Skocz do zawartości

FurioSan

Members
  • Postów

    1 345
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez FurioSan

  1. 10 minut temu, Szalas85 napisał:

    Czy nie lepiej było nazwać styl Smoked Dry Stout? Od razu wiadomo o co chodzi, a tak to na samym końcu opisu jest dodane, że chodzi o Dry Stout.

    Obowiązuje opis a nie nazwa ale IMO Tak bo planowałem wysłać FES'a i to robionego raczej na jego odmianę sweet a nie dry.

     

     

  2. Dnia 10/3/2017 o 00:55, anteks napisał:

    To kiedy dodaje sie owoce?

    nie wiem

    ja bym dodał pod koniec burzliwej ( jeśli rozróżniamy cichą i burzliwą ) 

    robiłem tak z kandyzowanym rabarbarem z zadowalającym dla mnie skutkiem ( aromat rabarbaru był dobrze wyczuwalny, tekstura wyraźnie cierpka ) 

     

    21 godzin temu, LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO napisał:

    nie widzę specjalnie uzasadnienia dla tej teorii. drożdże pływają w piwie, są żywotne (zakładam że nie mówimy o 15% quadruplu) ale nie mają cukru. dostarczamy im cukier w postaci owoców - drożdże go przejadają. butelkujemy, dajemy cukier - drożdże znowu go przejadają. co jest w tym procesie nie tak?

     

    Jeszcze raz - pobudzając fermentację pobudzasz cały metabolizm na nowo z wszystkimi tego skutkami ( estry, fenole, diacetyl, aldehyd - czyli i czasami fajne i czasami nie fajne ) 

    I zgadza się - w piwie pływają drożdże i niemal na bank zmetabolizują cukier ale czy zależy ci na produktach ubocznych bo nie koniecznie drożdży będzie na tyle i będą w na tyle dobrej kondycji żeby posprzątać? 

     

    19 godzin temu, BelgLover napisał:

    Wymyślają teorie na poczekaniu. W ogóle ten temat od początku był o jeździe po nowym użytkowniku przez 2 wspaniałych. Miałem się nie odzywać... :(

    Masz jakieś kompleksy?  To nie jest miejsce na ich leczenie - są do tego poradnie - pomogą ci. 

    Teoria nie jest wymyślona na poczekaniu - prosty przykład - poszukaj na forum wątków/wpisów o tym że to samo piwo z kega smakuje inaczej jak z butelek? Albo że z butelek nie znika aldehyd a w kegu było ok ... Refermentacja to zło ( konieczne ) - w większości stylów ( bo w np belgijskich akurat nie )  może prowadzić do niepożądanych efektów 

    Popatrz na wyniki krajowych konkursów piw domowych w USA - zdecydowana większość piw jest sztucznie gazowana ( np tu popatrz http://coolmaterial.com/feature/10-award-winning-homebrew-recipes/ ) ale to pewnie przypadek 

  3. Dnia 9/30/2017 o 12:30, Bolt napisał:

    A jakich problemów może się dorobić dodając owoce po burzliwej? Robię właśnie IPA z owocami i akurat tutaj na forum polecono dodać mi owoce dopiero po tym jak drożdże po sobie posprzątają. A wiadomo, cukier z owoców drożdże pobudzi do wznowienia fermentacji. Bo teraz to juz nie wiem kiedy te owoce dodać...

    No sam sobie trochę odpowiadasz i przeczysz.

     

    Generalną zasadą jest to, że im dodatek ma mieć większy wpływ na smak/aromat dodaje się go na późnym etapie ( cicha ) , inna zasada mówi że nie pobudza się fermentacji po jej ustaniu.

    Więc w przypadku dodatku owoców sprawa jest trudna - i tak źle i tak nie dobrze :)

    IMO 'cukier' warto dodać gdy fermentacja jest w okolicach najintensywniejszej lub tuż po tej okolicy - oczywiście nikt nie poda ci dnia, godziny itp - żadna 'recepta' nie będzie panaceum - tu trzeba doświadczenia i obserwacji.

     

  4. Kilka istotnych kwestii poruszyłeś.

    Zacznijmy od tego że książki książkami a życie pędzi na przód. Nie opadające drożdże to nic dziwnego, zwłaszcza dodając składniki które jeszcze dziesięć lat temu nie mieściły się w głowach poza eksperymentami ( owoce ).

    Kolejna rzecz - wklejając cytat podaj źródło, jak mawiała Maria Skłodowska-Curie "70% informacji znalezionych w internecie to kłamstwa".

    Następnie przechodząc do spraw istotnych.

    Fermentacja burzliwa i cicha to często terminy dość umowne. Proces zwalniania fermentacji często trwa kilka dni a czasami tygodni. Uważa się że w czasie fermentacji cichej nie powinny być już metabolizowane cukry a produkty uboczne i niepożądane fermentacji.

    Teraz meritum - skoro już zakończyła się fermentacja burzliwa - ty chcesz dodać surowca fermentowanego???!!!

    To tak jakbyś dziecku dał ciastko w czasie obiadu - ciastko i ziemniaczki znikną a kotlecik z surówką zostanie na talerzu. Imo taki dodatek nie koniecznie doprowadzi do kłopotów ale to proszenie się o nie.

     

     

  5. 2 godziny temu, Łyskacz napisał:

    Sorki za offtop ale co mu się w ogóle stało? 

    Znaczy pytasz kim był Paul czy jak zmarł?

     

    Zmarł nagle z przyczyn naturalnych - nikt nie podaje ani nie dopytuje dokładnie szczegółów - widziałem ale nie mogę teraz znaleźć źródła jakąś informacje o wylewie/udarze/zakrzepie/tętniaku więc mało precyzyjne

  6. nie wyswietlajacy sie obrazek to kwestia adblocka

     

    Panowie ( i Panie? ) Trochę godności i dodać do whitelisty piwo.org - tu reklam nie ma az tyle wiec pozwólcie zeby nasze forum się finansowało 

     

  7. Ja tą cebule odbieram jak pot z żeńskiej szkoły (taki specyficzny zapaszek), właśnie coś takiego wydobyło się poza tymi całymi owocami z otwartej paczki, za 2-3 dni będę butelkował to dam znać co wyszło,

    nie będzie to miarodajne do końca bo to kwas.

    koci ? 

     

    Miałem amarillo z różnych źródeł z tego roku ( w tym alepiwo ) i nie miałem tego typu - no albo ze mnie taki lichy sensoryk

  8. kolejne bardzo fajne spotkanie - ta dzika ipa to jest absolutny evenement - ta goryczka trochę faktycznie zalega ale sam profil jak najbardziej na plus :) 

     

     

    Kantor - a jak ci się podobał mały atak trola na notatki ? :>

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.