Lichy Browar, #11 Brown Ale Mild

[kopyr]

Piwo uwarzone z zestawu BA na Brown Ale, ale nie wysłane na konkurs z powodu przegazowania. Generalnie słusznie, choć zawsze można spróbować upuścić gazu.

 

Piana: beżowa, bardzo obfita, opada i redukuje się do kilku mm warstwy.

Kolor: ciemnomiedziany, po wlaniu drożdży wyraźnie ściemniało do brunatnego, wpadającego w czerń.

Wysycenie: największa i chyba jedyna wada, zdecydowanie zbyt wysokie.

Zapach: dominują ciemne słody.

Smak: wodniste, kwaskowe w mineralny sposób, tak jak woda mineralna odgazowana, lekko kawowe.

 

Przyjemne, lekkie, ciemne piwo. Na lato jak znalazł.

Edytowane 8 Lipca 2009 przez kopyr

[ro_y]

Dzięki Kopyr za ocenę. W Żywcu Elroy też zauważył kwaskowość, choć ja nie wiem skąd mogła się wziąć zawsze używam tej samej wody tj. kranówa. jeśli chodzi o wysycenie to ilość glukozy wyliczył

Beer Smith, co prawda było bliżej górnej granicy, bo lubię piwa troche bardziej gazowane.

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

[kopyr]

Dzięki Kopyr za ocenę. W Żywcu Elroy też zauważył kwaskowość, choć ja nie wiem skąd mogła się wziąć zawsze używam tej samej wody tj. kranówa.

To, że smakuje mineralnie niekoniecznie musi oznaczać, że powodem jest woda. Ja bym obstawiał połączenie zbyt wysokiego wysycenia z ciemnymi słodami.

 

jeśli chodzi o wysycenie to ilość glukozy wyliczył

Beer Smith, co prawda było bliżej górnej granicy, bo lubię piwa troche bardziej gazowane.

Może dofermentowało w butelkach?

[Infam]

Piwo uwarzone z zestawu BA na Brown Ale...

W tytule mamy Brown Ale Mild. Wnoszę więc, że piwo uwarzone właśnie z tego zestawu BA, t.j. Brown Ale Mild (zestaw BA Brown Ale ma nieporównywalnie odmienny skład słodów).

Poruszam tę kwestię, bo dzięki uprzejmości Ro_y'a zostałem przedmiotowego piwa posiadaczem i czeka sobie ono spokojnie w lodówce.

 

Tak trochę OT. Pomimo przeprowadzonej na forum analizy stylu Brown Ale Mild w KPD Żywiec, wskazującej na SEBA, mam co do tego spore wątpliwości. Czy postawiliśmy na dobrego konia? Nie pomyliliśmy stylów? Okaże się po przesłaniu metryczek