Preis Opublikowano 17 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2013 No cóż, czuję się w obowiązku poinformować że wspomniane już zwłoki zachowały przytomność i "trzeźwość" umysłu aż do domu, co działo się następnie - tego już nie wiem, same doszły do klatki heheh... aczkolwiek moja luba była w szoku że: wróciłem tak szybko (23.00) że o tej godzinie można być już w takim stanie Wszystko to oczywiście wina jozefika i jego piwa, żalu mieć jednak nie należy jako że było przepyszne - wielki szacunek! Shooter, nikt Ci nie wróżył zejścia, tylko trochę na zmęczonego wyglądałeś... czyżby Jarzyn też zaniemógł? Co do Zlotu to wielkie dzięki za świetną organizację, duża frekwencja nie tylko wśród jurorów, ale także wśród piwowarów tylko potwierdza konieczność organizowania takich zlotów w przyszłości. Być może uda się na koniec wiosny/początek lata zorganizować kolejne Przyłubie, no ale to nie zależy już ode mnie . Jeszcze raz dzięki, było super . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panszpik Opublikowano 17 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2013 Panowie przepraszam za opóźnienie, cudem się wyleczyłem z jakiegoś grypska na zlot ale niestety, mimo szybkiej ewakuacji do łóżka, latanie po mieście załatwiło mnie na dobre... A mogłem zostać i leczyć się józkowym eliksirem Wyniki i parę zdjęć plus kategorie na przyszłość: http://zlotpiwowarow.org/2013/12/17/wyniki-zdjecia-zapowiedzi/ Dzięki za imprezę i do zobaczenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarzyn_waleczny Opublikowano 17 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2013 Oj tam zaraz zaniemógł mi po prostu ktoś musiał zadzwonić po taksówkę ( i pomóc do niej wsiąść).... Dzięki za pomoc! Dzięki za imprezę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shooter Opublikowano 17 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2013 No cóż, czuję się w obowiązku poinformować że wspomniane już zwłoki zachowały przytomność i "trzeźwość" umysłu aż do domu, co działo się następnie - tego już nie wiem, same doszły do klatki heheh... aczkolwiek moja luba była w szoku że: wróciłem tak szybko (23.00) że o tej godzinie można być już w takim stanie Wszystko to oczywiście wina jozefika i jego piwa, żalu mieć jednak nie należy jako że było przepyszne - wielki szacunek! Shooter, nikt Ci nie wróżył zejścia, tylko trochę na zmęczonego wyglądałeś... czyżby Jarzyn też zaniemógł? Co do Zlotu to wielkie dzięki za świetną organizację, duża frekwencja nie tylko wśród jurorów, ale także wśród piwowarów tylko potwierdza konieczność organizowania takich zlotów w przyszłości. Być może uda się na koniec wiosny/początek lata zorganizować kolejne Przyłubie, no ale to nie zależy już ode mnie . Jeszcze raz dzięki, było super . Zmęczony faktycznie byłem po rozgrzewce w Olbrachcie. Niemniej cudowny napój ze źródła josefika jednych leczy innych powala. Jarzyn to na takich zlotach zęby zjadł. i chyba nikt nie jest w stanie mu dorównać. Co do Przyłubia to chyba urlop wezmę, żeby wrócić samochodem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarzyn_waleczny Opublikowano 17 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2013 Jarzyn_Waleczny_Nieprześcigniony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się