Skocz do zawartości

Nagazowanie piwa w beczce.


bronek

Rekomendowane odpowiedzi

Ewentualnie można się pokusić o nagazowanie w niej brytyjskich styli o minimalnym nasyceniu CO2. Ale bardziej skłaniałbym się ku refermenacji niż nagazowaniu z butli. No i grawitacyjny wyszynk :)

 

Niestety rozedmie się, nie jest to wytrzymałem na ciśnienie. No i trzeba by kran do niej dorobić do wyszynku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę przetestować w tym sezonie filtrowanie coby pozbyć się drożdży i porównać jak zmienia się piwo po kilku miesiącach. Rozlewam piwo tylko do butelek pet. Gdy spijane na miejscu to jest ok ale

gdy poczęstujesz "nieświadomego" obywatela to piwo traci wiele przez nieumiejętną obsługę :)

Czytałem wątek w którym bnp gazuje suchym lodem. Na razie szukam najwygodniejszej opcji. Jako kolejna opcja to keg 100l w którym sztucznie nagazuje piwo i wyszynk do pet.

Ma to sens? Warki robię średnio 60l W tamtym sezonie wyszło mi ~500l w tym planuję co najmniej 800l więc usprawnienie procesu mile widziane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok zgoda, lecz co innego nalewanie z butelki a co innego z pet. Gdy się otwiera butelkę 0,5 i przelewa do kufla a robi się to w miarę sprawnie to większość drożdży zostaje w butelce.

W pecie po odlaniu 1 piwa i zakręceniu drożdże odrywają się od dna i zmętniają czasem niewiele czasem bardzo. Samo zmętnienie to dla mnie nic (choć innym przeszkadza) lecz gdy się

piwo zmętni smak wiele traci przez właśnie "bukiet" drożdżowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koleś chce mieć klarowne piwo a nie pić drożdżówkę, Wy mu swoje, że osad ma być i koniec.

Jest to kolejny człowiek który pisze że piwo klarowne smakuje inaczej niż piwo z osadem.

 

@bronek

masz 2 drogi

1 posłuchać się kolegów i pić męta pamiętając że męt kolegom smakuje i tobie też musi

2 nagazować sobie piwo klarowne, sztucznie bezpośrednio w pecie z butli CO2. Nie musi być to suchy lód

Jak znajdę chwilę to Ci napiszę na PW jak to prosto zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak jest więcej ludzi zainteresowanych to napiszę tu

 

rzecz wygląda następująco

ja ma zrobione coś takiego :

w nakrętkę butelki PET wmontowałem zaworek kulowy 1/8"

do butelki PET nalewam klarowne zimne piwo, Zakręcam nakrętkę z zaworkiem. Do zaworu podpinam przewód z butli CO2. Ustawiam p na ok 1-2 bar w zależności od stopnia zakładanego nagazowania i mieszam 30-60 sekund w zależności od stopnia zakładanego nagazowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps

oczywiście najpierw przedmuchuję CO2 przestrzeń nad tafla piwa bu usunąć powietrze

po nagazowani po kilkudziesięciu minutach w lodówce odkręcam zawór i zakręcam normalną nakrętkę

Jest to idealny sposób na szybkie nagazowanie piwa w PET

Sprawdza się w sytuacji awaryjnych np wypadła impreza w plenerze a my nie mamy rozlanego piwka w butelki szklane ...

ściągamy np z cichej piwko do butelek gazujemy i mamy w 2 minuty piwko gotowe do spożycia.

Nie stosuję tego często ale czasami się zdarza

 

można też by było na wiekszą skalę zastosować zaworki zwrotne np http://allegro.pl/listing/listing.php?string=zaworek+zwrotny&search_scope=wszystkie+dzia%C5%82y

lub wentyle rowerowe .... w zależności od kasy i fantazji ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba nagazować trochę mocniej -straty na poziomie 10 % podczas przelewania

butelkę szklaną wychłodzić i by zapobiec pienieniu się przelewanego piwa należy wypłukać dobrze umytą butelkę roztworem środka zmniejszającego napięcie powierzchniowe

Ja stosuję krople na wzdęcia dla dzieci espumisan lub bobotic 2-4 krople na ok 100 ml wody i takim roztworem płuczę butelki przed przelaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady!

Dla mnie to nie problem, bo wlewam prawie całego peta do kufla, więc jest prawie że super :). Nabijanie gazem każdego peta też nad tym myślałem tylko że w wersji 5l.

Obecnie jadą do mnie 2 kegi 50 l. Jeden pójdzie na testy czyli wywalenie fittingu, przeróbka wlotu na szerszy coś jak mają bimbrownicy :) całość przykręcana.

Dwa zaworki plus manometr przymocowane go wlotu.

Plan jest taki aby piwo po cichej ewentualnie klarowanie żelatyną, przelać do przerobionego kega, nagazować i rozlać normalnie do petów. (wtedy można użyć większych butelek 2-2,5l)

Na drugim będę się uczył kegować :D

Butelkowanie całkowicie odpada. Po prostu nie mam czasu a co ważniejsze brak chęci by bawić się w zmywarkę :) Umyć 1500 butelek odpada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.