dwa różne sposoby.
     
    1. Gazowanie w kegu po zakończeniu fermentacji i rozlew przeciwciśnieniowy
    2. Cicha w kegu, i po cichej rozlew przeciwciśnieniowy
     
    Nalewarka przeciwciśnieniowa już "w produkcji" i to nie stanowi żadnego problemu
    Problem mam jedynie z tym, jakie ciśnienie utrzymywać w kegach, jeśli chodzi o sztuczne gazowanie to jakby problem jest jedynie taki, że muszę dopasować ciśnienie do temperatury piwa, a to będzie stało w lodówce- 3-5°C, może być nawet niżej. Jeśli w kegu ma być prowadzone dofermentowanie piwa, to dodatkowo powinienem podnieść temperaturę do kilkunastu stopni, i tu ciśnienie trzeba będzie podnieść.
     
    Ktoś widział może taką tabelkę z przeliczeniem v/v na bar/°C? A może macie swoje własne doświadczenia z taką materią? Nie cierpię przegazowanych piw, moje ulubione nagazowanie dla ale to 2.2 v/v
  17. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od Floki w Pisanie po polsku, ą, ę, ć, ł, ó, ś, ź, ż...   
    A ja bym jeszcze dodał to, żeby wiedzieć kiedy NIE pisać ą,ę... to jakaś nowa "dysogonkownia" i wychodzą kwiatki "jestę piwowarę"
  18. Super!
    panta_rei przyznał(a) reputację dla Łukasz w program BeerSmith - pomoc dla użytkowników   
    Wersja 2.1 - poprawki, zmienione kodowanie znaków, przetłumaczone raporty
  19. Super!
    panta_rei przyznał(a) reputację dla Łukasz w program BeerSmith - pomoc dla użytkowników   
    A propo tłumaczenia - cały czas zmieniają się wersje. Ciągle coś poprawiam. Rozgryzłem jak dodawać rzeczy, których nie ma w tłumaczeniu - ktoś trochę spierdzielił sobie pracę wcześniej i mi też, ale powoli będę dodawał i zmieniał rzeczy. Póki co poprawiłem całe tłumaczenie menu. Teraz pozostanie mi najgorsze czyli przelot po każdym menu i przeklikanie wszystkiego. W środku zapewne znajdzie się kilka rzeczy do przetłumaczenia.
     
    Każdorazowo jak wrzucam nowy update to zmieniam numer wersji także uaktualniajcie to sobie. Myślę, że potrzebuję jeszcze miesiąc czasu na to żeby to powolutku sobie dokończyć.
  20. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od kordas w nowe gniotowniki do kupienia   
    Co wyście się tak tych blach czepili... one są nawet za daleko od siebie ustawione, przy śrutowaniu wiertarką wypadają tamtędy całe ziarna. Jeśli chodzi o nie wciąganie ziarna to są tylko dwie przyczyny: 1- za mała szczelina na wałkach, 2- słabe nacięcia na wałku.
    Używałem go początkowo z wiertarką i miałem szczelinę ustawioną na 1mm i to była idealna szczelina, niestety łożyskowanie się nie sprawdza z wiertarka i się grzeje, no ale w końcu nie do tego został ten śrutownik zrobiony. Teraz mam silnik od wycieraczek, i do niego już szczelinę trzeba było przestawić na 1,5mm i też jest to przy tych obrotach idealne, nic się nie grzeje, nic się nie zatrzymuje, łuska piękna, ziarno dobrze skruszone. Jedyny minus to oczywiście tępo śrutowania, ale też tragedii nie ma, 4-5 min na kilogram słodu to nie tragedia, tym bardziej, że nigdy nie śrutuję w ostatniej chwili.
    Srutowałem na nim nawet kukurydzę, co prawda to była tylko poprawka po większym śrutowniku, który zbyt grubo śrutował, ale Gabej dał sobie radę znakomicie. Mam na tym śrutowniku zrobione już około 100kg słodu, zboża i kukurydzy i śmiało mogę powiedzieć, że jest dobry.
    Trzeba niestety wykazać się minimalnym zmysłem technicznym, bo producent nie wszystko zrobił idealnie, system regulacji jest dość ułomny, a w takim urządzeniu najważniejsze jest równoległe ustawienie wałków, żeby to zrobić dobrze można użyć np blaszki o odpowiedniej grubości. Wsadzamy blaszkę między wałki i ustawiamy tak, żeby blaszka była równomiernie dociskana i dało się ją lekko "wykręcić" z między wałków, nie kontrujemy zbyt mocno, bo nie ma takiej potrzeby. Producent zrobiłby wielką przysługę dodając jakieś wzorcowe blaszki do kompletu, 1mm, 1,5mm, 1,7mm, 2mm.
    Jeszcze jedna ważna sprawa... nie każdy słód ma takiej samej wielkości ziarno, większe ziarno wymaga większej szczeliny.
     
    Jeśli ktoś nie dowierza to zapraszam na pokaz... może być nawet w Olsztynie
  21. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od HoppyFlowers w Totalnie zielona prosi o pomoc w wyborze zestawu startowego   
    Są przeźroczyste, a podziałka pokazuje rzeczywistą pojemność. Mam inne wiaderka ze skalą, ale ona oszukuje, nie uwzględnia pochylenia ścianek, jest wrażliwa na temperatury i zwija się przy pierwszym nalaniu gorącego. Może są i inne, nawet lepsze, ale ich nie używałem i się nie wypowiadam.
  22. Super!
    panta_rei przyznał(a) reputację dla profik w Warzymy z kawą   
    Zacznę od tego, że wszystko co tutaj napisze jest opartę na mojej wiedzy zdobytej w dziedzinie kawy, więc może się zdarzyć, że cos po prostu do piwa nie będzie pasować, ale mam nadzieję razem do tego dojdziemy!
    Postaram się wam wyjaśnic na czym polega dobra kawa. No i najważniejsze z czego i jak ja zaparzyć by oddała to co ma w sobie najlepszego.
     
    1. Kawe dzielimy na dwie grupy: Robusta i Arabika. Robusta jak pisałem wyżej daję ciężkie aromaty, natomiast arabika jest delikatniejsza.
    Tę pierwszą bym odrzucił, bo o dobrej jakości robusty już dawno nikt nie słyszał.
     
    2. Każdą kawę tj rosuste i arabike możemy wypalić na kilka różnych sposobów. Najprosciej rzecz ujmując im dłuzej palimy kawę tym ziarno staję się ciemniejsze. Zasada jest prosta w jasno palonych kawach (arabika) znajdziemy więcej lekkich, owocowych i świeżych aromatów, natomiast im ciemniej palimy kawę tym te aromaty sa przykrywane przez aromaty ciemniejsze, skórka chleba, orzechy, tytoń etc.
     
    3. Każda arabika smakuje inaczej. Ta z Etiopii będzie uderzała świeżą owocowością, czerwonymi owocami, porzeczkami, truskawkami, z ameryki środkowej jak dla mnie sa bardziej stonowane, mniej owocowe. Z keni bardziej śliwkowe, wiśniowe i tak dalej i tak dalej.
    trzeba wziąć jeszcze pod uwagę że mając dana kawę możemy ją wypalić pod różne metody parzenia. Najprościej rozróżniamy dwa sposoby palenia kawy: pod espresso (trosze ciemniej) i pod kawy przelewowe (ciut jasniej). To samo ziarno wypalone na dwa sposoby będzie smakomać troszkę inaczej.
     
    4. Sposób obróbki:
    Kawa może byc myta lub sucha. Te które sa suszone na słońcu mają więcej aromatów, te mytę są bardziej czyste. Wg mnie suszone nadadzą się lepiej do piwa, ale to zweryfikuję czas...
     
    5. Pochodzenie: nie ma idealnego miejsca gdzie rośnie kawa. To sama natura, jeżeli w etiopii rosnie w skrajnych warunkach, na glebie bogatej w inne związki niż w ameryce środkowej to ziarno będzie inne, inaczej będzie smakować No i aromaty będa całkowicie odmienne! Rożróżniamy tez różne regiony skąd pochodzą ziarna np Etiopia YirgaCheffe, Etiopia Sidamo, Etiopiaa Harrar niby każda z etiopii ale każda inna!
     
    6. Eg mnie nie ma co się bawic w parzenie espresso i dodawanie do piwa, więcej aromatów z ziarna uzyskamy parząc kawę przelewową tj Chemex, aeropress, dripper lub jak już wczesniej było tutaj wypisywane ColdBrew!
     
    7. Dobra kawa(tzn kawa speciality) charakteryzuje sie minamalną goryczą lub jesli ją posiada bardzo przyjemną czekoladową, figową oraz bardzo delikatną kwasowością. Dobra kawa nigdy nie jest kwasna. To różnica. W kawach czarnym możemy rozróżnić baaardzo dużo przyjemnych aromatów takich jak, porzeczka, truskawka, zielone jabłko, wiśnia, śliwka etc... Myślę, że wszystkie te aromaty możemy przekazac do piwa. (jeżeli da się do wody to i do brzeczki tez!)
     
    8. Najprostszym sposobem parzenia byłoby Cold brew, trochę trudniejszym dripper. Natomiast inne aromaty uzyskamy parząc kawę na zimno inne na gorąco.
     
    9. Parzenie kawy: Kawy nigdy nie parzymy wrzatkiem! To jest święta zasada, której nie łamiemy, bo po prostu kawa nie wyjdzie. Wodę jaką używamy do parzenia dobrych arabik w kawach czarnym ma od powiedzmy 80°C do 95°C.
     
    10. Bardzo ważnym aspektem, który jest pomijany lub rzadko brany pod uwagę to świezość kawy.
    Kawa jest dobra tylko od 2-6 tyg po wypaleniu +/- 1tydz, Da sie aparzyć dobrą i smaczną kawę ze starej kawy, ale nie będzie taka jak świeża.
     
    11. Kawa przed użyciem moze być zmielona najpóżniej 2-3 min przed jej zaparzeniej, ponieważ aromaty ulatniają się szybciej niz nam się wydaję.
     
    12. Sposób zmielenia: kawa możemy zmielić grubiej i drobniej. To od nas zależy "jak" Im grobniej tym więcej wyciągniemy z kawy ale tez więcej nieprzyjemnych aromatów w tym gorycz im grubiej tym delikatniej, ale gdy przesadzimy będzie klops...
     
    13. Temperatura. Im wyższa, tym więcej wyciągamy z kawy im niżasza tym mniej.
     
    Grubość i temp dopieramy dla danego ziarna indywidualnie by uzyskac najlepszy efekt.
     
     
    Myślę, że na dzisiaj wystarczy. Następnym razem skupię się na sposobach parzenia. Wiem że tych informacji jest dużo i wiele jest nieinstotmnych biorąc pod uwagę piwo, ale myślę, że warto je znać by warząc Coffee stauta zaparzyc do niego naprawdę dobrą kawę, by miała pełnie smaku i bukiet aromatu.
  23. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od koyuki w Prezent na gwiazdkę - zestaw do warzenia piwa   
    Wręcz przeciwnie, wie co robi ;-) Każda mądra kobieta wie, że facet musi mieć jakąś pasję, bo inaczej mu głupoty do głowy przychodzą ;-)
  24. Super!
    panta_rei przyznał(a) reputację dla keisan w Co kupić na start - Poradnik zakupowy początkujących   
    Witam,
    jestem nowy na forum, a już kilkukrotnie widziałem powielające się posty z pytaniem "Co kupić?".
    Postanowiłem napisać taki mały poradnik (choć pewnie dużo tego na forum) dla tych, którzy chcą zacząć warzyć
    Piszę to nie z pozycji eksperta, lecz z pozycji osoby, która ten krok ma właśnie za sobą.
    Może pomogę komuś.
     
    A więc zaczynamy, najpierw wymienię wszystko później uzasadnię:
    1. Fermentor z kranikiem oraz bez kranika (wiadomo z rurką)
    2. Garnek
    3. Filtrator z oplotu
    4. Taboret gazowy
    5. Kapslownica stołowa (+ kapsle)
    6. Termometr
    7. Łycha drewniana
    8. Chłodnica zanurzeniowa
    9. Waga
    10. Areometr
    11. Wąż silikonowy i igelitowy po 2m
    12. Środki do dezynfekcji
     
    To na tyle z listy zakupów. Można inaczej, taniej drożej, profesjonalniej. Wg mnie jest minimum do wygodnego warzenia piwa w domu, garażu lub piwnicy.
    Teraz postaram się uzasadnić wybory sprzętu. (powtarzam to jest wg mnie)
     
    ad 1. Dwa fermentory, dlaczego? Fermentacja z kranikiem może przysporzyć wielu problemów na początku przygody. W moim przypadku okazało się, że kranik cieknie bo spawy są za wysokie i uszczelka nie dociska się dobrze do kranika. Do fermentacji fermentor bez kranika z pokrywą z rurką fermentacyjną. Drugi fermentor z kranikiem do wszelkich innych czynności jak filtracja, przelewanie na cichą oraz do rozlewu.
    Nie jest to jakiś wielki koszt, a jest wygodne. Można kupić wiadro z kranikiem jako wielofunkcyjne, a do samej fermentacji petainer, beczkę, balon, kanister, baniak po wodzie czy drugie wiadro. Wszystko zależy od planowanych warek. Sam używam wiader z Castoramy o pojemności 15l. Tę opcję stosuje sam przy warzeniu i jest wygodna. Zawsze mam wiadro z kranikiem wolne, a drugiem mam obłożone matą do zacierania.
    Celowo nie wklejam linków do serwisów aukcyjnych, bo za jakiś czas przedmioty znikną, a nie ma nic gorszego niż nie aktywny link
     
    ad 2. Tu filozofii nie ma. Gar służy do warzenia (gotowania piwa), ewentualnie może być keg. Wielkość, kształt, kolor, materiał - wszytko zależy od zapotrzebowania i funduszy.
    Garnek można wykorzystać do zacierania albo zacierać tak jak ja w fermentorze z kranikiem lub też w lodówce turystycznej.
     
    ad 3. Filtrator z oplotu jest tanią i wygodną opcją. Mój kosztował mnie 10 zł w markecie budowlanym oraz 10 minut na przygotowanie go. Z powodzeniem można wykorzystać wąż prysznicowy (oczywiście po przeróbkach), zrobić filtrator z rurek (pvc lub miedzianych) albo zrobić/kupić fałszywe dno. Nie będę się rozwodził nad wyższością jednej metody nad drugą, ale oplot jest najtańszy i najłatwiejszy w wykonaniu
     
    ad 4. Taboret gazowy, a co za tym idzie butla z gazem. Opcja kosztowna - sam taboret od 50 zł do 150 zł, Plus butla (ja dostałem, ale koszt butli to ok 150zł. Można kupić pustą butlę za 85zł w markecie budowlanym oraz tam też ją nabić za chyba 50 zł, nie wiem jak w punktach z gazem, ale u nas na wsi to 150 zł z kaucją za butlę). Jeżeli ktoś ma w domu kuchnię gazową nie musi kupować taboretu. Ja musiałem. Kupna taboretu nie żałuję, natomiast żałuję, że nie dołożyłem parę złotych i nie kupiłem lepszego. Za swój dałem 50 zł i na pierwszy rzut oka widać chińskie wykonanie, aż strach się bać
     
    ad 5. Kapslownica. Mam Gretę i młotkową. Z żadnej nie jestem zadowolony. Młotkowa jest "głośna" i istnieje duże ryzyko uszkodzenia butelki. Greta ma problem z butelkami z niskim kołnierzem, i może zmienić się w gilotynę do szyjek Polecam zakup od razu stołowej, bo tak jak w moim przypadku wydam pieniądze trzy razy. Każdy kto warzy regularnie sięga po kapslownice stołową. Kapslowanie jest szybkie i obywa się bez większych problemów. Kosztowo jest jest to wiele więcej, bo jakieś 30 zł, a wydajność i wygoda wzrastają niepomiernie. Najtańsza stołowa to ok 80 zł.
     
    ad6. Termometr ważna sprawa przy zacieraniu. W tym miejscu również nie polecam oszczędności i zakup porządnego termometru (najlepiej z sondą dla wygody).
     
    ad 7. Nie wymaga komentarza, zacier mieszać trzeba, a drewno jest trwalsze niż "plastik". Koszt 6zł
     
    ad 8. Dwie pierwsze warki zrobiłem bez chłodnicy metodą no chill. Mało wygodne, wzrasta ryzyko itd... Czasami ciężko doczekać się, aż brzeczka sama wystygnie do temp zadania drożdży (a później tematy na forum "nie wytrzymałem dałem drożdże przy 30° i co teraz?") Można bez chłodzenia, można chłodzić w wannie z wodą, ale użycie chłodnicy daje najlepsze efekty. Kupiłem chłodnicę ze stali nierdzewnej (do niej węże i obejmy) i jestem bardzo zadowolony. Chłodzę warkę 12l do 21° w 20 min , przy zużyciu ok 40l wody, którą potem wykorzystuje do mycia sprzętu. Nie muszę czekać, zadaje drożdże i mam po robocie. Chłodzenie w wannie trwa dłużej i zużywa się więcej wody. Chłodnica to wybór z którego jestem zadowolony. koszt 130 zł
     
    ad 9. Waga w piwowarstwie jest niezbędna. Oczywiście można zamawiać odliczone ilości, ale zawsze się to sprawdzi. Polecam kupić nawet najtańszą wagę kuchenną. Koszt od 10 zł do 50 zł (są droższe, ale po co?)
     
    ad 10. Areometr komentarza nie wymaga. Potrzebny i kropka. Nie jest drogi, za swój płaciłem ok 10 zł.
     
    ad 11. Wąż silikonowy jest bardzo pomocny przy filtracji, a igelitowy do przelewania na cichą oraz rozlewu. Średnica wew. 10mm, aby pasował do kranika. Koszt zakupu takich węży to ok 15 zł (10 zł silikon i 5 zł igelit).
     
    ad 12. Higiena najważniejsza Sprzęt trzeba utrzymywać w czystości wolny od zarazków i bakterii. Na początek Oxi lub pirosiarczyn sodu/potasu. Koszt 10 zł, do cięższych zabrudzeń jak np. wiadro po fermentacji, Kret do rur lub podobny środek zawierający wodorotlenek sodu. Koszt od 3 zł do 10 zł.
     
    Uff, poszło. Można by ten cały zestaw powiększyć o refraktometr i śrutownik, co zwiększy koszty o ok 400 zł. Ja zamawiam słody już ześrutowane, a o refraktometr poproszę Świętego Mikołaja
    Mam nadzieje, że będzie to przydatne i że liczba temat "co kupić na pierwszy raz" zmaleje.
    Trochę tego jest i jest dość spory wydatek, ale jak to hobby i nie ma co kasy sępić. Hobby musi kosztować.
    Pozdrawiam Jakub
  25. Super!
    panta_rei otrzymał(a) reputację od GB... w 19-20.06.2015- XIII Konkurs Piw Domowych - Lotny Żywiec/Cieszyn 2015   
    Panowie, czy tu nie wkradł się błąd? Witbier nie ma w składzie słodu pszenicznego, jest pszenica N/S, więc o co chodzi, jak ma w końcu być?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.