mikemat Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 (edytowane) Z mojego doświadczenia, a właśnie jestem w trakcie spijania warki SH Mosaic, Mosaic (2014 - kupowany w TB) daje dominującą zdecydowaną charakterystyczną multiwitaminę. Intensywna nafta lub dla mnie i wielu innych raczej czosnek/cebula, dość nieprzyjemny aromat, rzeczywiście wychodzi w wielu komercyjnych piwach, czego przyczyną może być używanie chmielu przechowywanego w nieodpowiednich warunkach. No ale jak Tobie taki aromat odpowiada to spoko Generalnie nie toleruję zapachu czosnku/cebuli w ogóle, więc tym bardziej jestem na nie wyczulony, a ich nie wyczuwam. Sorry, kwestia interpretacji, dla mnie ewidentne naftowe aromaty, które są baardzo przyjemne i to dużo wcześniej niż sugerować zaczął rzeczony youtuber Z drugiej strony mówisz o Mosaicu z 2014, a ja z 2015 roku. Teoretycznie bez znaczenia, aczkolwiek robiłem dwa Single Hopy na Equinoxie z obu lat i znacząco aromat się różnił. Edytowane 24 Lutego 2016 przez mikemat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nachmieldalacz Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 Z mojego doświadczenia, a właśnie jestem w trakcie spijania warki SH Mosaic, Mosaic (2014 - kupowany w TB) daje dominującą zdecydowaną charakterystyczną multiwitaminę. Intensywna nafta lub dla mnie i wielu innych raczej czosnek/cebula, dość nieprzyjemny aromat, rzeczywiście wychodzi w wielu komercyjnych piwach, czego przyczyną może być używanie chmielu przechowywanego w nieodpowiednich warunkach. No ale jak Tobie taki aromat odpowiada to spoko Generalnie nie toleruję zapachu czosnku/cebuli w ogóle, więc tym bardziej jestem na nie wyczulony, a ich nie wyczuwam. Sorry, kwestia interpretacji, dla mnie ewidentne naftowe aromaty, które są baardzo przyjemne i to dużo wcześniej niż sugerować zaczął rzeczony youtuber Z drugiej strony mówisz o Mosaicu z 2014, a ja z 2015 roku. Teoretycznie bez znaczenia, aczkolwiek robiłem dwa Single Hopy na Equinoxie z obu lat i znacząco aromat się różnił. Mosaic 2015 dopiero zaczął pojawiać się w niektórych sklepach. Wątpię, żeby na rynku w Polsce było już piwo chmielone nowym rocznikiem tej odmiany, więc raczej mówisz tez o Mosaicu 2014 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikemat Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 Z mojego doświadczenia, a właśnie jestem w trakcie spijania warki SH Mosaic, Mosaic (2014 - kupowany w TB) daje dominującą zdecydowaną charakterystyczną multiwitaminę. Intensywna nafta lub dla mnie i wielu innych raczej czosnek/cebula, dość nieprzyjemny aromat, rzeczywiście wychodzi w wielu komercyjnych piwach, czego przyczyną może być używanie chmielu przechowywanego w nieodpowiednich warunkach. No ale jak Tobie taki aromat odpowiada to spoko Generalnie nie toleruję zapachu czosnku/cebuli w ogóle, więc tym bardziej jestem na nie wyczulony, a ich nie wyczuwam. Sorry, kwestia interpretacji, dla mnie ewidentne naftowe aromaty, które są baardzo przyjemne i to dużo wcześniej niż sugerować zaczął rzeczony youtuber Z drugiej strony mówisz o Mosaicu z 2014, a ja z 2015 roku. Teoretycznie bez znaczenia, aczkolwiek robiłem dwa Single Hopy na Equinoxie z obu lat i znacząco aromat się różnił. Mosaic 2015 dopiero zaczął pojawiać się w niektórych sklepach. Wątpię, żeby na rynku w Polsce było już piwo chmielone nowym rocznikiem tej odmiany, więc raczej mówisz tez o Mosaicu 2014 Myślę, że browary typu Pinta nie korzystają z tych samych sklepów co my w przypadku zakupów chmielu, a raczej korzystają z oferty producentów. Przez co mogą mieć dojścia do danego chmielu wcześniej, choć mogę się mylić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nachmieldalacz Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 Z mojego doświadczenia, a właśnie jestem w trakcie spijania warki SH Mosaic, Mosaic (2014 - kupowany w TB) daje dominującą zdecydowaną charakterystyczną multiwitaminę. Intensywna nafta lub dla mnie i wielu innych raczej czosnek/cebula, dość nieprzyjemny aromat, rzeczywiście wychodzi w wielu komercyjnych piwach, czego przyczyną może być używanie chmielu przechowywanego w nieodpowiednich warunkach. No ale jak Tobie taki aromat odpowiada to spoko Generalnie nie toleruję zapachu czosnku/cebuli w ogóle, więc tym bardziej jestem na nie wyczulony, a ich nie wyczuwam. Sorry, kwestia interpretacji, dla mnie ewidentne naftowe aromaty, które są baardzo przyjemne i to dużo wcześniej niż sugerować zaczął rzeczony youtuber Z drugiej strony mówisz o Mosaicu z 2014, a ja z 2015 roku. Teoretycznie bez znaczenia, aczkolwiek robiłem dwa Single Hopy na Equinoxie z obu lat i znacząco aromat się różnił. Mosaic 2015 dopiero zaczął pojawiać się w niektórych sklepach. Wątpię, żeby na rynku w Polsce było już piwo chmielone nowym rocznikiem tej odmiany, więc raczej mówisz tez o Mosaicu 2014 Myślę, że browary typu Pinta nie korzystają z tych samych sklepów co my w przypadku zakupów chmielu, a raczej korzystają z oferty producentów. Przez co mogą mieć dojścia do danego chmielu wcześniej, choć mogę się mylić Nie no masz rację, akurat chłopaki z Pinty to prosto ze żniw chmiel osobiście samolotami w walizkach wożą Raz nawet nagrali o tym filmik A tak na poważnie, to jak to jest napisane na etykietach, surowce dla Pinty dostarcza powiązany z nimi Browamator, który w aktualnej ofercie Mosaica 2015 jeszcze nie ma. Zresztą zaczynając temat, nie chodziło mi o to, że aromat "nafty" jest zły. Jak on Tobie odpowiada to bardzo dobrze. Chciałem jedynie zwrócić uwagę, że ta odmiana chmielu użyta w warunkach domowych może dać inny efekt, niż ten, który znasz z piw komercyjnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikemat Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 Z mojego doświadczenia, a właśnie jestem w trakcie spijania warki SH Mosaic, Mosaic (2014 - kupowany w TB) daje dominującą zdecydowaną charakterystyczną multiwitaminę. Intensywna nafta lub dla mnie i wielu innych raczej czosnek/cebula, dość nieprzyjemny aromat, rzeczywiście wychodzi w wielu komercyjnych piwach, czego przyczyną może być używanie chmielu przechowywanego w nieodpowiednich warunkach. No ale jak Tobie taki aromat odpowiada to spoko Generalnie nie toleruję zapachu czosnku/cebuli w ogóle, więc tym bardziej jestem na nie wyczulony, a ich nie wyczuwam. Sorry, kwestia interpretacji, dla mnie ewidentne naftowe aromaty, które są baardzo przyjemne i to dużo wcześniej niż sugerować zaczął rzeczony youtuber Z drugiej strony mówisz o Mosaicu z 2014, a ja z 2015 roku. Teoretycznie bez znaczenia, aczkolwiek robiłem dwa Single Hopy na Equinoxie z obu lat i znacząco aromat się różnił. Mosaic 2015 dopiero zaczął pojawiać się w niektórych sklepach. Wątpię, żeby na rynku w Polsce było już piwo chmielone nowym rocznikiem tej odmiany, więc raczej mówisz tez o Mosaicu 2014 Myślę, że browary typu Pinta nie korzystają z tych samych sklepów co my w przypadku zakupów chmielu, a raczej korzystają z oferty producentów. Przez co mogą mieć dojścia do danego chmielu wcześniej, choć mogę się mylić Nie no masz rację, akurat chłopaki z Pinty to prosto ze żniw chmiel osobiście samolotami w walizkach wożą Raz nawet nagrali o tym filmik A tak na poważnie, to jak to jest napisane na etykietach, surowce dla Pinty dostarcza powiązany z nimi Browamator, który w aktualnej ofercie Mosaica 2015 jeszcze nie ma. Zresztą zaczynając temat, nie chodziło mi o to, że aromat "nafty" jest zły. Jak on Tobie odpowiada to bardzo dobrze. Chciałem jedynie zwrócić uwagę, że ta odmiana chmielu użyta w warunkach domowych może dać inny efekt, niż ten, który znasz z piw komercyjnych Chłopaki z Doctora Brew z tego co słyszałem, biorą prosto od producenta. Zdarza się, że mają szybciej dany chmiel niż jest dostępny w sklepach A co do efektu domowego w porównaniu do komercji to pełna zgoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 (edytowane) Dla mnie Mosaic ma ewidentnie naftowy aromat, co pokazał choćby Modern Drinking. Nomen omen świetne piwo. To jest nafta? To piwo ma dla mnie tylko jeden wyczuwalny zapach - kocie siki. Bardzo się dziwię że ktoś chce to pić i jeszcze się cieszy. W smaku bardzo niskiej jakości, zalegająca i wysuszająca goryczka. Moje piwa na Mosaicu miewały (nie wszystkie) podobnie odpychający zapach, chociaż w znacznie mniejszym natężeniu. Często amerykańce w wydaniu "żywicznym" mi się kojarzą może nie z naftą a bardziej z terpentyną (zapach również ohydny), ale Modern Drinking to jest po prostu mocz - miałem kidyś królika i jak mu nie posprzątałem przez dwa dni to był identyczny zapach. Edytowane 24 Lutego 2016 przez dirk gently Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikemat Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 Dla mnie Mosaic ma ewidentnie naftowy aromat, co pokazał choćby Modern Drinking. Nomen omen świetne piwo. To jest nafta? To piwo ma dla mnie tylko jeden wyczuwalny zapach - kocie siki. Bardzo się dziwię że ktoś chce to pić i jeszcze się cieszy. W smaku bardzo niskiej jakości, zalegająca i wysuszająca goryczka. Moje piwa na Mosaicu miewały (nie wszystkie) podobnie odpychający zapach, chociaż w znacznie mniejszym natężeniu. Często amerykańce w wydaniu "żywicznym" mi się kojarzą może nie z naftą a bardziej z terpentyną (zapach również ohydny), ale Modern Drinking to jest po prostu mocz - miałem kidyś królika i jak mu nie posprzątałem przez dwa dni to był identyczny zapach. Widocznie lubię mocz Generalnie dla mnie świetne piwo, jedno z lepszych, które piłem w tym roku. I dla mnie to nafta Ale to ciekawe, że mamy tak różne odczucia. Dla mnie wyborne piwo, i czekam na Bociana z Artezana, który ma być podobnie chmielony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 I zapach nafty jest w Twoim odczuciu pozytywny sensorycznie? Słyszałem legendy o mnichach tybetańskich którzy pijali naftę, ale z tego co rozumiem nie dla smaku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 surowce dla Pinty dostarcza powiązany z nimi Browamator, który w aktualnej ofercie Mosaica 2015 jeszcze nie ma to że nie ma w detalu "na sklepie" nie znaczy że nie mają,Pinta może ma np. zakontraktowane X kg i w pierwszej kolejności idzie dla nich ,reszta na "wolny rynek" nie jest tak czasami ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikemat Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 surowce dla Pinty dostarcza powiązany z nimi Browamator, który w aktualnej ofercie Mosaica 2015 jeszcze nie ma to że nie ma w detalu "na sklepie" nie znaczy że nie mają,Pinta może ma np. zakontraktowane X kg i w pierwszej kolejności idzie dla nich ,reszta na "wolny rynek" nie jest tak czasami ? Tak też właśnie myślę, ilości które zamawiają browary są raczej priorytetem dla sklepu niż klient detaliczny Tym bardziej, jeśli sklep należy do właściciela browaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikemat Opublikowano 24 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2016 I zapach nafty jest w Twoim odczuciu pozytywny sensorycznie? Słyszałem legendy o mnichach tybetańskich którzy pijali naftę, ale z tego co rozumiem nie dla smaku. Jest pozytywny, jest to coś nowego, nie jest to aromat 100% nafty, ale na tyle intrygujący, że sprawił mi przyjemność Równie dobrze mógłbym zapytać, co ludzi intryguje w słodzie wędzonym torfem? W aromacie ebonitu czy spalonych kabli? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 Też nie wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikemat Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 Też nie wiem. A ja uważam, że skoro ma to odbiorców to jak najbardziej można robić kwestia gustu Jeden lubi brunetki, drugi lubi blondynki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 No nie wiem, jak słyszę jak ludzie się zachwycają czymś co śmierdzi kocim moczem to mi się zaraz przypomina dowcip o milionach much co to się nie mogą mylić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się