piwoo
-
Postów
18 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez piwoo
-
-
tak mieszałem, od pierwszego sprawdzenia wychodziła negatywnie, tzn. nic się nie zabarwiało
-
Witam,
Dzisiaj na początku zacierania nie zorientowałem się, że termometr elektroniczny "przekłamuje" i zacieranie zacząłem od 78 stopni, w pierwszej minucie po sprawdzeniu temperatury analogowym szybko dolałem wody i zbiłem temperaturę. Czy piwo jest do wylania? Ew. czy da się je jakoś uratować?
-
Witam,
W czym gotujecie chmiel? Kupiłem zestaw surowców na homebreewing.pl i nie jestem pewny czy to chmiel w szyszkach, czy granulacie a na opakowaniu nie ma opisu. Jest to moja pierwsza warka z zacieraniem i chmieleniem, więc znawcą nie jestem, ale wydaje mi się "macając" że to jednak granulat. I tu pytanie: w czym to gotować? Czy rajstopy by się sprawdziły, ew. coś innego co udałoby się szybko wykombinować?
-
to wracając do tematu, czekać ale piwo trzymać w cieple aż się nagazuje, dopiero później do piwnicy?
-
Cukier zwykły, końcowe BLG 4-5. Rozumiem, że mam zostawić piwo w temp. pokojowej?
-
Special Bitter gozdawy12BLG, drożdże z zestawu. Przelewając starałem się, żeby piwo wirowało, a do tego zamieszałem delikatnie durszlakiem. Lekkie syknięcie jest ale nic po za tym. Są jakieś sposoby, żeby mu pomóc?
-
Zabutelkowałem swoją pierwszą warkę, cukru ok. 4g/butelke, wymieszany z wodą i dodany do czystego fermentora i połączony z piwem przed rozlewem, 4 dni w temp. fermentacji (temp. pokojowa ok 21 stopni) gazu - zero. Odwróciłem wszystkie butelki na chwilę żeby wzburzyć drożdże i całość pod kaloryfer, kolejne 4 dni i dalej nic gazu, tzn. przy burzliwym nalaniu trochę piany się pojawia, ale znika tak szybko jak się pojawiła. Czy coś z tego jeszcze będzie, ewentualnie jakie zabiegi można przeprowadzić?
-
Hmm a w jakiej temperaturze (warki) zadawałeś drożdże?
ok. 27 stopni, ale mam obawy co do swojego termometru mogą być małe przekłamania
-
Niestety raczej nieszczelny fermentor odpada, jak naciskam pokrywkę to podnosi się woda w rurce.
1. Special Bitter z Gozdawy
2. BLG - 12, drożdze były dołączone w komplecie, szczerze mówiąc nie wiem jakie
3. Temperatura w pomieszczeniu 21 stopni
4. 2 minuty dość energicznego mieszania cedzakiem,
No i pięknie - zostaw i się nie przejmuj. Możesz wręcz wystawić wiadro do nieco chłodniejszego pomieszczenia - 17-19°C powinno być optymalnie dla bittera.
O brewkit pytałem głównie po to, aby ustalić jakie użyłeś drożdże - te z Gozdawy są naprawdę ok (co opisał kolega Syndi wyżej). Kierując się opiniami kolegów "po fachu" sam zamówiłem sobie kilka paczuszek do testów
Mija właśnie trzecia doba, dalej brak piany na całości, tylko takie plamy, brak bulkania , a całość zachowuje się jak nagazowana woda. Czy jest to spokojnie przebiegająca fermentacja czy raczej infekcja?
-
1. Jaki brewkit?
2. Jakie Blg i drożdże?
3. Jaka temperatura fermentacji?
4. Czy brzeczka dobrze napowietrzona?
Tak czy siak, zapewne fermentacja zdąży się jeszcze rozhulać (od czynników w powyższych pytaniach zależy tylko jak szybko i jak bardzo), także póki co dać sobie na wstrzymanie - nie dotykać, nie zaglądać.
Niestety raczej nieszczelny fermentor odpada, jak naciskam pokrywkę to podnosi się woda w rurce.
1. Special Bitter z Gozdawy
2. BLG - 12, drożdze były dołączone w komplecie, szczerze mówiąc nie wiem jakie
3. Temperatura w pomieszczeniu 21 stopni
4. 2 minuty dość energicznego mieszania cedzakiem,
-
Właśnie warze swoją pierwszą warke z brewkitu i po 36 godzinach: żadnego bulkania, piania bardzo licha (takie placki słabej piany), aczkolwiek całość tak szumi, czy też syczy. Mam czym się niepokoić, ewentualnie mogę coś zrobic?
-
Mam małe pytanie odnośnie dezynfekcji sprzętu przed fermentacją (na forum nie znalazłem konkretnej odpowiedzi, która mnie interesuje:)). Czy po przepłukaniu fermentorów pirosiarczanem nie warto by przepłukać go wodą, żeby nie zaryzykować zabicia drożdży?(I tu czy przepłukanie wodą, nie spowoduje potencjalnego zakażenia? wtedy odkażanie piro, może wydawać się pozbawione sensu)
-
Nie chcę śmiecić nowym wątkiem, więc jaki brewkit polecacie na początek? Nie chciałbym zaczynać od ciemnego piwa, czy Pale Ale albo Special Bitter od Gozdawy powinny wyjść przyzwoicie w pokojowych temperaturach?
-
Mam jeszcze pytanie odnośnie tego zestawu http://www.homebrewing.pl/zestaw-sprzetowy-hbok-p-248.html. Jeden fermenor jest z rurką i kranikiem, a drugi bez osprzętu, do którego z nich powinno się wlać brewkit? Rozumiem, że po zakończeniu fermentacji burzliwej należy za pomocą wężyka przelać wszystko do drugiego fermentora z kranikiem i dodać ekstrakt słodowy? Drugi fermentor jest bez osprzętu, w takim razie ma otwór pod kranik, który ewentualnie trzeba zasklepić?
-
A czy fermentacja piwa w sypialni to jest dobry pomysł? Chodzi mi o natężenie przykrego zapachu, jakiś wpływ na zdrowie itp.
Odnośnie drugiego fermentora, nie lepiej żeby też miał kranik, aby łatwiej zlać później wszystko do butelki?
-
Według mnie nie ma sensu kupować zestawu, prawie zawsze kupi się w zestawie coś nie przydatnego albo szybko zużywalnego, np kapslownica ręczna - najlepiej kupować jak wyżej pisał Syndi od razu stołową - jest trwalsza i zakapslujesz prawie każdą butelkę ( kapslownice ręczne ucinają szyjki niektórych butelek ). Warto mieć kilka fementorów i to najlepiej różnej wielkości - na burzliwej fermentacji używać większego fermentora np. 33l a na cichej np. 25l. Na burzliwej przy większej ilości piwa i niektórych drożdżach np. US-05 piwo z małego fermentora może uciec - dużo piany, mały fermentor jest zaś lepszy na cichej bo mamy w nim mniej powietrza.
ale czy ostatecznie nawet przy zakupie paru niepotrzebnych akcesoriów taki zestaw z brewkitem i fermentorami nie wyjdzie taniej mimo wszystko?
Chciałbym jeszcze zapytać fermentory, w zestawie http://www.homebrewing.pl/zestaw-sprzetowy-hbok-p-248.html mamy 2 fermentory, w tym jeden bez osprzętu, czy do refermentacji nie jest potrzebny drugi fermentor z kranikiem?
-
Witam, zabieram się do kupna zestawu startowego do uwarzenia pierwszego piwa, czy moglibyście coś polecić? Pomyślałem, że pierwsze piwo zrobię z brewkitu, żeby nie porywać się na zbyt głęboką wodę, ale jeśli tylko wyjdzie chciałbym przejść do zacierania. Znacie zestawy, które pozwolą mi bez dodatkowych zakupów uwarzyć pierwsze piwo, a nie będą wymagały wielu dodatkowych zakupów przy warzeniu z z zacieraniem?
Jak zrobić "kobiece" piwo - moje doświadczenia.
w Receptury
Opublikowano
Czy laktoza nada się do posłodzenia piwa malinowego, czy nada mu jakiś mleczny posmak?