reichterror Opublikowano 29 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 (edytowane) Witam, Dzisiaj pierwszy raz chciałem zmierzyć BLG w czasie fermentacji(ok. 10 dni burzliwej) i w tym celu nabrałem troche piwa do próbówki, ale niestety był problem ze zmierzeniem... "Spławik" cały czas pokazywał co innego zależnie od siły jaką na niego nałożyłem. Jak go powoli bez siły puszczałem do próbówki pokazywał 6 BLG, kiedy mocniej naciskałem to pokazywał prawie 0 i BARDZO niechętnie się wynurzał... czyżby był zepsuty? Ogólnie chyba to ja go zepsułem - na początku chciałem go zanurzyć w fementorze(niestety było za mało piwa, żeby wszedł do końca) i w tym celu go wrzuciłem do wrzątku na kilka minut, w celu jego dezynfekcji. Rozjechały się w nim te kuleczki i płyn co są na jego dnie na bok. Co o tym myślicie? Tak ciężko jest zawsze ze zmierzeniem BLG? Edytowane 29 Stycznia 2015 przez reichterror Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 29 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 (edytowane) Dziwne ze nie pękł po kąpieli we wrzątku. Sprawdź go na wodzie o temperaturze 20 ( lub 16 ) stopni . Powinien pokazywać 0. Jeśli wariuje - kup nowy. Edytowane 29 Stycznia 2015 przez pepek84 reichterror 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 29 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Podgrzej go delikatnie niech wosk spłynie na dno i się wtedy "naprawi". reichterror 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reichterror Opublikowano 30 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 (edytowane) Zrobiłem tak jak powiedzieliście, wsadziłem go do gorącej wody pionowo, żeby zleciały te kulki, poczekałem aż sie schłodzi do ok 20°C i już wszystko wporządku - zależnie od siły pokazywało tylko max. 0,5blg różnicy. Edytowane 30 Stycznia 2015 przez reichterror Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biervorkoster Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Jakiś pancerny.... Moj pekł na miejscu łączenia w 40C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 Moje przeżyły gotowanie. Ostatnio "wosk" z kulkami podniósł sie do góry ale po "strzepnięciu" powrócił na swoje miejsce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robler Opublikowano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 Ja na samym początku miałem taką "szczęśliwą" passę, że jeden spławik równał się jeden pomiar, powłożeniu go do menzurki z płynem (wtedy był to miód pitny) automarycznie pękał na samym dnie tam gdzie znajduje się wosk, załatwiłem tak ze trzy cukromierze z tym, że ostatnim to nawet pomiaru nie zrobiłem bo pękł już przy skalowaniu na czystej wodzie o temp. 20°C. Wszystkie spławiki to multimierze z Biowinu i staram się trzymać od nich z daleka choć muszę przyznać, że ten krótki spławik mimo moim zdaniem trochę nieczytelnej skali daje radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reichterror Opublikowano 31 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 (edytowane) To chyba coś z tymi multimierzami, bo ja spokojnie wsadzam aerometr na kilka minut do czajnika z zagotowaną wodą i nic - oczywiście poza tym przesunięciem się płynu. Edytowane 31 Stycznia 2015 przez reichterror Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się