Tytus Opublikowano 14 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2015 Cześć, Zacierałem American Wheat'a, po filtracji brzeczkę podzieliłem na dwie części (jedna Singiel Hop, druga mix) Pierwszą zagotowałem tego samego dnia i zlałem na fermentacje. Drugą miałem gotować na drugi dzień (brzeczka stała przez ok 24h na balkonie zamknięta w fermentatorze bez kranika ale z rurką fermentacyjną) i się popsuła . Nie było upałów, a nawet było chłodno. Co mogło być przyczyną? Gdzie popełniony błąd? jak najlepiej przechowywać brzeczkę jeszcze nie gotowaną jeśli nie ma chłodni? Pytanie drugie warto gotować taką brzeczkę która zalatuje? Da się wygotować z niej bakterie? ? Czy zacierać na nowo? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 14 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2015 Muszki owocówki są wszędzie. W powietrzu też latają syfy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytus Opublikowano 14 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2015 Muszki owocówki są wszędzie. W powietrzu też latają syfy. No wiem, ale że aż tak szybko? już raz tak robiłem - zacieranie i gotowanie w odstępie czasu i też trzymałem na balkonie ale fakt był to marzec/kwiecień. Pytanie czy przegotowanie coś da? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 14 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2015 (edytowane) Spróbuj w smaku. Jak ok to mozesz zagotować, nachmielić i przefermentować. Zależy jak Ci się zepsuła. Jak skwaśniała to ok. Jak spleśniała to kibel. Ci panowie tutaj specjalnie zostawiają brzeczkę żeby skwaśniała, śmierdzi toto ponoć ale później jest ok (tylko kwaskowate). Edytowane 14 Lipca 2015 przez bart3q Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytus Opublikowano 14 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2015 Oznak pleśni nie zuważyłem, kwaśny zapach i dużo piany, myślę że mógłby być z tego niezły kwach ale nie jest to mój ulubiony styl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 14 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2015 lepiej przegotować i nachmielić niż wylać. U mnie zrobiłem na czymś takim lekką apa, i wyszło ok - dziewczynom smakowało lekkie piwko wyszło, z kwaśnością jakbyś do kufla trochę soku z cytryny dodał. Fajnie orzeźwiało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytus Opublikowano 14 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2015 No to następnym razem jak się przydaży spróbuje, naszczęscie była to tylko część warki więc nie duża strata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 14 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2015 Da się wygotować z niej bakterie? Jeszcze odnośnie tego pytania - oczywiście, da się, po to przecież gotujemy brzeczkę żeby ją wysterylizować (między innymi). Natomiast jeśli masz dużo bakterii kwasu mlekowego, to czasem oże się zdarzyć że zrobią one swoje przetrwalniki, które przetrwają gotowanie. Wtedy najlepiej byłoby przegotować brzeczkę dwa razy w odstępie z 12godzinnym, dla bezpieczeństwa. Lub liczyć się z minimalnym dokwaszeniem piwa podczas i po fermentacji - wg mnie jeśli brzeczka i tak i tak jest kwaśna to nie ma się tym co przejmować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się