Witbier - warka nr 1
Witam serdecznie wszystkich odwiedzających ;-)
W tym miejscu, tak jak i inni użytkownicy blogu, chciałbym zamieszczać swoje doświadczenia w domowym warzeniu piwa. Nigdy by do tego nie doszło, gdyby nie pewien rodzinny przepis na piwo własnego wyrobu. W poszukiwaniu informacji dotyczących warzelnictwa trafiłem kilka miesięcy temu na portal piwo.org. To, czego mogłem się dowiedzieć czytając artykuły oraz wpisy forumowiczów, zainspirowało mnie do chwycenia za mieszadło, gar i przygotowanie pierwszej brzeczki.
Na początek ambitnie postanowiłem zrobić Witbiera (widocznie jednak za mało przeczytałem, zanim się za niego wziąłem). Nie ustrzegłem się od wielu błędów. Jednym z podstawowych było to, że przyjąłem błędne założenie, iż zmieszczę się ze wszystkim w czasie siedmiu godzin. Potem spieszyłem się, żeby ze wszystkim zdążyć (ktoś, kto ma 3-latka pod opieką rozumie o co chodzi ;-) ).
Receptura własna. (warzenie 12.05.2016)
Zasyp:
- słód pilzneński - 2,7 kg
- słód pszeniczny - 1kg (po czasie: powinna być pszenica niesłodowana ;-) )
- płatki owsiane - 344g (więcej nie miałem ;-) )
- płatki jęczmienne - 344g (jw ;-)
Chmiel:
- Cascade - 50g
- Lubelski - 50g
Dodatki:
- Curacao - 25g
- kolendra - 25g (powinna być indyjska - znów za późno doczytałem ;-) )
- świeża skórka pomarańczy - 35g
Zacieranie:
- zasyp słodu do wody 52oC - czas 10 min.
- podgrzew do 66oC - 1,5h + dodanie skleikowanych płatków owsianych i jęczmiennych
- podgrzew do 72oC po uprzedniej pozytywnej próbie jodowej. Czas 15 min.
- Mash out 79oC - 5 min.
Filtracja i wysładzanie:
uzyskałem 19 litrów brzeczki (efekt błędów w wysłodzeniu oraz pośpiechu ;-) )
Gotowanie 100 min.
Niestety nie pamiętam dokładnie ile chmielu w której minucie dodałem. Efekt końcowy to 12,5 litra brzeczki (16oblg)
Fermentacja drożdżami Gozdawa Witbier w temperaturze 16-17oC.
- Bardzo krótka fermentacja burzliwa (ok. 2-3 dni) Po tygodniu przelałem na cichą. Blg utrzymywało się na poziomie 6o. Ponieważ dalej nie spadało rozlałem do butelek, chociaż byłem pełen obaw, czy nie naprodukuję granatów. Do refermentacji dodałem syropu z 78 g cukru rozpuszczonego w 0,5 litra wody.
- 2 tygodnie leżakowania w butelkach w temperaturze 16oC
Dziś spróbowałem swojego pierwszego piwa ;-) (09.06.2016) Nagazowanie jest wystarczające. Piana obfita, dość długo się utrzymuje. Brak jakichkolwiek niechcianych posmaków.
Zdecydowaną wadą jest zbyt duża ilość alkoholu ;-) Na pewno jest więcej niż 5%.
Nie wyczuwam też zbyt mocnych posmaków charakterystycznych dla Witbiera - kolendry i gorzkiej pomarańczy.
Piwo jest całkiem pijalne, co na pierwszą warkę jest dla mnie miłym zaskoczeniem.
Następna warka - American IPA (już fermentuje ;-) )
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się