człowiek_maćko Opublikowano 25 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 Witam Serdecznie Chciałem podpytać, czy ktoś próbował może stworzyć klon jednego z nowszych wynalazków Wrężela - Little Tropical (IPA). Obiecałem znajomym, że uwarzymy coś wspólnie w sobotę, ale póki co mam mnóstwo zapasów interesujących mnie styli, za wyjątkiem tylko IPA z owocami. Little Tropical niesamowicie przypadł mi do gustu, w związku z czym postanowiłem się pierwszy raz porwać na klona. Nie za bardzo wiem tylko jak. Wymyśliłem taki zasyp: 3 kg Pilzeński 2,5 kg Pale Ale 1 kg Pszeniczny 200 g Caramunich (nie ma go w oryginalnym składzie) Zacieranie w 18-20L wody : 15 min 50°C 40 min 62°C 20 min 72°C 10 min Mash out Wysładzanie do 27L (po warzeniu 22-23 L ok 14 BLG) Chmielenie (możliwie najprościej) 60 min x 30 g Centennial 40 min x 20 g Eukanot 5 min x 20 g Amarillo 5 min x 20 g Mosaic Bez whirpoola Drożdże US-05 (mam tygodniową gęstwę, 1/2 L - dodać połowę z tego czy całość ? nie miałem okazji jeszcze używać gęstwy, jakoś zawsze inne drożdże co warka) Fermentacja burzliwa w otoczeniu ~17°C (piwnica) aż się uspokoi Cicha: Tu mam największy dylemat - ile owoców - zakładam owoce świeże -> sparzone ->obrane i krojone drobniutko w rękawiczkach na odkażonej desce odkażonym nożem -> przemrożone głęboko w aseptycznym worku strunowym: 1 duży ananas 1 duże mango 2 duże słodkie pomarańcze po dodaniu ponownie do zatrzymania fermentacji 3 dni chmielenie na zimno: 30 g Eukanot 30g Mosaic 30g Amarillo kolejne 3 dni cold crash 80-90g glukozy na 20 L które zostanie. Chętnie przyjmę wszelkie sugestie, szczególnie, że nie ufam jeszcze swojej piwowarskiej wyobraźni na tyle żeby wiedzieć co z tego wyjdzie dokładnie smakowo. Będzie to podobne do założenia? Z góry dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łysy ĄĘ Opublikowano 25 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 Z mojego (skromnego dość) doświadczenia wiem, że dodatek owoców na cichą wnosi nieco owocowości do smaku, jednak w aromacie nie zostaje prawie nic. Ja w następnym piwie o owocowym charakterze zastosuję świeży sok np tropikalny w zastępstwie syropu do refermentacji. W ten sposób aromaty owocowe nie uciekną mi z CO2 z fermentora, tylko zachowam je w butelce. P.S. Piszę to bez znajomości z piwem Wrężela. Domyślam się jednak, że jest to solidny ładunek wrażeń w kierunku tropikalnym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browar Domowy Słowiański Opublikowano 31 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2017 W tym roku przyexperymentowałem z mango. Na standardową lekko chmielową warkę 20l, dałem 3 owoce mango na koniec burzliwej fermentacji, ponieważ te owoce wnoszą sporo cukrów. Wydaje mi się, że tylko jeden owoc był naprawdę dojrzały, a efekt wow był w gotowym piwie. Też przymierzam się do tropicala i myślę owoce dać w większej ilości niż sugeruje wyżej człowiek_maćko np 1 duży ananas, 2-3 mango i 2-3 pomarańcze, ale też wrzucić to pod koniec burzliwej. Co myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się