Skocz do zawartości

Maryh

Members
  • Postów

    321
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Maryh

  1. W dniu 7.11.2019 o 10:39, anteks napisał:

    czytając różne tematy konkursowe daje sie zauważyć niepokojące zjawisko. Organizator po konkursie ma w pompie laureatów, wygląda to tak "O swoje nagrody walczcie ze sponsorem ja swoje zrobiłem organizując konkurs"

    Anteks, ująłeś to bardzo subtelnie, choć wiemy, że tak jest od lat i wkurza to bardzo. Kiedy w końcu organizatorzy przestaną się zasłaniać nieodpowiedzialnymi sponsorami? Może by jakieś umowy zacząć podpisywać ze sponsorami, zrobić wzór umowy i wpisać to w dobre praktyki?

  2. W dniu 3.07.2019 o 09:24, Mateusz Puślecki napisał:
    W dniu 3.07.2019 o 00:22, Maryh napisał:

    Za mało danych, żeby zająć jakiekolwiek stanowisko.

    Z opisem stylu lube bez (jeszcze nie wiem, zastanawiam się) np. wariacja na jakiś temat

     

    Mateusz, to nadal za mało danych. Może to dobra opcja a może beznadziejna. Nie dowiemy się dopóki nie otworzysz kartonu z żywym lub martwym kotem.

  3. Dla mnie ta tendencja jest zdecydowanie negatywna, a utrzymuje się od 2-3 lat w części konkursów.

    Nie rozumiem sędziego, który nie wpuszcza przynajmniej 5-8 piw do finału. Nawet jeśli piwa wykazują wady to można wybrać te najlepsze i w samym finale zdecydować o kolejności, a tym samym uhonorować piwowarów, którzy włożyli dużo pracy i najlepiej poradzili sobie z trudnościami uzyskania piwa dobrego.

    Pamiętajcie, że nie wszystko zależy od piwowara. Lwia część roboty to drożdże a tu kłania się wkład producentów. Da przykładu - tegoroczne drożdże do weizena/roggena były słabe, niezależnie czy była to produkcja polska czy amerykańska. Można było wybrać tych kilka piw więcej i jutro zadecydować jaka ma być kolejność.

    Nie wierzę też że wszystkie koźlaki były na tyle słabe by je odrzucić. Jeden wybitny mógł się zdarzyć ale cała reszta aż tak nędzna żeby nawet na finał nie zasłużyć?

    Wyobraźcie sobie konkurs skoków w Planicy, w którym żaden zawodnik nie osiągnął odległości 200 m i sędziowie nie zakwalifikowali nikogo do finału. To by było wydarzenie :)

    Mam 2 piwa w finale więc powinienem się cieszyć, jednak to prawdopodobnie ostatni konkurs, w którym startuję. Sam sędziowałem kilka konkurów i wiem, że eliminacje są nieco loteryjne. Moim zdaniem należy dać szansę na finał większej ilości piw, zachować dobrą kondycję i rzetelnie ocenić finał składający się z większej ilości uczestników.

  4. Wybaczcie koledzy z łódzkiego ale moim zdaniem konkurs jest do kasacji z pucharu PSPD. Od wielu lat bardzo niski poziom pod względem opisów, regulaminu i komunikacji z piwowarami. Nie mogę pominąć wątku dyplomów na papierze ksero, bo to już legenda. Weźcie się do roboty zamiast sztucznego zwiększania prestiżu większą liczbą kategorii i wytłuszczenia druku.

     

  5. Mateusz
    Generalnie zmiany na plus i to bardzo duży. Zaostrzenie wymogów na pewno zmniejszy liczbę konkursów ale to bardzo dobrze, cieniasy muszą odpaść a ich nie brakuje. Przeczytałem regulamin 2 razy i tak na świeżo nie widzę żadnych luk czy niedomówień, bardzo dobra i przemyślana robota. Teraz potrzeba jedynie stanowczości i konsekwencji.
    Anteks ma rację - trzeba jeszcze dopracować termin ogłoszenia regulaminu, bo to szwankuje. Takie sprawy jak wpisowe, wymagana ilość butelek, osoby odpowiedzialne i kontakt z nimi powinny być określone przy zgłoszeniu do Pucharu. Sponsorów, nagrody, termin recepcji piw można definiować nawet w ostatniej chwili.
    Jedyna wątpliwość z mojej strony:
    "Nadzór nad rywalizacją w imieniu Zarządu PSPD sprawuje Komisja Sędziowska PSPD"
    Czy to oznacza, że Komisja Techniczna przestaje istnieć? Czy Komisja Sędziowska jest świadoma w co się pakuje? Nie mają doświadczenia w monitorowaniu konkursów i egzekwowaniu regulaminów. Nie wystarczy "wysłanie maila", trzeba być w bezpośrednim kontakcie z organizatorem i przewodniczącym komisji sędziowskiej. Regulamin co prawda określa sankcje jednak jeśli konkurs już trwa to trzeba go rozliczyć i powinien to robić ktoś, kto będzie zdeterminowany żeby doprowadzić to do końca.

  6. Anteks, nie bądź złośliwy dla początkujących forumowiczów, stali bywalcy częściej zasługują na sarkazm ;)

     

    Psina

    Bracka Jesień to bardzo fajna impreza - koncerty, piwa rzemieślnicze, zwiedzanie zabytkowego browaru itp.

    Jednak piwo na konkurs musisz wysłać dużo wcześniej - patrz regulamin.

  7. 18 godzin temu, Switala18 napisał:

    no helllo!!!!

    gdzie opinie o tym że te garnki nie nadają się do warzenia piwa.

    Kiedyś zgłębiałem ten temat i raczej wszyscy zgodnie stwierdzili że nadaje sie co najwyżej do grzania wody niż warzenia piwa.

    Mam tego typu garnek ale z nierdzewki, Hyundai. Bardzo dobrze nadaje się do warzenia próbnych albo niewielkich warek. Oczywiście grzejąc podczas zacierania należy cały czas mieszać, tak samo zresztą jak i na gazie.

    Uzbrojony w kranik z nierdzewki i bazookę filtracyjną upraszcza i skraca nieco czas procesu.

  8. Panowie

    Chwała Wam za chęci i plany nad opisami stylów, ciągnijcie ten temat jako projekt autorski bądź pod szyldem PSPD, byle uparcie, z harmonogramem i do końca.

    A tymczasem przydałoby się pełne i zatwierdzone przez zarząd tłumaczenie BJCP, do którego większość konkursów się odnosi. Bardzo chętnie nabyłbym nawet 2-językowe wydawnictwo papierowe, płacąc nawet z góry, a tym samym zasilając budżet tych prac

  9. FurioSan

    Sugestia do regulaminu - moim zdaniem jeśli piwo zgłoszone do Pucharu odbiega od standardowego opisu BJCP/PSPD, to równocześnie ze zgłoszeniem konkursu do Pucharu powinien pojawić się szczegółowy opis kategorii. Obecnie wiele opisów pojawia się już po uwarzeniu piwa - patrz własny konkurs Mikołajkowy ;)

    Nie umniejszając też twojemu zaangażowaniu i uczciwości uważam, że jednoosobowa komisja nie powinna obradować, a z tej to racji, że mogą pojawić się tematy sporne. Weźmiesz wszelkie spory i niejasności na swoje barki?

     

    Dodatkowo upraszam o naciski na zarząd PSPD by wygospodarować fundusze na jak najszybsze tłumaczenie BJCP 2015 na język polski. Już dawno powinno być to zakończone, zdaje się że tego nawet prawo wymaga jeśli przeprowadzamy konkursy zgodnie z wytycznymi BJCP.

  10. Podoba mi się pomysł eliminacji do Mistrzostw Polski jednak warunek zdobycia podium to moim zdaniem zbyt wysoka poprzeczka. Punktowane miejsce w jednym z konkursów powinno wystarczyć, wtedy prawo startu mieliby piwowarzy sklasyfikowani w Pucharze czyli około 150 osób.

    Po przeczytaniu poprzednich wpisów podtrzymuję opinię, że grupowanie stylów nie jest właściwe. Przy takim systemie nie wystarczy zrobić dobre piwo, trzeba jeszcze mieć dużo szczęścia by znaleźć się w gronie 2-3 piwowarów wpuszczonych do finału.

    zachęcam szersze grono piwowarów do wyrażania swojej opinii, jak Mateusz wróci z urlopu będzie miał co czytać :)

    Poza tym jeśli nie wypowie się odpowiednio duże grono to decyzje ponownie zapadną w kuluarach i zostaniemy postawieni przed faktem dokonanym.

  11. Skoro już jest po konkursie to pora na małe podsumowanie, od którego ciężko było się wcześniej powstrzymać ale wytrwałem.

    Niezłe masło maślane z tym regulaminem, to musiał pisać jakiś prawnik ;)

    Na szczęście wyniki nie wpłyną znacząco na czołówkę Pucharu, ale za wszystkie wypunktowane powyżej niejasności należy się żółta kartka pomysłodawcy tego systemu. Bywało już w przeszłości, że interpretowanie "po fakcie" psuło całą zabawę z rywalizacji. Nie robi się takich rewolucji na same mistrzostwa bez testu na konkursie mniej znaczącym.

    Mam nadzieję, że za rok cały ten regulamin pójdzie do kosza i wrócimy do poprzedniego systemu oceniania, bez grupowania stylów. Tłumaczenie, że tak jest w BJCP to kiepski argument, widocznie mają niewiele zgłoszeń do konkursów i muszą to kumulować. Był to raczej ukłon w stronę sędziów, którzy złapali punkty rankingowe BJCP.

    W naszym przypadku zgłoszeń było dużo, zwykle od kilkunastu do 30 piw w każdej kategorii. Niestety grupowanie stylów pozwalało na wpuszczenie do finału tylko 1-4 piw więc albo sędziowie na siłę szukali wad bądź też faktycznie 80-90% piwowarów to nieudacznicy, w co wątpię mając w pamięci poziom piw, które próbowałem na festiwalu w minioną niedzielę.

    Już teraz proponuję rozpoczęcie prac nad nowym regulaminem, wspartych konsultacjami z piwowarami i otwartą dyskusją, nie tylko w niewielkim, zamkniętym gronie.

     

    1 godzinę temu, FurioSan napisał:

    KT na tym etapie nie kwestionuje metodyki oceny piw

    Czy KT nadal jest jednoosobowa?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.