Skocz do zawartości

Klubo-gospoda (miody piwa kwas chlebowy)


mimazy

Rekomendowane odpowiedzi

po 2 warkach w miarę zakonnych (w znaczeniu zgodnych z przepisami a nie klasztornych :monster: ) popełniłem znów improwizację autorską, nazwaną roboczo "prasłowiańskie ale"

 

mochachijski I 1kg

wędzony Steinbach 1kg

wędzony Wayermann 0,5kg

owsiany 1kg

żytni 1kg

pszeniczny ciemny Steinbach 1kg

caramun III 0,5kg

carahell 0,5kg

barwiący Strzegom 63g

czekoladowy 87g

 

50°C 25min

70-69°C 40min, po negatywnej próbie jodowej dodatek słodów barwiących i doprowadzenie do 78°C

wysładzanie szło potwornie trudno i ciągnęło się godzinami (za drobno zmielone słody) więc przerwałem je wcześniej osiągając po gotowaniu 24l 13- 13,5 blg

 

30g chmielu Lubelskiego 45min

15g chmielu Lubelskiego 25min

10g chmielu Lubelskiego 10min wraz z mchem irlandzkim

 

całość po przestudzeniu z drożdżami US-5 w temp 20st

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 168
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zorientowałem się właśnie że nie opisałem kilku warek a więc

 

 

warka VII Herman's Ale (przeznaczone na Dymarki Świętokrzyskie, nazwa jest nawiązaniem do postaci z inscenizacji pogrzebu, będzie na stypę :( )

 

wędzony Steinbach 2,5 kg

owsiany 2,5kg

żytni 1,5kg

pszenny ciemny 1kg

karmelowy ciemny Steinbach 1kg

karmelowy ciemny Strzegom 0,5kg

melanoidynowy 0,5kg

caraamber 0,5kg

 

50°C 30min

69°C 30min

75°C 10min

 

czekoladowy po próbie jodowej 150g

 

miód gryczany 550g

miód rzepakowo-mniszkowy 1150g

miód wielokwiatowy 100g

miody łącznie ok 1,8kg dodane pod koniec gotowania

chmiel marynka 17g 60min, 19g 45min

chmiel lubelski 50g 30min, 39g 10 min

mech irlandzki na 15 min przed końcem gotowania

 

łącznie 43l 14blg

drożdże US-5

 

wysładzanie szło tragicznie wolno, dopiero oswajam się z działaniem śrutownika alfa więc dużo mąki, trudne słody (jęczmienny to mniejszość)

 

 

 

 

 

warka VIII weizen klasyczny

pszeniczny jasny 3,5kg

pilzeński 1,5kg

 

44°C 33min

50°C 5min

67->65°C 40min

75°C 10min

 

gotowanie 125min, chmiel marynka 27g 55min

23,5l 12blg

drożdże 3068

 

 

 

 

 

 

warka IX Marcinowe Pale Ale (warka zlecona, dla znajomego)

 

Pale ale 4kg

67->65°C 55min

marynka 10g 60min, 15g 45min

lubelski 20g 25min, 20g 10min

drożdze us-5

23l 11blg

po poprzednich eksperymentach wysładzanie czysto jęczmiennego piwa to sama radość, jak w dowcipie o rabinie i kozie :)

 

 

 

 

 

 

 

Warka X Gryczane Ale (pierwsze podejście do zasypu niesłodowego)

 

Monachijski I 2,36 kg

Pale Ale 1,075kg

kasza gryczana łamana (kleikowana) 1kg

melanoidynowy 0,25kg

caraamber 0,25kg

karmelowy ciemny Strzegom 0,25kg

płatki owsiane 0,040kg

 

czekoladowy Litovel (po próbie jodowej) 0,012kg

 

cukier (w założeniu palmowy, ale pewności nie mam, azjatycka sprzedawczyni nie rozmawiała w żadnym z języków które znam, ja nie rozmawiam w żadnym z języków które znała Ona) białe, lekko żółtawe kosteczki 1,5x1,5cm połupane z tafli, w smaku cukier puder sprasowany 0,48kg dodane pod koniec gotowania

 

gotowanie 85min

chmiel lubelski 25g 55min, 25g 30min, 20g 8min

 

drożdże US-5

25l 13blg

po raz pierwszy nie miałem przełomu- mam wrażenie że cały osad pochodził tylko z mchu irlandzkiego, pojedyńcze cienkie płatki na powierzchni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

uwarzyłem XI warkę- eksperymentalne Ginger Ale

 

pomyślałęm że poeksperymentuję z dodatkami niesłodowymi i zkleikowałęm w 80-85°C 2 kg kaszy jęczmiennej w 10 l wody, (ciężko mi było oprzeć się imperatywowi by krupnik posolić) :):)

 

3,5 kg pilzeńskiego

0,5kg karmelowy ciemny Steinbach

dla pewności słód uzyskany ze skiełkowania 0,25 kg prosa zmielony maszynką, niestety zamiast trzymać go w odwodzie i obserwować jak enzymy sobie radzą z nadmiarem skrobi, to dodałem go od razu :(

 

50°C 10 min

69°C-> 67°C 30min

 

po 30 min po skrobi nie było śladu, dla pewności potrzymałem znacznie dłużej.

 

67°C->65°C 50min

 

wysładzanie w miarę sprawnie, gotowanie w 2 garach żeby zredukować objętość,

15g chmiel lubelski 55min

26g chmiel lubelski 25min

mech irlandzki 15min

160g imbir obrany świeżo starty 10min

 

24l 13blg drożdźe US-5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Przykładem jest moje marcowe pechowe, gdzie wysłodzoną brzeczkę zostawiłem bez zagotowania na ponad 8h. W brzeczce rozwinęły się dzikie drożdże, które bardzo zmieniły smak piwa. 20 l z tej warki wypiłem, resztę przedestylowałem bo nie dałem rady pić.

Też tego doświadczyłem, jest to przykład sytuacji typu 'win-win', więc spoko Mimazy, albo będziesz miał pyszne piwko, albo doskonałą whiskey

 

uwarzyłem XI warkę- eksperymentalne Ginger Ale

 

pomyślałęm że poeksperymentuję z dodatkami niesłodowymi i zkleikowałęm w 80-85°C 2 kg kaszy jęczmiennej w 10 l wody, (ciężko mi było oprzeć się imperatywowi by krupnik posolić) :):)

Ja ZAWSZE, ale to zawsze daję minimum 1kg kaszy jęczmiennej - do każdego piwa,mam trochę zleżały pilznienieński więc uzupełniam 1 kg płatków z gryki lub owsa - przy świeżo zesrutowanym słodzie możesz bez ryzyka dawac pół na pół z niesłodowanymi płatkami. Nie martw się próbą jodowa, tylko na koniec zacierania dorzuć 20 - 30 minut, w dowolnej temperaturze (niech sobie odstyga)

 

Chcesz skrócić proces, jak zaczynasz zacieranie nastaw w garze 5 litrowym chmiel goryczkowy, niech się wygotuje na kompot, potem brzeczkę zagotuj i potrzymaj z 10 min gotującą (do przełomu białkowego), wtedy zalej kompotem, daj aromatyczny i wyłącz niech stygnie.

 

PS. wiekszość zakażeń jest na cichej, więc po co ryzykować, przedłuż burzliwą o kilka dodatkowych dni i butelkuj

Edytowane przez Fredd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będziesz miał pyszne piwko, albo doskonałą whiskey

Niestety puki co nie mam koncentratora termicznego :)

Ja ZAWSZE, ale to zawsze daję minimum 1kg kaszy jęczmiennej - do każdego piwa,mam trochę zleżały pilznienieński więc uzupełniam 1 kg płatków z gryki lub owsa - przy świeżo zesrutowanym słodzie możesz bez ryzyka dawac pół na pół z niesłodowanymi płatkami. Nie martw się próbą jodowa, tylko na koniec zacierania dorzuć 20 - 30 minut, w dowolnej temperaturze (niech sobie odstyga)

Ale robisz to dla poprawy smaku, pienistości, oszczędności? Ciekaw jestem efektów, dla mnie puki co to główny powód, bo oszczędność kilku złotych przy kilku godzinach pracy to żadna różnica (przynajmniej przy moim wybiciu 20-25l)

Natomiast słodu gryczanego nie będzie nigdy;)

 

Chcesz skrócić proces, jak zaczynasz zacieranie nastaw w garze 5 litrowym chmiel goryczkowy, niech się wygotuje na kompot, potem brzeczkę zagotuj i potrzymaj z 10 min gotującą (do przełomu białkowego), wtedy zalej kompotem, daj aromatyczny i wyłącz niech stygnie.

 

PS. wiekszość zakażeń jest na cichej, więc po co ryzykować, przedłuż burzliwą o kilka dodatkowych dni i butelkuj

Godzinne (co najmniej) warzenie całej brzeczki uważam za potrzebne, a mam wrażenie że chmielenie w całej objętości będzie lepsze niż "kompot", choć nie porównywałem więc tylko wydaje mi się intuicyjnie. Co do zakażeń to ujawniają się na cichej, ale dojść do nich mogło wcześniej, choć napewno warunki (kontakt z powietrzem, które wypierane jest powoli) sprzyjają rozwojowi, przemyślę to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kontynuując zabawy z dodatkami niesłodowymi teraz pół na pół, ale zakonnie :) zacieram Vita :)

 

warka XII Witbier (wg przepisu Codera)

 

pilzeński 2,2kg

biscuit 0,1kg

płatki pszenne z otrębą 1kg

kasza manna 1kg

płatki owsiane 0,5kg

 

skleikowane dodatki dodane do słodów podczas przerwy białkowej, całość ustabilizowana na 68°C,

po 30min (67°C) próba wykazuje obecność skrobi, acz niewyraźnie.

Potrzymałem dla pewności sporo ponad godzinę, w końcu temp spadła do 64°C

podniosłem do 75°C

filtracja i wysładzanie w miarę sprawnie (dopiero pod koniec pewne spowolnienie)

 

 

gotowanie 70min

chmiel marynka 15g 60min

chmiel lubelski 15g 15min

skórkę z pomarańczy(6szt), cytryny(2 szt) i grapefruita(1 szt), łącznie 95g starte 2godziny przed gotowaniem zmieszane z curacao(17g) w połowie zadane wraz całą (15g) kolendrą 10 min.

druga połowa skórek wraz z rumiankiem 6g 3 min

 

uzyskałem 12°Blg 25l

 

drożdże S-33

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Warka XIII Żytnie wędzone Ale (inspirowane przepisami Sziszi i Scooby)

 

wędzony Steinbach 2 kg

żytni 1kg

mąka żytnia razowa kleikowana 1kg

pszenny ciemny 1kg

żytni karmelowy 0,2kg

pszenny karmelowy 0,2kg

karmelowy kupowany w sklepie Piwowar jako żytni, acz na ile znam wygląd ziaren pszenicy to zdecydowanie pszenny 0,16kg

 

68->65°C 60 min

75°C 10min

 

wysładzanie z początku rewelacyjnie, pod koniec strasznie powoli, mimo naruszania powierzchni, cięciu złoża nożem itp zakończyłem przy 6-7blg

 

chmielenie: marynka 10g 60min, lubelski 15g 15min, 15g 5min

mech irlandzki łyżeczka (namoczonego przez godzinę) na 15min

 

24l 13,5-14blg(przy 30°C) drożdże S-33

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warka XIV pszeniczne z zielonego słodu

wzorowane na przepisie na Różane z książki Znakomite Piwa Sprawdzone Receptury- nie pamiętam autora receptury, oraz jego modyfikacji przez kolegę Bnp, oczyszczone ze wszelkich dodatków dla przetestowania w miarę czystego smaku zielonego słodu pszennego.

 

3kg pszenicy skiełkowanej do 1,5-2 cm długości kiełka i zmielonej maszynką do mięsa z grubym sitkiem

1,5 kg słodu pilzeńskiego

 

36°C 20'

45°C 20'

69->65°C 70'

76°C 10'

 

15g chmielu marynka 60'

10g chmielu marynka 30'

5g chmielu lubelski 5'

 

25l 11blg

drożdże S-33

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Warka XV awaryjny Alt

 

1kg kaszy jęczmiennej skleikowanej w 5l wody 80°C,

potem 12l wody

1,6 kg monachijski ciemny Steinbach

1,32 kg pilzeński (skończył się, stąd dodatek kaszy)

1,3 wiedeński

 

30min 69°C->66°C

10min 76°C

 

chmielenie

10g marynki 60min

10g marynki+ 5 g lubelski granulat 45min

20g lubelski granulat 25min

mech irlandzki uwodniony 2 godziny wcześniej, płaska łyżeczka 15min

26g lubelski granulat 10min

 

26l 12blg

drożdże S-33

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

warka XVI archaiczny gruit ale czyli kolejna wariacja eksperymentalna na temat piwa dawnego, bezchmielowe

 

słód

jęczmień niesłodowany, skleikowany (6l wody) 1kg

wędzony steinbach 3kg

wiedeński "-" 2kg

karmelowy ciemny "-" 0,24

malanoidynowy 0,259

caraamber 0,253

karmelowy ciemny strzegom 0,255

 

70->68°C 30'

 

warzenie 60min, ostatnie 5min Bobrek zwyczajny 4g, pokrzywa 6g, rumianek 7,5g

24l 17 blg

s33

 

zostało mi jeszcze 12,5l brzeczki 4,5blg

gotowane kilka godzin z przerwami, ostatnie 5 min z 29g ziela krwawnika, 6g utłuczonych jagód jałowca, po gotowaniu ok 6,5l 7,5 blg d dodatkiem 550g miodu gryczanego dało 12 blg

us-05

 

całość inspirowana informacjami z http://www.gruitale.com/recipes_en.htm

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

w zeszłym tygodniu powalczyłem nieco, jednak z tego pośpiechu nie odnotowałem ani w niniejszym notatniku wirtualnym, ani na papierze :) mam nadzieję że uda mi się odtworzyć dokładnie z pamięci

 

Warka XVII cuś jakby Kólsch

 

1kg kasza jęczmienna skleikowana

4kg słodu pilzeńskiego

0,5kg płatki owsiane

 

68->66°C 30min

75°C 10min

 

gotowanie 60min

chmiel lubelski 20g 30min, 20g 15min

bobrek trójlistny (zamiast chmielu goryczkowego) 2g 15min

24l 10blg

s-33

 

osobno nastawiłem gotując 60min

chmiel lubelski 5g 30min, 5g 15min

Bobrek 1g 15min

4l 20blg

s-33

 

 

 

Warka XVIII weizen

 

3kg słód pszenny

2kg słód pilzeński

 

30min 44°C

30min 68->66°C

75°C 10min

 

gotowanie 60min

bobrek trójlistny 2g 15min

 

25l 12blg

WB-06

 

 

 

Warka XIX gryczane jasne

 

3kg kasza gryczana (łamana niepalona) skleikowana

3kg słód pilzeński

 

72->66°C 60min (pozytywna próba jodowa)

71-> 68°C 30min

76°C 10min

 

bardzo trudne i długotrwałe wysładzanie.

 

gotowanie 60min

chmiel lubelski 15g 30min, 10g 15min

bobrek trójlistny 2g 15min

 

30l 12blg

US-05

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

warka XX weizenbock

 

słód pszeniczny ciemny steinbach 3kg

słód monachijski ciemny steinbach 2,1kg

słód pszeniczny jasny wayermann 1.5kg

słód carawheat 0,2kg

słód caramunich 0.2kg

 

46->43°C 45'

67->65°C 60'

77°C 10'

 

gotowanie 120min (redukcja objętości o ok 1/4)

chmiel lubelski granulat 5g 60'

chmiel lubelski granulat 10g 30'

chmiel lubelski granulat 9g 15'

bobrek trójlistny 5g 60'

 

drożdże WB-06

26l 17blg

 

ps fermentacja burzliwa w 22°C

cicha w 18-19°C

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

całkiem niespodziewanie propagator THG napęczniał w ciągu 48 godzin gotów jest startować do pucharów Gordon- Benneta (spodziewałem się że zejdzie mu z tydzień) więc za chwilę rozpoczyna się ofensywa belgijska...

 

Warka XXI Belgijskie Pale Ale na bazie przepisu Dori

 

Pale Ale Wayerman 3,15kg

monachijski ciemny Steinbach 1,25kg

Abbey 0,3kg

Carabelge 0,2kg

Special B 0,1kg

 

65°C 30 min

72°C do negatywnej próby jodowej

76 10min

 

gotowanie 60min

chmiel marynka granulat 25g 55'

chmiel lubelski granulat 20g 10min

 

drożdże Trappistów

26(?)l 12blg (właściwie to 11,5, strasznie mało- liczyłem na 13)

 

PS fermentacja burzliwa w 22-23°C

cicha 18-19°C

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dodać cukru trzcinowego aby podciągnąć do 13°Blg?? Jaka ilość byłaby potrzebna na 26l?? tak żeby zwiększyć ekstraktywność o 1,5 blg- gotuję właśnie resztkę po wysładzaniu która nakapała przez noc (0,5l)...

 

A przy okazji planuję strategię- dalsze kroki ofensywy Ardeńskiej :P i pytanie- czy witbier na THG to dobry pomysł?? No bo alternatywe mam w S-33, no i WB-06 ale to już całkiem "nie tędy droga"

Niestety całą warkę mojego wita spaprałem albo zapomniawszy dodać cukru do refermentacji, albo infekcja jakaś, albo urok... przepyszna lemoniada bez gazu;)

powtórzyłbym chętnie dążąc do smaku który ma Obolon Biłe :P

 

 

 

PS dodałem 200g uzyskując 12,5, dokładnie o to chodziło:)

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, to jest ciekawe! Przymierzalem sie do gruita, ale chyba nie w tym roku - jak archaicznie, to i wlasnorecznie: musze wyhodowac sobie sam ziolka :-) Koniecznie daj znac jak wyszlo.

pierwsza próba gruita z partii miodowej- rozlawszy do refermentacji po leżakowaniu na drugiej cichej spróbowałem nieco, oczywiście niegazowane i jeszcze dość zielone.

 

Barwa piękna miedziana, klarowne, zapach herbaciany (kojarzy mi się z herbatą pu-erh) gryczany miód w połączeniu ze słodem wędzonym i słodami karmelowymi wymaga dalszych poszukiwań w tym kierunku :beer::)

w smaku wyczuwalne wyraźnie powyższe, choć muszą się jeszcze ułożyć, dochodzą do tego wyraźna wytrawność (w końcu większość blg to miód) z wręcz kwaskowym zwieńczeniem- choć nie jest kwaskowe, to raczej jakiś posmak pochodzący z miodu czy ziół. Zdecydowanie zły skład ziół- nie dają aromatu ani goryczki, choć smak mógłby być ciekawy gdyby był tymi zrównoważony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warka XXII belgijskie blond ale

 

słód pilzeński z młyna Bogutyń 5 kg

słód biscuit 0,3kg

słód special B 0,2 kg

cukier palmowy 0,475kg

 

 

zacieranie angielskie 68°C->66°C 45'

76°C 10 min

 

chmiel marynka granulat 25g 60'

chmiel lubelski granulat 15g 30'; 10g 10'

 

 

drożdże Trapistów GH

25l 15blg

 

PS dodawszy jeszcze 200g cukru trzcinowego uzyskałem zapewne 16blg, jednak już tego nie sprawdzałem

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiam się co jest nie tak- zakładałem że będzie to 17blg próba jodowa była negatywna, pomiar w 25°C nie powinien dawać zafałszowania większego niż o,25 blg

Może za mało cukru w cukrze?? W sensie że palmowy to nie ma nawet 90% węglowodanów...

 

dodam jeszcze 200g demerary trzcinowej

 

nie omieszkam dodać że chyba przesadziłem ze słodem Special B, będzie to chyba dość ciemny blond, głębokie złoto ale ruskie- wpadające raczej w miedź :) :)

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warka XXIII Grand Cru

 

słód pilzeński młyn Bogutyń 3,68kg

pszenica śrutowana skleikowana 3 kg

płatki owsiane 0,5kg

słód pszenny 0,5kg

słód karmelowy biscuit 0,15kg

 

65->62)C 45'

72°C 15'

76°C 10'

 

gotowanie 60'

 

marynka 15g 60'

lubelski 15g 7'

kolendra 20g 7'

curacao 20g 7'

świeżo starta skórka z 2 grapefruitów, 2 cytryn i 6 pomarańczy w sumie 125g 7'

sok z 2 cytryn pod koniec gotowania

cukier trzcinowy demerara 240g pod koniec gotowania

 

25l 15,5 blg

drożdże trapistów 3787 THG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XXIV Niderlandzki doppelbock, chleb w płynie

 

słód monachijski 25 castle malting 3kg

wiedeński wayerman 1,7kg

pale ale castle malting 1,5kg

pilzeński młyn bogutyń 1,3kg

melanoidowy castle malting 0,5kg

special B 0, 15kg

 

72-> 68°C 100'

74°C 10'

76°C 10'

wysładzanie do 3blg, potem długie gotowanie w celu redukcji objętości (z ok 40l.)

 

chmiel marynka granulat20g 60min

marynka granulat10g 30min

lubelski granulat 15g 30min

PS w litrze tylnej brzeczki gotowanej 30min zagotowałem 10 g styrian goldings szyszki i całość wlałem do schłodzonej brzeczki

 

 

20blg 26(?) l.

drożdże Trapistów 3787

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śliwkowe posmaki piw belgijskich bardzo mnie zaintrygowały, a co może być bardziej śliwkowe niż suszone śliwki! Pomijając problemy semantyczne czy to jeszcze piwo śliwkowe, czy już wino słodowe...

 

Warka XXV Klasztorne ciemne belgijskie śliwkowe

 

pilzeński młyn Bogutyń 2kg

monachijski 25 castle malting 2kg

malanoidowy 80 castle malting 0,5kg

special B 0,25kg

biscuit 0,25kg

 

72°C-> 68 100'

76°C 10'

 

gotowanie 80 min

marynka granulat 20g 60'

marynka granulat 15g 30'

lubelski granulat 10g 15'

styrian goldings szyszki 10g 5min

 

śliwki suszone posiekane 0,9~1kg (w tym 370g wędzonych)

PS śliwki bez pestek

jabłka suszone (miąższ bez skórek) 0,3kg

Owoce na godzinę wcześniej namoczone w zimnej wodzie, dodane na ostatnie 5min gotowania

 

24l 15blg

drożdże Trapistów 3787

 

PS fermentacja burzliwa 24°C

cicha 18-19°C

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śliwkowe posmaki piw belgijskich bardzo mnie zaintrygowały, a co może być bardziej śliwkowe niż suszone śliwki! Pomijając problemy semantyczne czy to jeszcze piwo śliwkowe, czy już wino słodowe...

 

Warka XXV Klasztorne ciemne belgijskie śliwkowe

Będę miał na nie oko - na przyszłoroczny wrzesień zasadzam się na Styrian Ale, piwo z jagodami i jeżynami. :okey:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka XXV Klasztorne ciemne belgijskie śliwkowe

Raportuj na bieżąco, jak te śliwki wpłynęły na piwo. Próbowałem dodawać śliwki do mojego Christmas Ale i nauczyłem się, że 100g siekanych na 15' gotowania nie daje się w ogóle wyczuć :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsze bieżące informacje to takie że cedzenie tego kompotu to masakra :( to tak jakby pomnożyć największy przełom życia+ chmieliny x 10... kiedyś wreszcie sprawię sobie prasę do wina :) Pewnie jeszcze dobry litr siedzi w owocach, chyba przecisnę to przez gazę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.