Skocz do zawartości

Browar Czarny Ryś


Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiście, temat kawy jest szeroki i jest wiele czynników które wpływają na jej smak i aromat. Na początek spróbowałem mojej podstawowej kawy którą pije na co dzień i którą zawsze mam, nie pamiętam dokładnie teraz nazwy, dostaje ją regularnie z USA. Jeśli musiałbym szukać specjalnie kawy, która sprawdz się w piwie to pewnie nie będzie mi się chciało. Może jak kiedyś coś ciekawego mi wpadnie w ręcę to ponownie przetestuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w temacie kawy madfermentionist pisze, że najlepsze efekty uzyskiwał dorzucająć ześrutowane świeżo palone ziarna na 1 dzień przed rozlewem na cichą - ok 50g (~2oz) na warkę 20-25l - niedługo będę testował tę metodę

w palarni jakbyś zamawiał kawę możesz poprosić wprost, żeby mniej ją wypalili lub poprosić aby wypalili dla kawiarki moka

ja zamawiałem tu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam, że kluczem do sukcesu jest gatunek kawy. Ja chyba jak na pierwszy raz trafiłem na dość udaną kawę. Gorzej bo nie nie zrobiłem notatek jaka to była :) Sam gatunek znajdę na półce w sklepie, gorzej bo tam były właśnie 2-3 rodzaje różniące się sposobem palenia. Wybrałem ten średni, chyba. Samo dolewanie zaparzonej kawy przy butelkowaniu jakoś mnie nie przekonuje, ale jest to tylko moje subiektywne zdanie nie poparte żadnymi testami. Czekam na obiecaną buteleczkę do degustacji i na same wrażenia z konsumpcji mojej wersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w temacie kawy madfermentionist pisze, że najlepsze efekty uzyskiwał dorzucająć ześrutowane świeżo palone ziarna na 1 dzień przed rozlewem na cichą - ok 50g (~2oz) na warkę 20-25l - niedługo będę testował tę metodę

 

Czytałem ten przepis przed warzeniem. Też się na tym zastanawiałem ale nie chciałem ryzykować tego na całą warkę. Później myślałem o przelaniu kilku litrów i dodanie do nich kawy w ten sposób ale w sumie zrobiłem jak wyżej opisałem.

 

Chętnie spróbuje efektów tej metody jeśli podzielisz się butelką ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na obiecaną buteleczkę do degustacji i na same wrażenia z konsumpcji mojej wersji.

 

Mogę Ci przynieść w piątek jak będziesz na pokazie warzenia.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam co z dzieciakami zrobić. Może zaglądnę ale przed 22:00. Będziesz do końca?

 

Będę do końca. Jak nie dasz radę wrzucę do depozytu.

 

podrzucę do depozytu u Was jak będę u rodziny

 

Będę wdzięczny, coś przygotuje na wymianę, daj znać na pw jak się będziesz wybierał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dwa miesiące 1 warka, zaczynam się rozleniwiać.

 

Wczoraj jednak ruszyłem w kwestiach dostosowywania mojego kącika warzelnego w garażu, dorobiłem nowe półki, zmieniłem ułożenie skrzynek/kegów oraz keezera. Zostało jeszcze blat główny a pod nim półka tak aby ustawić dwa fermentory oraz mini konstrukcja drewniana pod taboret gazowy (aby z kranika zlewać po chłodzeniu bezpośrednio już do wiader). Tym samym system 3 stopniowy zostanie ukończony.

 

Dziś ekpia wpadła to wykonania instalacji zmiękczającej wody a przy okazji mają podłączyć zestaw RO. Idealny "tajming" bo na grudzień ruszam z pierwszym lagerem. Zdecydowałem się jednak podłączyć zestw RO przed zmiękczaczem.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też ostatecznie podłączyłem RO przed zmiękczaniem. Wyraźnie zmniejszyła się konduktywność wody, poza tym chyba bardziej wskazane będą ewentualne jony Ca i Mg niż Na. Jednakże zauważyłem znaczne zmniejszenie wydajności filtra. Tempo produkcji wody wyraźnie wolniejsze. Podejrzewam, że wynika to z niższej temperatury wody. Podłączenie po zmiękczaniu miałem z obiegu domowego w związku z tym woda nieco się nagrzewała w ścianach. Przed zmiękczeniem biorę na wejściu do budynku i temperatura wyraźnie niższa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotowanie do warki #57 Pacific Red Ale, warzenie zaplanowane na weekend. Po raz pierwszy będę warzył na 100% wodzie RO + dodatki. Właśnie zakupiłem małą wagę jubilerską ;) Piwo będzie chmielone na aromat Vic Secret (zbiór 2014), w poprzednim roku sporo różnych opinii było o tym chmielu, sporo niepochlebnych, ale teraz jest nowy zbiór więc zobaczymy.

 

Temperatury powoli ale równomiernie spadają, aktualnie w garażu już 13-14°C a idą lekkie mrozy więc zapewne jeszcze poleci. To dobrze bo w połowie grudnia ruszam z produkcją lagerów. Na początek na warzelnie pójdzie Smoked Lager, zasyp 100% wędzonego (połowa Steinbach, połowa Weyermann). A później to już seria dolniaków aż do wiosny.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o Red Ale ? W tamtym roku wyszedł mi brązowy :) W tym roku nie spodziewam się ekscytujących efektów, red będzie raczej z nazwy. Trzeba by dodać hibiskusa albo soku z buraków, takich dodatków nie będę stosował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#57 Pacific Red Ale

30.11.2014

Estymacja z Beersmith: 11,0°Blg, warka 25l, IBU - 25, EBC - 24

 

Zasyp:

Pale Ale Weyermann- 3,3 kg (72,2%)

Monachijski Litovel - 0,60 kg (13,1%)

Karmelowy 150 Strzegom - 0,30 kg (6,8%)

Abbey malt CM - 0,20 kg (5,5%)

Karmelowy Żytni - 0,06 (1,3%)

Pszenica prażona 0,05 kg (1,1%)

 

Modyfikacja wody:

- podział na całość: 50% wody RO, 50% kranówki

- 2 ml chlorek wapnia 33%

 

Zacieranie i filtracja:

woda do zasypu 12l o temperaturze 75°C

 

85 min - 67-65°C

dolanie 5,5l wrzątku

05 min - 74°C

 

Korekta PH w postaci 2 ml kwasu mlekowego, nie zmierzono PH

Wysładzanie 20l gorącej wody (nie mierzyłem dokładnie temp.) z 2ml kwasu mlekowego

 

Gotowanie: 90 min

60 min - 37g Fuggles 4,5%

15 min - 5g mech irlandzki

05 min - 30g Vic Secret 15,8%

00 min - 30g Vic Secret 15,8%

 

Fermentacja:

Wyszło 22,5l - 13,5°Blg, rozcieńczyłem 4l wody mineralnej i otrzymałem 26,5l - 11,6°Blg

 

Brzeczka schłodzona do 18°C, stoi w garażu w temperaturze otoczenia 13°C. Brzeczka zadana 180ml średnio rzadkiej gęstwy Wyeast 1272 Amercian Ale II.

 

Komentarz:

- poniżej relacja ze zdjęciami z warzenia

- miała być modyfikacja wody ale nie odebrałem na czas wagi jubilerskiej, postanowiłem zmieszać kranówkę z RO pół na pół, zapomniałem jednak wziąć surowej kranówy a nie tej po zmiękczaczu, trudno będzie sporo jonów Na a i profil wyszedł pod bardziej jasne piwo

 

--------------

01.12.2014

Fermentacja ruszyła w tej niskiej temperaturze ale dziś przeniosłem do 18°C otoczenia.

--------------

21.12.2014

Przelanie do chmielenia na zimno, 50g Vic Secret, fermentor stoi w temperaturze otoczenia 18°C.

--------------

26.12.2014

Przelanie do butelek i kega. Brak pomiaru FG.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstawię recepturę to może jednak uwarzę to piwo :D Straszne lenistwo.

 

A wiesz, że to nie Ty jedyny :) znam jeszcze co najmniej ze dwa przypadki bardzo podobne... Ja za to palę się do warzenia, ale dwa dni temu wpadka - złamałem palec w lewej dłoni. I dupa z warzenia przez 5 tygodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka #57 Pacific Red Ale ładnie fermentuje, zacząłem od 12-13°C otoczenia, teraz wstawiłem do 17-18°C.

 

Warzenie w przystosowanym w końcu kąciku warzelnym.

 

System 3 stopniowy, z góry fermentor z grzałką 2kW grzeje wodę, przez wężyk do coolera zlewa się woda do wysładzania, filtracja przez fałszywe dno bezpośrednio do garnka na palniku:

System 3 stopniowy podczas pracy

Filtracja i wysładzanie

 

Filtracja i wysładzanie opanowane. Drobinki słodu już nie przechodzą. Powód był prozaiczny i wpadłem na niego już przed warzeniem. Teoria się sprawdziła. Podczas zbyt mocnego mieszania przy wsypywania słodu lub też podczas wlewania chlustem gorącej wody do mash-out, fałszywe dno musiało się lekko podnosić przez co część zacieru dostawała się pod nie a później po trochu drobinki leciały wraz z klarownym filtratem. Tym razem przypilnowałem wszystkiego jak trzeba, śrutowałem ponownie trochę drobniej, wydajność ponownie świetna (88% po amerykańsku).

Wysładzanie z "deszczownicy" :)

 

Stanowisko do śrutowania. Podłączyć wiertarkę, założyć worek na korpus podstawić wiadro z pokrywką i śrutowanie odbywa się elegancko bez syfienia i kurzenia.

Stanowisko do śrutowania

 

Stanowisko do kapslowania. Kupiłem swego czasu kapslownicę stołową Regina. Taki klon Grifo HD. Bardzo fajnie się nią kapsluje, głowica jest luźniejsza niż w HD, łatwiej wyjąć butelkę, jakoś również bardzo dobra. Wszystkie elemetny są metalowe.

Stanowisko do kapslowania

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.