dori Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Pewnie tak jak większość, najbardziej w całej zabawie w piwowarstwo nie lubię mycia butelek W tym względzie przechodziłam już wiele etapów - sporo połamanych szczotek, dużo zmarnowanej wody, przeróżne środki do dezynfekcji... W tym momencie już znacznie uprościłam sobie życie Fakt, trzeba trochę zainwestować w sprzęt, ale się opłaca Po kolei: 1. Po wypiciu butelkę płuczę, na dnie zostawiam około 1-2cm wody (tak, aby ewentualny osad nie przysechł) i butelka wędruje do plastikowej skrzyneczki. 2. Jeśli uzbieram już trochę butelek do mycia, wówczas traktuję je rotacyjną szczotką do butelek z metalowym włosiem i płynem do mycia naczyń. 3. Jeśli butelki są bardzo brudne to traktuję je roztworem NaOH (kret). 4. Płuczę z użyciem dyszy do płukania butelek. Jest to mój ostatni zakup, jestem z niego bardzo zadowolona. Pozwala zaoszczędzić sporo wody. Wodę z płukania butelek wykorzystuję do moczenia butelek z etykietami. 5. Umyte butelki odstawiam do wyschnięcia na suszarkę tzw. choinkę. 6. Wysuszone butelki zabezpieczam folią aluminiową i wędrują do piwnicy. 7. Dzień przed rozlewem butelki dezynfekuję roztworem pirosiarczynu sodu przy użyciu sterylizatora mechanicznego i odkładam ponownie na suszarkę ?choinkę?. 8. W dzień rozlewu butelki mam już gotowe, dezynfekuję tylko kapsle wrzucając je na chwilę do wrzątku. Następny etap to będzie chyba szczotka napędzana wiertarką, już nad tym myślę Arek (G) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Moja metoda, też po przejściach ze szczotkami, karcherem itp: Po kolei: 1. Po wypiciu butelkę płuczę żeby pozbyć się osadu drożdżowego 2. Jeśli butelki są bardzo brudne (lub stare) to zalewam je na parę dni roztworem chlorowego wybielacza (szklanka na 20l) 3. Jeśli uzbieram już trochę butelek do mycia, wówczas myję je w zmywarce w 70°C z nabłyszczaczem ustawionym na zero 4. Umyte butelki wstawiam do skrzynek w pozycji odwróconej 5. Bezpośrednio przed rozlewem butelki dezynfekuję roztworem pirosiarczynu sodu przy użyciu sterylizatora mechanicznego 6. Drugi raz przepłukuję butelki przy użyciu sterylizatora wrzątkiem 7. Dezynfekuję tylko kapsle wrzucając je na chwilę do wrzątku Proponuję przetestować swoją zmywarkę, bo były na forum wątpliwości co do domywania i działania nabłyszczacza (możliwość ustawienia na 0), bo mojej wchodzi 38 jak dobrze pamiętam butelek w pozycji pionowej (oczywiście tylko na dół) i domywają się idealnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamankfc Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Następny etap to będzie chyba szczotka napędzana wiertarką, już nad tym myślę Moc takiego zestawy jest niesamowita moja wiertarka ma 3100 obrotów na minute tak zasuwa że butelka się nagrzewa od tarcia i nic nie pozostaje nie wzruszone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gesio0 Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Witam wszytskich! Też miałem już swoje przemyślenia nad myciem butelek w zmywarce. Jakoś te myśli porzuciłem. Wydawało mi się że nie ma to szansy powodzenia. Nie mam co prawda tak wielkiej zmywarki jak szanowny kolega ale sprawdziłem ze na dole zmiesci mi sie ok. 22 butelek. Na górze mam za nisko!!!Butelki muszą stac pionowo. Wydaje mi się że może to być problem bo wystające druty kosza są pod kątem. Czy po takiej kąpieli w 70°C konieczna jest jeszcze dezynfekcja np pirosiarczynem sodu?? Od momentu kiedy w kilku butelkach pojawiły mi się czarne grudy, których nie mogłem usunąć bo były przyklejone- zawsze dokladnie płuczę butelki po wypiciu ślachetnego trunku. Jutro warzę jasne!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gesio0 Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Rozwiązanie Dori jest napewno bardzo dobre. Muszę rozważyć możliwość zakupu suszarki, rotacyjnej szczoty i sterylizatora mechanicznego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamankfc Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 u mnie spryskiwacz do kwiatów robi za sterylizator Arek (G) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Ja od pewnego czasu używam mopa-myjki parowej urządzenie pierwotnie miało służyć do solidnego sprzątania ale zupełnie się nie sprawdziło Za to z sukcesem dezynfekuję butelki wlewam do pojemniczka z wodą porcję clo2 i wkładam dyszę do każdej z butelek na kilka sekund metoda okazała się b.skuteczna skuteczna choć na początku miałem obawy czy wysoka temperatura nie zdezaktywuje właściwości clo2 wygląda na że nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gesio0 Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Chodzi o mopa myjkę parową z Mango? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 bardziej z allegro, kupiłem kiedyś takie po testach urządzenie za połowę ceny i gdyby nie nowe zastosowanie leżałoby w kącie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo70 Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 U mnie mycie przebiega dokładnie jak u Dori, myjka rotacyjna sprawdza się bardzo dobrze a i choinka ze sterylizatorem mech. jest niezastąpiona, nie zabezpieczam tylko folią alu, ponieważ butelki u mnie są myte kilka dni wcześniej przed butelkowaniem a dezynfekcja pirosiarczynem następuje dzień przed i na drugi dzień wyschnięte butelki są napełniane, kapsle wsypuję do garnka z wodą, wstawiam na kuchenkę i doprowadzam do wrzenia ok. 1 min.Jak na razie wszystko się sprawdza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo70 Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Jeśli chodzi o mycie w zmywarce to nie polecam, zrobiłem kiedyś takie mycie testowe kilku butelek i nie byłem zadowolony z efektów, szczególnie tych mocno zabrudzonych butelek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się