Grzechu Opublikowano 18 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2009 Postanowiłem podzielić sie z Wami przepisem na coś mocniejszego, myślę, że warto bo i pora ku temu sprzyjająca a trunek zacny. Nalewkę tę przyrządam od lat i jak dotąd same bardzo pozytywne opinie, zarówno w gronie żeńskim jak i męskim. Pije sie bardzo łagodnie ale wykazuje silne wlaściwości rozgrzewające, tudzież rozweselające ale do rzeczy: Potrzebujemy: 1 kg cytryn 1,5 l alkoholu zawartość około 60 % (według uznania, jednak przestrzegam przed zbyt słabym) 60 dkg cukru oczywiście porcje można zwielokrotnić Cytryny myjemy, 2 obieramy cieniutko skrajając samą skórkę bez tego białego (zapomniałem jak to sie fachowo nazywa), skórkę użyjemy do nalewki. Pozostałe oraz te dwie obieramy jak najdokładniej zarówno ze skóry jak też z tego czego nie potrafie nazwać , kroimy w plasterki i usuwamy pestki. Pokrojone cytryny i skórki z dwóch wrzucamy do słoja, zasypujemy cukrem i zalewamy alkoholem, przykrywamy, lub zakręcamy. Nalewka w tej postaci powinna stać około miesiąca, od czasu do czasu mieszamy aby cukier się rozpuścił. Następnie zlewamy, klarujemy i gotowe ! Można dodać suszone skórki z dwóch mandarynek dla ładniejszego koloru a także jeśli chcemy aby nalewka nabrała smaku trunku leżakowanego wrzucamy kilka przegródek z orzecha włoskiego. Zdrówko ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
garczek Opublikowano 16 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2010 to coś co nie mogłeś nazwać to albedo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się