#8 Marcowe
W piątek ( prawie trzynastego !!!), ale po kolei...Zaplanowane warzenie miałem raczej na sobotę, ale w międzyczasie okazało się że wypadnie z wizytą szwagrostwo,na całą sobotę,a niedziela wiadomo,walentynki, nie dzień na warzenie. Więc w piątek, po powrocie z pracy szybka decyzja ...warzymy!!!
Kiedy sprzęt był prawie gotowy, olśnienie, przecież żeby zwolnić fermentor z kranikiem do filtracji, musze najpierw zabutelkować warkę #6 Bohemski Pils !!! (teraz już dodatkowe fermentory zakupione,będzie łatwiej).
No to maraton, gar zacierny, woda, szykowanie słodów ,kontrola temperatury, podgrzewanie, a tutaj dodatkowo, w międzyczasie, butelkowanie 23 litrów !!! NIGDY WIĘCEJ!!! no ale udało się ok.22.00 koniec i pad na twarz....mam nadzieję że będzie warto za parę miesięcy jak marcowe dojrzeje!!!
A tak to wyglądało w szczegółach :
Warka #8- Marcowe
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się