Maryh

A to dziwne w kategorii, w której by uzyskać poprawne piwo trzeba mieć wyleżakowane piwo, doskonale poprowadzić fermentację, użyć drożdży w optymalnej formie, trafić w balans wędzoności, paloności, alkoholu, słodyczy i kilku innych cech?

Do informacji początkujących konkursowiczów:
Od wielu lat częstochowski konkurs jest jednym z czterech najgorzej zorganizowanych w Polsce, o ile nie najgorszym. Nie liczcie więc na sprawną obsługę czy komunikację. W tematach piwnych to miejsce powinno się zaorać raz na zawsze. Zdaję sobie sprawę, że to brzmi jak tani hejt ale uwierzcie mi, startowałem w tym konkursie wiele razy i za każdym razem są problemy i brak osób odpowiedzialnych. Już samo wykluczenie z Pucharu PSPD powinno Wam dać do myślenia. Jeśli macie czas to poczytajcie wątki z ubiegłych lat - żenada....
Przepraszam za ostre słowa, po prostu krew się gotuje gdy po raz kolejny nie wyciągają wniosków z własnych błędów i po raz kolejny temat jest wyciszany. A za rok zapewne będzie to samo... tylko po co?

Do informacji początkujących konkursowiczów:
Od wielu lat częstochowski konkurs jest jednym z czterech najgorzej zorganizowanych w Polsce, o ile nie najgorszym. Nie liczcie więc na sprawną obsługę czy komunikację. W tematach piwnych to miejsce powinno się zaorać raz na zawsze. Zdaję sobie sprawę, że to brzmi jak tani hejt ale uwierzcie mi, startowałem w tym konkursie wiele razy i za każdym razem są problemy i brak osób odpowiedzialnych. Już samo wykluczenie z Pucharu PSPD powinno Wam dać do myślenia. Jeśli macie czas to poczytajcie wątki z ubiegłych lat - żenada....
Przepraszam za ostre słowa, po prostu krew się gotuje gdy po raz kolejny nie wyciągają wniosków z własnych błędów i po raz kolejny temat jest wyciszany. A za rok zapewne będzie to samo... tylko po co?

Do informacji początkujących konkursowiczów:
Od wielu lat częstochowski konkurs jest jednym z czterech najgorzej zorganizowanych w Polsce, o ile nie najgorszym. Nie liczcie więc na sprawną obsługę czy komunikację. W tematach piwnych to miejsce powinno się zaorać raz na zawsze. Zdaję sobie sprawę, że to brzmi jak tani hejt ale uwierzcie mi, startowałem w tym konkursie wiele razy i za każdym razem są problemy i brak osób odpowiedzialnych. Już samo wykluczenie z Pucharu PSPD powinno Wam dać do myślenia. Jeśli macie czas to poczytajcie wątki z ubiegłych lat - żenada....
Przepraszam za ostre słowa, po prostu krew się gotuje gdy po raz kolejny nie wyciągają wniosków z własnych błędów i po raz kolejny temat jest wyciszany. A za rok zapewne będzie to samo... tylko po co?

Do informacji początkujących konkursowiczów:
Od wielu lat częstochowski konkurs jest jednym z czterech najgorzej zorganizowanych w Polsce, o ile nie najgorszym. Nie liczcie więc na sprawną obsługę czy komunikację. W tematach piwnych to miejsce powinno się zaorać raz na zawsze. Zdaję sobie sprawę, że to brzmi jak tani hejt ale uwierzcie mi, startowałem w tym konkursie wiele razy i za każdym razem są problemy i brak osób odpowiedzialnych. Już samo wykluczenie z Pucharu PSPD powinno Wam dać do myślenia. Jeśli macie czas to poczytajcie wątki z ubiegłych lat - żenada....
Przepraszam za ostre słowa, po prostu krew się gotuje gdy po raz kolejny nie wyciągają wniosków z własnych błędów i po raz kolejny temat jest wyciszany. A za rok zapewne będzie to samo... tylko po co?

Do informacji początkujących konkursowiczów:
Od wielu lat częstochowski konkurs jest jednym z czterech najgorzej zorganizowanych w Polsce, o ile nie najgorszym. Nie liczcie więc na sprawną obsługę czy komunikację. W tematach piwnych to miejsce powinno się zaorać raz na zawsze. Zdaję sobie sprawę, że to brzmi jak tani hejt ale uwierzcie mi, startowałem w tym konkursie wiele razy i za każdym razem są problemy i brak osób odpowiedzialnych. Już samo wykluczenie z Pucharu PSPD powinno Wam dać do myślenia. Jeśli macie czas to poczytajcie wątki z ubiegłych lat - żenada....
Przepraszam za ostre słowa, po prostu krew się gotuje gdy po raz kolejny nie wyciągają wniosków z własnych błędów i po raz kolejny temat jest wyciszany. A za rok zapewne będzie to samo... tylko po co?

Do informacji początkujących konkursowiczów:
Od wielu lat częstochowski konkurs jest jednym z czterech najgorzej zorganizowanych w Polsce, o ile nie najgorszym. Nie liczcie więc na sprawną obsługę czy komunikację. W tematach piwnych to miejsce powinno się zaorać raz na zawsze. Zdaję sobie sprawę, że to brzmi jak tani hejt ale uwierzcie mi, startowałem w tym konkursie wiele razy i za każdym razem są problemy i brak osób odpowiedzialnych. Już samo wykluczenie z Pucharu PSPD powinno Wam dać do myślenia. Jeśli macie czas to poczytajcie wątki z ubiegłych lat - żenada....
Przepraszam za ostre słowa, po prostu krew się gotuje gdy po raz kolejny nie wyciągają wniosków z własnych błędów i po raz kolejny temat jest wyciszany. A za rok zapewne będzie to samo... tylko po co?

Do informacji początkujących konkursowiczów:
Od wielu lat częstochowski konkurs jest jednym z czterech najgorzej zorganizowanych w Polsce, o ile nie najgorszym. Nie liczcie więc na sprawną obsługę czy komunikację. W tematach piwnych to miejsce powinno się zaorać raz na zawsze. Zdaję sobie sprawę, że to brzmi jak tani hejt ale uwierzcie mi, startowałem w tym konkursie wiele razy i za każdym razem są problemy i brak osób odpowiedzialnych. Już samo wykluczenie z Pucharu PSPD powinno Wam dać do myślenia. Jeśli macie czas to poczytajcie wątki z ubiegłych lat - żenada....
Przepraszam za ostre słowa, po prostu krew się gotuje gdy po raz kolejny nie wyciągają wniosków z własnych błędów i po raz kolejny temat jest wyciszany. A za rok zapewne będzie to samo... tylko po co?

Do informacji początkujących konkursowiczów:
Od wielu lat częstochowski konkurs jest jednym z czterech najgorzej zorganizowanych w Polsce, o ile nie najgorszym. Nie liczcie więc na sprawną obsługę czy komunikację. W tematach piwnych to miejsce powinno się zaorać raz na zawsze. Zdaję sobie sprawę, że to brzmi jak tani hejt ale uwierzcie mi, startowałem w tym konkursie wiele razy i za każdym razem są problemy i brak osób odpowiedzialnych. Już samo wykluczenie z Pucharu PSPD powinno Wam dać do myślenia. Jeśli macie czas to poczytajcie wątki z ubiegłych lat - żenada....
Przepraszam za ostre słowa, po prostu krew się gotuje gdy po raz kolejny nie wyciągają wniosków z własnych błędów i po raz kolejny temat jest wyciszany. A za rok zapewne będzie to samo... tylko po co?

Anteks, ująłeś to bardzo subtelnie, choć wiemy, że tak jest od lat i wkurza to bardzo. Kiedy w końcu organizatorzy przestaną się zasłaniać nieodpowiedzialnymi sponsorami? Może by jakieś umowy zacząć podpisywać ze sponsorami, zrobić wzór umowy i wpisać to w dobre praktyki?

czytając różne tematy konkursowe daje sie zauważyć niepokojące zjawisko. Organizator po konkursie ma w pompie laureatów, wygląda to tak "O swoje nagrody walczcie ze sponsorem ja swoje zrobiłem organizując konkurs"

To ja opiszę piwko z 2 miejsca, ale będę mniej oryginalny i szczegółowy niż Kordas
 
Hopless IPA - 17,5 Blg, 68 IBU, brzeczka nastawna: 8 litrów.
 
Zasyp:
Pilzneński Optima - 90%
Monachijski Strzegom - 10%
 
Drożdże:
3522 - Belgian Ardennes, Wyeast
 
Zacieranie:
64-63 st. / 45 min.
73-71 st. / 15 min.
78 st. / 3 min.
 
Chmielenie na goryczkę:
Galaxy + Vic Secret + Citra = około 68 IBU
 
Fermentacja burzliwa:
8 dni w temp. 17-18 st.
Fermentacja cicha:
21 dni w temp. 16-11-16 st.
 
W 17 dniu cichej sporządzono wywar - świeżo startą skórkę z 2 cytryn i 1 dużego czerwonego grejpfruta zaparzono w ok. 300 ml wrzątku. Schłodzono do temp. pokojowej i razem za skórkami wlano do piwa.
Codzienne delikatne zamieszanie, 4 dni w temp. 16 st., dekantacja i butelkowanie z dodatkiem 2,5 g glukozy na 0,5 l.

Za mało danych, żeby zająć jakiekolwiek stanowisko.

Dla mnie ta tendencja jest zdecydowanie negatywna, a utrzymuje się od 2-3 lat w części konkursów.
Nie rozumiem sędziego, który nie wpuszcza przynajmniej 5-8 piw do finału. Nawet jeśli piwa wykazują wady to można wybrać te najlepsze i w samym finale zdecydować o kolejności, a tym samym uhonorować piwowarów, którzy włożyli dużo pracy i najlepiej poradzili sobie z trudnościami uzyskania piwa dobrego.
Pamiętajcie, że nie wszystko zależy od piwowara. Lwia część roboty to drożdże a tu kłania się wkład producentów. Da przykładu - tegoroczne drożdże do weizena/roggena były słabe, niezależnie czy była to produkcja polska czy amerykańska. Można było wybrać tych kilka piw więcej i jutro zadecydować jaka ma być kolejność.
Nie wierzę też że wszystkie koźlaki były na tyle słabe by je odrzucić. Jeden wybitny mógł się zdarzyć ale cała reszta aż tak nędzna żeby nawet na finał nie zasłużyć?
Wyobraźcie sobie konkurs skoków w Planicy, w którym żaden zawodnik nie osiągnął odległości 200 m i sędziowie nie zakwalifikowali nikogo do finału. To by było wydarzenie
Mam 2 piwa w finale więc powinienem się cieszyć, jednak to prawdopodobnie ostatni konkurs, w którym startuję. Sam sędziowałem kilka konkurów i wiem, że eliminacje są nieco loteryjne. Moim zdaniem należy dać szansę na finał większej ilości piw, zachować dobrą kondycję i rzetelnie ocenić finał składający się z większej ilości uczestników.

Grand Chmpion wybrany! Wyniki poznamy 15 czerwca na Festiwalu Piwowarów Domowych. Metryczki finałowe zbiorcze będą w systemie do pobrania maks. do 30 czerwca.

Dla mnie ta tendencja jest zdecydowanie negatywna, a utrzymuje się od 2-3 lat w części konkursów.
Nie rozumiem sędziego, który nie wpuszcza przynajmniej 5-8 piw do finału. Nawet jeśli piwa wykazują wady to można wybrać te najlepsze i w samym finale zdecydować o kolejności, a tym samym uhonorować piwowarów, którzy włożyli dużo pracy i najlepiej poradzili sobie z trudnościami uzyskania piwa dobrego.
Pamiętajcie, że nie wszystko zależy od piwowara. Lwia część roboty to drożdże a tu kłania się wkład producentów. Da przykładu - tegoroczne drożdże do weizena/roggena były słabe, niezależnie czy była to produkcja polska czy amerykańska. Można było wybrać tych kilka piw więcej i jutro zadecydować jaka ma być kolejność.
Nie wierzę też że wszystkie koźlaki były na tyle słabe by je odrzucić. Jeden wybitny mógł się zdarzyć ale cała reszta aż tak nędzna żeby nawet na finał nie zasłużyć?
Wyobraźcie sobie konkurs skoków w Planicy, w którym żaden zawodnik nie osiągnął odległości 200 m i sędziowie nie zakwalifikowali nikogo do finału. To by było wydarzenie
Mam 2 piwa w finale więc powinienem się cieszyć, jednak to prawdopodobnie ostatni konkurs, w którym startuję. Sam sędziowałem kilka konkurów i wiem, że eliminacje są nieco loteryjne. Moim zdaniem należy dać szansę na finał większej ilości piw, zachować dobrą kondycję i rzetelnie ocenić finał składający się z większej ilości uczestników.

Dla mnie ta tendencja jest zdecydowanie negatywna, a utrzymuje się od 2-3 lat w części konkursów.
Nie rozumiem sędziego, który nie wpuszcza przynajmniej 5-8 piw do finału. Nawet jeśli piwa wykazują wady to można wybrać te najlepsze i w samym finale zdecydować o kolejności, a tym samym uhonorować piwowarów, którzy włożyli dużo pracy i najlepiej poradzili sobie z trudnościami uzyskania piwa dobrego.
Pamiętajcie, że nie wszystko zależy od piwowara. Lwia część roboty to drożdże a tu kłania się wkład producentów. Da przykładu - tegoroczne drożdże do weizena/roggena były słabe, niezależnie czy była to produkcja polska czy amerykańska. Można było wybrać tych kilka piw więcej i jutro zadecydować jaka ma być kolejność.
Nie wierzę też że wszystkie koźlaki były na tyle słabe by je odrzucić. Jeden wybitny mógł się zdarzyć ale cała reszta aż tak nędzna żeby nawet na finał nie zasłużyć?
Wyobraźcie sobie konkurs skoków w Planicy, w którym żaden zawodnik nie osiągnął odległości 200 m i sędziowie nie zakwalifikowali nikogo do finału. To by było wydarzenie
Mam 2 piwa w finale więc powinienem się cieszyć, jednak to prawdopodobnie ostatni konkurs, w którym startuję. Sam sędziowałem kilka konkurów i wiem, że eliminacje są nieco loteryjne. Moim zdaniem należy dać szansę na finał większej ilości piw, zachować dobrą kondycję i rzetelnie ocenić finał składający się z większej ilości uczestników.

Dla mnie ta tendencja jest zdecydowanie negatywna, a utrzymuje się od 2-3 lat w części konkursów.
Nie rozumiem sędziego, który nie wpuszcza przynajmniej 5-8 piw do finału. Nawet jeśli piwa wykazują wady to można wybrać te najlepsze i w samym finale zdecydować o kolejności, a tym samym uhonorować piwowarów, którzy włożyli dużo pracy i najlepiej poradzili sobie z trudnościami uzyskania piwa dobrego.
Pamiętajcie, że nie wszystko zależy od piwowara. Lwia część roboty to drożdże a tu kłania się wkład producentów. Da przykładu - tegoroczne drożdże do weizena/roggena były słabe, niezależnie czy była to produkcja polska czy amerykańska. Można było wybrać tych kilka piw więcej i jutro zadecydować jaka ma być kolejność.
Nie wierzę też że wszystkie koźlaki były na tyle słabe by je odrzucić. Jeden wybitny mógł się zdarzyć ale cała reszta aż tak nędzna żeby nawet na finał nie zasłużyć?
Wyobraźcie sobie konkurs skoków w Planicy, w którym żaden zawodnik nie osiągnął odległości 200 m i sędziowie nie zakwalifikowali nikogo do finału. To by było wydarzenie
Mam 2 piwa w finale więc powinienem się cieszyć, jednak to prawdopodobnie ostatni konkurs, w którym startuję. Sam sędziowałem kilka konkurów i wiem, że eliminacje są nieco loteryjne. Moim zdaniem należy dać szansę na finał większej ilości piw, zachować dobrą kondycję i rzetelnie ocenić finał składający się z większej ilości uczestników.

Cześć!   Za nami drugi, ale ciężki i długi dzień eliminacji ? Dlatego podajemy wyniki ocenianych w piątek komisji. W sobotę finały we wszystkich kategoriach oraz wybór Grand Championa 2019!   Kolejność piwowarów jest przypadkowa.   Grodziskie (w finale 9 piw z 36): Bartosz Barczyk Piotr Wróblewski Artur Kaczmarczyk Paweł Twardak Andrzej Pruski Marek Kawecki Piotr Mazurek Ireneusz Misiak Karol Okoń   Bawarskie Ciemne (w finale 10 piw z 28): Łukasz Tymoszuk Katarzyna Walasek i Maciej Czopek Artur Wojnarowski i Bartosz Stopa Jarosław Reczek Krzysztof Zach Jakub Kochmański Mariusz Jachimowski Bartosz Barczyk Ireneusz Misiak Jacek Stachowski   Brut IPA (w finale 5 piw z 32): Daniel Śledzikowski Artur Milczarczyk Grzegorz Adamczyk Daniel Duda Grzegorz Zemla   Roggenbier (w finale 2 piwa z 26): Albert Zajdel Maciej Furmanek   Owocowy Berliner Weisse (w finale 9 piw z 49) Mateusz Sipa František Sýkora Mariusz Nowicki Artur Pasieczny Dawid Pietkiewicz i Kacper Anklewicz Jakub Kawa Michał Tomaszek Mikołaj Pieczyński Szymon Kamiński   Jasne Pełne (Svetly Lezak) (w finale 8 piw z 43): Mariusz Bystryk Adam Halwa Szymon Pioterek i Mateusz Dworniczek Kornel Jnaiak Jacek Stachowski Małgorzata i Artur Szudrowicz Bartosz Barczyk Janusz Oleksiuk   Belgian Dark Strong Ale (w finale 9 piw z 42): Artur Milczarczyk Piotr Kaleńczuk Bartosz Nagiewicz František Sýkora Ireneusz Misiak Wojciech Nowak Paweł Kowalewski Szymon Kierszniowski Michał Wiśniewski   Doppelbock 1 piwo w finale z 17. Wynik zostanie podany 15 czerwca   Wędzony Foreign Extra Stout (w finale 5 piw z 52): Szymon Sobieszczyk Karol Okoń Mariusz Zaborowski Damian Kibiłko Łukasz Wasilewski   American Barleywine (w finale 4 piwa z 34): Mateusz Blachura i Arkadiusz Czekajski Rafał Szuplewski Piotr Przymusiak Rafał Krzywicki   Russian Imperial Stout (w finale 5 piw z 65): Maciej Chudy Marek Górski i Mateusz Bilski Grzegorz Zwodziński Dominik Połeć Dorota i Jarosław Przybyłko   Powodzenia w finałach!   Mateusz Puślecki szef jury MPPD 2019  

Dobry wieczór.   Właśnie zakończyliśmy pierwszy dzień eliminacji Mistrzostw, dlatego podajemy wyniki dzisiaj ocenionych kategorii. Kolejność piwowarów przypadkowa:   Kellerbier (9 ocenionych): 1 piwo w finale. Wynik zostanie podany 15 czerwca   American Wheat (70 ocenionych, w finale 11): Kamil Pasierbik Aleksander Kowalczyk Łukasz Wasilewski Paweł Tokarski i Grzegorz Szymecki Jakub Kochmański Artur Lesiak i Iwona Gruszka Daniel Duda Tomasz Maciąg Rafał Cecotka Ireneusz Misiak Marcin Przybylski   Coffee Pale Ale (47 ocenionych, w finale 8): Jakub Kosiński Ireneusz Misiak Julian Ćwirko Kamil Morawski Jakub Kochmański Mikołaj Pieczyński Jakub Kawa Piotr Wysota   Brett IPA (23 ocenionych, w finale 4): Maciej Palusiński i Joanna Mitek Mariusz Bystryk Adam Halwa Szymon Kamiński   Saison (52 ocenionych, w finale 7): Piotr Bartycha Piotr Mazurek Michał Kordek Andrzej Wójciak Daniel Śledzikowski Michał Stanisławowski Mariusz Jachimowski   Gratuluję i życzę powodzenia w finale!   Mateusz Puślecki szef jury MPPD 2019

Wyniki tu:
 

Informuję, że wszystkie opisy stylów na MPPD 2019 są już dostępne na stronie: https://kpd.pspd.org.pl/
Życzę udanego warzenia w domu! 

Świetna decyzja, dzięki.
Oby sędziowie podołali takiemu wyzwaniu.

Świetna decyzja, dzięki.
Oby sędziowie podołali takiemu wyzwaniu.

Cześć
Nie będę się wiele rozpisywał - moim zdaniem formuła 2018 była do bani a proponowana 2019 też jest kiepska.
Pasowało mi jak dawniej - odrębne style (8-10), eliminacje, finał składający się z przynajmniej 10 piw w każdym stylu, metryczka.
Jeśli już przyznawać tytuł mistrzowski to dla każdego zwycięzcy w danym stylu, GCh jako coś dodatkowego.