Gość Suchy Opublikowano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2013 Witam. Wziąłem się za swoje drugie piwo. Jeszcze z brewkita, ale tym razem dodałem zamiast glukozy, jasnego ekstraktu słodowego. Już sama brzeczka jest o niebo lepsza. Nauczony na błędach przy poprzedniej warce, tym razem ich uniknąłem. Drożdże zadane jak trzeba, rehydrowane, blg przed zadaniem zmierzone itd. itd. Drożdże potrzebowały ok dnia na wytworzenie wystarczającego nadciśnienia w fermentorze, by rurka zaczęła bulgotać - teraz śmiga aż miło. Z wyliczeń wyjdzie mi tego ok 23L. Mam zamiar tak jak poprzednio zlać to na cichą do gąsiora. Ponieważ mam gąsior 20L, to pozostają mi ok 3 litry, które zleję do gąsiorka 5L. Tak samo jak poprzednio (tutaj link z pomysłem i skutkami), chcę na tej resztce poeksperymentować. I tu pytanie do Was: Zastanawiam się: czego modę dodać do piwa typu AIPA? Co by się komponowało z AIPA. Soki typu malinowy raczej mi nie pasują. Kawa, orzechy itp smaki też mi się nie kojarzą z cytrusowo-goryczkowym smakiem AIPA'y. Myślałem o soku z pomarańczy/mandarynek, ale ten może mi skisnąć (malinowy był pasteryzowany). Może też go zapasteryzować (o ile się da)? Analogicznie chyba też będzie z alternatywą jaką jest grejpfrut. Innym pomysłem jest kolendra itp, chociaż wolałbym uniknąć korzennych motywów (cynamon, goździki). Przez myśl przyszedł mi też karmel, ale to przecież cukier, więc cały przefermentują drożdże (zostanie co najwyżej barwa), lub co gorsza nie przefermentują teraz, a potem będe miał granaty. Czekam na Wasze pomysły i podpowiedzi. Oczywiście po zrobieniu zdam relacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2013 Myśle że żaden z tych, najlepiej dodaj odpowiedni chmiel na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Suchy Opublikowano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2013 No tak, najciemniej pod latarnią Zastanawiam się teraz nad "odpowiedni". Z opisu dobrze wygląda ten: http://piwoszarnia.pl/willamette-usa-41-chmiel-p-28.html Aczkolwiek pojęcia nie mam jaką ilość zadać na ok 4 litry (min 3, max 5) piwa w cichej - całe 100g? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwosz Opublikowano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2013 Aczkolwiek pojęcia nie mam jaką ilość zadać na ok 4 litry (min 3, max 5) piwa w cichej - całe 100g? na 5 litrów to max 10g bym powiedział, aby nie przeholować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beu Opublikowano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2013 Piwo bardziej goryczkowe od chmielenia się nie stanie, bo nie może (do izomeryzacji alfa-kwasów niezbędne jest gotowanie). Co najwyżej pogłębi się odczuwalność tej goryczki, ale to inna sprawa. Pytanie więc brzmi: czy można w piwie "przeholować" z aromatem? Tak czy inaczej 100g to jednak za dużo. Ale jak dasz 20g to nic złego się nie stanie. Tylko dodaj ten chmiel na przykład na trzy dni przed planowanym zakończeniem cichej fermentacji, aby uniknąć sytuacji, gdzie chmielenie na zimno wniesie Ci do piwa "łodygowe posmaki". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwosz Opublikowano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2013 :-) Bo ja chmiel trochę liczę i patrzę, aby mi przypadkiem nie zabrakło na następne planowane warzenia. Tylko jak wrzucimy furę chmielu to nie dostaniemy anielskiego aromatu :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Suchy Opublikowano 11 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2014 A jak powinna wyglądać kwestia zapodania chmielu? Po prostu go wsypać, czy lepiej w odpowiedniej siateczce (wygotowanej wcześniej)? Czy po tym, albo w trakcie powinienem zamieszać piwem? Chcę 20g dać do 4 litrów i 80g do 19 litrów. W 4 litry chmiel planuję po prostu wsypać, a w te 19, wrzucić go w zawiązanej siateczce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 11 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2014 Granulat po prostu wsyp, szyszki możesz wrzucić w siatce solidnie obciążonej jakimś otoczakiem albo kulkami ze szkła lub nierdzewki. Ja osobiście wolę granulat, po szyszkach mi coś w piwie pływało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się