Wczoraj przychodzę z pracy, mierzę blg, a tu zapach gotowanej kukurydzy. Posmakowałem i smakuje podobnie jak kukurydza na festynie w zaprzyjaźnionej wiosce. Po lekturze internetu już wiem że to DMS, problem pojawia się przy słabym gotowaniu lub długim czasie chłodzenia brzeczki. Pytanie mam tylko takie, czy można to jakoś uratować? Szkoda mi wylewać, ale jak trzeba to trudno.