Mołot Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 (edytowane) Szukam i nie mam pomysłu. Lubię piwa mocne, aromatyczne, takie do sączenia a nie do picia. Barwę preferuję bursztynową, chmielu sporo, ale goryczki umiarkowanie. Więc oczywiście za takie chciałbym się zabrać. Niestety na zacieranie nie mam warunków (kuchenka elektryczna za słaba, blok w którym nie wolno używać gazu, miejsca mało, tylko wynajmuję więc poważnych zmian w tej materii nie będzie), więc chciałbym coś, co da się na ekstraktach zrobić. i szukam, szukam, ale przepisy albo wymagają zacierania, albo po prostu nie rozumiem. Dolna fermentacja nie wchodzi w grę do wiosny, niestety o ile mogę w całym mieszkaniu utrzymać 20 stopni lub w jednym pokoju zejść nawet do 16, o tyle niżej to już "bardzo nie bardzo", dlatego szukam czegoś na górnych. Możecie coś polecić? Jeśli to nie kłopot, prosiłbym o celowanie w okolice 20, max 25 litrów. Edytowane 3 Lutego 2014 przez Mołot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Stylami się nie przejmuj. Zrób na jasnym ekstrakcie WESa, on daje barwę bursztynową. Jeżeli ma być aromatyczne użyj jakiegoś belgijskiego szczepu, np. Belgian Ardennes. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mołot Opublikowano 3 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Dzięki za radę. Pierwsza warka właśnie na jasnym WESie jedzie, duży (1,7) chmielony i mały (1,2) niechmielony. Myślisz że można się pokusić o obie puszki duże, żeby uzyskać coś bardziej esencjonalnego? Ewentualnie 1,7 chmielony, 1,2 niechmielony, 1,2 bursztyn? Opis drożdży mi się podoba, ale nie mogę znaleźć (albo pewnie widzę, tylko nie rozumiem) jak je trzeba nakarmić żeby było dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackson Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 (edytowane) Kup kociołek lidlowy i zatrzyj ESB (English Special Bitter) np na drożdżach S-04. Z ekstraktów może też to się uda złożyć. Będziesz zadowolony Edytowane 3 Lutego 2014 przez jackson Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Opis drożdży mi się podoba, ale nie mogę znaleźć (albo pewnie widzę, tylko nie rozumiem) jak je trzeba nakarmić żeby było dobrze Poniżej załączyłem pdf ściągnięty ze strony sklepu Twój Browar z instrukcją obsługi drożdży płynnych Wyeast. Instrukcja u-ycia dro-d-y p-ynnych WYEAST.pdf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mołot Opublikowano 3 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 zatrzyj ESB (English Special Bitter) No i kiszka, bo jedyne co mi Google pokazuje, to http://www.eurowin.pl/pl/p/Koncentrat-piwa-English-Bitter-1,7-kg/438 a ewidentnie nie o to chodzi, skoro mam zacierać No i problem z kuchenką, nie wierzę by dało się na niej sensowny nastaw zatrzeć, jak 10 litrów rosołu ledwo idzie Bzdzionek dzięki za PDF! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertJ Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 (edytowane) Zamiast kombinować z drogimi ekstraktami, lepiej by ci było kupić coś takiego: http://twojbrowar.pl...iwo-domowe.html Za 43.70 + 9,50 za drożdze masz 25 litrów całkiem fajnego piwa. No i trzeba się zaopatrzyć w sprzęt, bo bez tego nie ruszysz. Edit. Wiem że miało być mocne, aromatyczne, etc, ale z puchy wiele nie narobi... Edytowane 3 Lutego 2014 przez RobertJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mołot Opublikowano 3 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 No i trzeba się zaopatrzyć w sprzęt, bo bez tego nie ruszysz Za dwa, trzy miesiące jasne. Na razie obawiam się, że to nie wchodzi w grę. Ograniczenia na ten moment jakie mam, takie mam, podałem w pierwszym poście. Też się z nich nie cieszę. Niestety muszę z nimi żyć. Do konkursów stawał nie będę, ale i tak chcę dojść jak najbliżej celu. Że belgijskie lubię, to sugestia JacekKocurek jest kusząca - na tyle prosta, że się nie boję. Nie wymagająca sprzętu którego nie mam ani nie mam gdzie trzymać. Twoja jest bardziej apetyczna i lepsza cenowo. Niestety chwilowo po prostu nierealna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 (edytowane) Ponieważ nie masz możliwości gotowania całej brzeczki musisz nachmielić wodę i potem wykorzystać ja do rozcieńczenia ekstraktu. Jeśli znajdziesz garnek na 5 litrów to napełnij wodą zagotuj i wrzuć 10g chmielu o 10%a-kwasów, po 30 minutach wsyp kolejne 10g, po kolejnych 30 minutach wyłącz palnik i wsyp 20g chmielu na aromat. Przykryj i wstaw do wanny niech się schłodzi i wlej przez sitko do fermentora z ekstraktem. 4kg ekstraktu jasnego z WESa dadzą Ci 15°Blg w 20 litrach, 4,5kg 17°Blg a 5kg prawie 19°Blg. Jeżeli chmiel ma inna zawartość a-kw trzeba oczywiście przeliczyć. Obliczeniowa goryczka to ok 29-32IBU. Co do drożdży to mogą być suche. Nie polecam T-58 ale jeżeli masz możliwość przefermentowania w 16°C to i one mogą być. Są teraz dostępne drożdże do belgów u innych producentów (Danstar, Mangroove Jack's) Edytowane 3 Lutego 2014 przez JacekKocurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mołot Opublikowano 3 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 (edytowane) A gdyby tak część ekstraktu zastąpić syropem karmelowym z glukozy? Nie z oszczędności, bynajmniej - po prostu z tego co czytałem Quadrupla tak się robi, a jest to smak, który mi odpowiada. No i robienie syropów karmelowych mam obcykane, przygotowywałem i po 3kg za jednym podejściem, więc to nie jest problem. Wychodzi mi nawet z zamkniętymi oczami przed poranną kawą, jak robię porcyjkę do tej właśnie kawy No i zaleta jest taka, że tego syropu można dodać ile się chce do odpowiedniego BLG a resztę zużyć do kawy, nic się nie marnuje, więc nie kusi by wlać za dużo "o bo jeszcze zostanie i co?" Edytowane 3 Lutego 2014 przez Mołot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Można ale więcej jak 0,5kg cukru bym nie dodawał. No może 0,75kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackson Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Odnośnie tego co pisałem wyżej - ESB: ja robiłem tego: http://piwodziej.pl/pl/p/Extra-Special-Bitter-Premium-14%2C7Blg/242 wyszedł wg mnie bardzo dobry Kociołek z lidla to nie zwykły garnek, tylko garnek na prąd - robisz w tym spokojnie warki po 20-22 litry. Najwięcej póki co zrobiłem koźlaka 17 BLG i jeszcze jest potencjał. Generalnie garnek "obecny" na forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mołot Opublikowano 3 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 http://www.lidl.de/de/Weitere-elektrische-Kochgeraete/SILVERCREST-Gluehwein-/Einkochautomat-digital-mit-LCD-1 taki? Wygląda bardzo dobrze, no i wbudowany termostat na pewno nie może zaszkodzić. Tylko gdzie ja po drodze mam Lidla? Zresztą to i tak pieśń przyszłego miesiąca dopiero... Ostatnio kupiłem fajne nowe łóżko, i takie tam sprawy... Ile można na raz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vpatyk Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Szukam i nie mam pomysłu. Lubię piwa mocne, aromatyczne, takie do sączenia a nie do picia. Barwę preferuję bursztynową, chmielu sporo, ale goryczki umiarkowanie. Więc oczywiście za takie chciałbym się zabrać. Niestety na zacieranie nie mam warunków (kuchenka elektryczna za słaba, blok w którym nie wolno używać gazu, miejsca mało, tylko wynajmuję więc poważnych zmian w tej materii nie będzie), więc chciałbym coś, co da się na ekstraktach zrobić. i szukam, szukam, ale przepisy albo wymagają zacierania, albo po prostu nie rozumiem. Dolna fermentacja nie wchodzi w grę do wiosny, niestety o ile mogę w całym mieszkaniu utrzymać 20 stopni lub w jednym pokoju zejść nawet do 16, o tyle niżej to już "bardzo nie bardzo", dlatego szukam czegoś na górnych. Możecie coś polecić? Jeśli to nie kłopot, prosiłbym o celowanie w okolice 20, max 25 litrów. Do mnie właśnie idzie takie cudo http://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/zestawy_surowcow/redakcyjne_z_ekstraktow/american_india_pale_ale_aipa_16_blg Z definicji chyba spełni twoje oczekiwania... Polecić go sam jeszcze nie mogę (najwcześniej za 2 miesiące), ale może ktoś już je robił i podzieli się wrażeniami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackson Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Dokładnie taki, ale nie ciągnijmy sprawy tu. Jest od tego dedykowany temat. Garnek jest czasem w lidlu, a często na allegro. Mołot 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mołot Opublikowano 3 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 (edytowane) Dokładnie taki, ale nie ciągnijmy sprawy tu. Popieram. Gara nie mam, w przewidywalnym czasie miał nie będę. Proszę mnie nie przekonywać do zakupu, bo przekonany jestem, ale faktów życia to nie zmieni I na razie tyle w temacie zacierania jeśli o ten wątek chodzi, OK? Na razie wygrywa wersja JacekKocurek - brzmi fajnie, jest całkiem realna sprzętowo, a wszystko co trzeba mam do kupienia pod domem. Edytowane 3 Lutego 2014 przez Mołot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 spokojnie możesz dać dwa ekstrakty po 1,7kg WESa i do tego podbić tym kawowym karmelem na forum masz opisane jak zrobić takie syropy o różnej barwie i aromacie ,możesz spokojnie do tych 750 a nawet 1kg dodać jak lubisz mocne to lepiej odfermentuje i dobrze by było jak byś sam to chmielił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paddy Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Dokładnie jak kolega wyżej napisał, użyj 2 x 1,7 kg ekstraktu jasnego niechmielonego z WESa, dodaj syrop wykonany z 750g cukru, na 23l brzeczki będziesz miał około 15blg ekstraktu. Do tego jakieś drożdże do belgów, mimo wszystko na pierwszy raz użyłbym suchych (chyba, że Cię budżet nie trzyma ;-)). Chmielenie z jakieś 20-30g goryczkowego na 60' (np. 25g marynki), z 50g aromatycznego na 10' (np. Styrian Goldings, Lubelski, Sybilla). Powinno być takie jak opisałeś :-) Lubię piwa mocne, aromatyczne, takie do sączenia a nie do picia. Barwę preferuję bursztynową, chmielu sporo, ale goryczki umiarkowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebek Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Jak lubisz aromatyczne, mocne i niezbyt goryczkowe to zrób Belgian IPA. 1,7 kg ekstrakt jasny płynny 1,7 kg ekstrakt bursztynowy płynny 1,2 kg ekstrakt pszeniczny płynny 0,5 kg cukier kandyzowany IBU na 40, na aromat i na cichą jakieś amerykańskie chmiele, drożdże t-58. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mołot Opublikowano 3 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 mimo wszystko na pierwszy raz użyłbym suchych (chyba, że Cię budżet nie trzyma ;-)). Budżet trzyma, ale akurat gęstwa Belgów poleconych w drugim poście jest do dostania na wymianie, jak się uda to jutro będę nastawiał starter w jakimś małym reaktorku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snowman Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Ponieważ nie masz możliwości gotowania całej brzeczki musisz nachmielić wodę i potem wykorzystać ja do rozcieńczenia ekstraktu. Jeśli znajdziesz garnek na 5 litrów to napełnij wodą zagotuj i wrzuć 10g chmielu o 10%a-kwasów, po 30 minutach wsyp kolejne 10g, po kolejnych 30 minutach wyłącz palnik i wsyp 20g chmielu na aromat. Przykryj i wstaw do wanny niech się schłodzi i wlej przez sitko do fermentora z ekstraktem. Wszystko pięknie, tylko z jednym się nie zgodzę - gotowanie chmielu w wodzie. Ćwiczyłem to na samym początku przygody, efekt gorzej niż kiepski. Zdecydowanie gotować trzeba w roztworze ekstraktu (możliwie zbliżonego gęstością do finalnej brzeczki) - wychodzi bez porównania lepiej. No i jeszcze trzeba wziąć poprawkę, że przy gotowaniu dużej ilości chmielu w małej ilości roztworu wydajność będzie mniejsza i chmielu trzeba wziąć więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mołot Opublikowano 3 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 i chmielu trzeba wziąć więcej. A nie wystarczy gotować 1/4 chmielu w 1/4 brzeczki - i tak do skutku, czyli 4 razy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimmy_jb Opublikowano 3 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2014 Moim zdaniem wystarczy zagotować cały chmiel w 1/4 brzeczki. A w ogóle to jak chcesz sporo aromatu a mało goryczki to chmiel na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snowman Opublikowano 4 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2014 i chmielu trzeba wziąć więcej. A nie wystarczy gotować 1/4 chmielu w 1/4 brzeczki - i tak do skutku, czyli 4 razy? Wystarczy. Cztery razy dłużej. Coś za coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 4 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2014 (edytowane) Wszystko pięknie, tylko z jednym się nie zgodzę - gotowanie chmielu w wodzie. Ćwiczyłem to na samym początku przygody, efekt gorzej niż kiepski. Zdecydowanie gotować trzeba w roztworze ekstraktu (możliwie zbliżonego gęstością do finalnej brzeczki) - wychodzi bez porównania lepiej. No i jeszcze trzeba wziąć poprawkę, że przy gotowaniu dużej ilości chmielu w małej ilości roztworu wydajność będzie mniejsza i chmielu trzeba wziąć więcej. Wydaje się to mieć sens. Poprawkę jednak na pewno trzeba wziąć ze względu na zawartość ekstraktu. Co do wpływu względnie dużej ilości chmielu na utylizację a-k. to istnieje na pewno jednak jak na razie nie jest określony. Ja bym to zaniedbał. Najwyżej końcowa wartość IBU będzie bliżej 25 niż 30. Biorąc pod uwagę spory udział cukru tak może będzie nawet lepiej. Edit: Skorygowana ilość chmielu na goryczkę (60') 15g przy 10%a-k (150GPH), na smak bez zmian 10g (100GPH). Edytowane 4 Lutego 2014 przez JacekKocurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się