Skocz do zawartości

Artykuł + wywiad, magazyn Moment


Gargh

Rekomendowane odpowiedzi

Też uważam, że tekst napisany zgrabnie, w wywiadzie żadnych błędów się nie dopatrzyłem, no poza jednym przejęzyczeniem, że Browar to apteka. :lol:

No tutaj zwracam się do wszystkich oponentów naszego nurtu antyaptecznego. No jak można mówić, ze browar to apteka. Browar to browar, a apteka to apteka. Czy w browarze sprzedaje się plastry, bandaże, leki itp?? ;)

Edytowane przez kopyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w browarze sprzedaje się plastry' date=' bandaże, leki itp?? ;)[/quote']

No apteczka powinna, być. Nawet w browarze. ;)

No i piwo jest lekiem na całe zło... :lol:

 

@Makaron - co za wyczucie czasu- post o godzinie 22:22:22

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam, że tekst napisany zgrabnie, w wywiadzie żadnych błędów się nie dopatrzyłem, no poza jednym przejęzyczeniem, że Browar to apteka. :lol:

Wyszło chyba jednak niezrozumienie naszego motto :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszło chyba jednak niezrozumienie naszego motto :rolleyes:

Gość dobrze rozumie ale jest w opozycji.

Źle rozumie. W haśle "browar to nie apteka" chodzi o to' date=' że nie trzeba odważać słodów co do dziesiątych części grama, drożdży liczyć czy aby jest dość miliardów komórek na cm3 gęstwy, a temperatury pilnować do 2 miejsca po przecinku, nie ma znaczenia czy na cichej piwo będzie 14 czy 17 dni. W "aptece" chodzi o aptekarską dokładność. Nie ma to żadnego związku z czystością. Nikt, z tych którzy aptekę przyjęli za swoje motto nie namawia, żeby nie dezynfekować sprzętu, mieć syf w warzelni itd.

 

Przyznać się, który to dał wywiad? :lol:

No ja rozumiem, że Gargh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to ja jestem przesłuchiwanym. Natomiast co się tyczy apteki, to ja to rozumiem dwojako. Z jednej strony, tak jak pisze kopyr, to odważanie słodów itp. No nic nie poradzę, umysł ścisły:) A z drugiej strony przesadna wręcz dbałość o higienę. Jednego i drugiego nie mogę się wyzbyć:lol:

 

Natomiast co do autora, to faktycznie, zacny z niego pismak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.