Browar Domowy HEX

[ogoun]

Browar Domowy HEX

 

Browar powstał 9 października 2018 roku. Pomysł spróbowania swoich sił w produkcji własnego piwa chodził za mną od jakiegoś czasu, jednak do ostatecznej decyzji skłoniła mnie małżonka, która też wspiera mnie w warzeniu, rozlewie, degustacji gotowego produktu, a także rysuje mi ilustracje do etykiet.

Warzone piwa zdarzają się lepsze i gorsze i nie zawsze mieszczą się w ramach gatunkowych.

Niniejsze zapiski niech posłużą nauce na błędach.

 

2018

• #1 - Pale Ale (brewkit)
• #2 - Dry Stout
• #3 - American IPA 15,5°Blg
• #4 - Eureka APA 12°Blg
• #5 - Mosaic APA 12,5°Blg

 

2019

• #6 - Black IPA 16°Blg
• #7 - Azacca Red Ale 14°Blg
• #8 - New Zeland IPA 16°Blg 
• #9 - Imperial Red IPA 20°Blg
• #10 - Graff 10,5°Blg
• #11 - Brown Porter 13°Blg
• #12 - Oatmeal Stout 12°Blg
• #13 - Russian Imperial Stout 24,7°Blg
• #14 - Cienkusz Orkiszowo-Żytni 8°Blg
• #15 - Amarillo APA 12°Blg
• #16 - Milkshake IPA 15°Blg
• #17 - Imperial IPA 19°Blg
• #18 - Mandarina Wheat IPA 15°Blg
• #19 - SMaSH 12°Blg
• #20 - Rye IPA 15°Blg
• #21 - Scottish Heavy 70/- 9,6°Blg
• #22 - American Brown Ale 13°Blg
• #23 - Porter gryczany 11°Blg
• #24 - Black IPA 17°Blg
• #25 - Choco-Coco Imperial Porter 18°Blg

 

2020

• #26 - Rye IPA 15°Blg
• #27 - American Brown Ale 14°Blg
• #28 - American Amber Ale 12°Blg

 

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez ogoun

[ogoun]

warka #1 - Pale Ale (Trial of Valor)

warzenie: październik 2018

 

Surowce

Brewkit UK Brew Pale Ale

BA brew-kit PLUS 

Chinook 30g

 

Proces

Postępowanie mniej więcej zgodnie z instrukcją załączoną do brewkita. Kompletnie nijakie przy zlewaniu, więc dorzuciłem 30g Chinooka na cichą. W międzyczasie zaginęła mi przesyłka z butelkami, więc cicha się przedłużyła - chmiel się moczył łącznie 12 dni.

 

Efekty

Piwo wyszło puste, wodniste, bez ciała.

W aromacie mnóstwo estrów, trochę wyższych alkoholi. Dodatek Chinooka uratował to piwo, przynajmniej przy pierwszym kontakcie był jakiś aromat, o dziwo łodyga słabo wyczuwalna. Pić się dało, ale efekt trochę ostudził mój zapał.

 

Wnioski

Mimo prostoty brewkitu przy tej "warce" popełniłem podstawowe błędy początkującego:

- źle oszacowana ilość surowców

- drożdże zadane do zbyt ciepłej brzeczki

 

 

Edytowane 20 Kwietnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #2 - Dry Stout (Shadow Lab)

12,5 Blg / 4,5% ABV

warzenie: listopad 2018

rozlew: 27.11.2018

 

Malutki krok naprzód - warzenie z ekstraktów z zestawu surowców Dry Stout 12 Blg ze sklepu Esencja Smaku. Niepokorny duch nie pozwolił mi jednak sztywno trzymać się przepisu.

 

Surowce:

z zestawu

ekstrakt słodowy jasny
ekstrakt słodowy ciemny
jęczmień prażony 200g
pszenica prażona 200g
chmiel Hallertauer 60g

 

poza zestawem

chmiel Zeus 10g
drożdże Safale S-04

 

Zacieranie

herbatka z prażonych zbóż 30 minut w 72°C

 

Gotowanie: 60 min

60 min - 10g Zeus

15 min - 30g Hallertauer

5 min - 30g Hallertauer

 

Efekty

Zaskakująco pijalny i całkiem udany stout. Jest nadzieja, że może coś z tego warzenia jeszcze będzie.

[ogoun]

warka #3 - American IPA (Forge of Souls)

• 15,5 Blg / 5,9% ABV / 74 IBU / SRM 9,3
• warzenie: 25.11.2018
• rozlew: 14.12.2018

Zasyp:

• Strzegom Pale ale 5,8kg
• Crystal 150 0,4kg
• Aroma 0,2kg

Zacieranie:

• 67°C - 90 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 35g Bravo
• 15 min - 20g Cascade
• 10 min - 25g Citra
• 5 min - 25g Cascade
• 3 min - 25g Citra

Fermentacja 

• drożdże - Safale US-05 (suche, uwodnione)
• gęstość początkowa - 15,5 Blg
• gęstość końcowa - 4,0 Blg
• odfermentowanie - 75,2%

 

06.12.2018 - zlanie na cichą

09.12.2018 - dodanie chmieli:

5 dni - 15g Citra

5 dni - 15g Cascade

 

Rozlew 

• 17,5l z dodatkiem 80g cukru.

Uwagi

• Znów mały krok w przód - pierwsza warka z zacieraniem.
• Zestaw surowców ze sklepu Twój Browar American India Pale Ale 16° BLG.
• Mało być 20l, wyszło 17,5l - beznadziejna wydajność procesu: słaba wydajność zacierania (prawdopodobnie wymagane dokładniejsze trzymanie temperatur i częstsze mieszanie zacieru), duże straty z fermentacji, konieczna filtracja przez rozlewem

 

Edytowane 7 Sierpnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #4 Eureka! APA (Old Hillsbrad Foothills)

• 12 Blg / 4,6% ABV / 68 IBU / SRM 4,3
• warzenie: 09.12.2018
• rozlew: 26.12.2018

Zasyp:

• Strzegom Pale ale 4,35 kg
• Karmelowy jasny 30 EBC 0,25 kg
• Pszeniczny 0,4 kg

Zacieranie:

• 68°C - 60 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 15g Zeus
• 15 min - 18g Eureka!
• 10 min - 20g Eureka!
• 5 min - 37g Eureka!

Fermentacja 

• drożdże - Safale US-05 (suche, uwodnione)
• gęstość początkowa - 12 Blg
• gęstość końcowa - 3,5 Blg
• odfermentowanie - 71,7%

 

18.12.2018 - zlanie na cichą

21.12.2018 - dodanie chmieli:

5 dni - 35g Eureka!

 

Rozlew 26.12.2018

20,5l z dodatkiem 110g cukru.

 

Uwagi

• Zestaw surowców ze sklepu Twój Browar
• Spostrzeżenie roku: Brzeczka chłodzi się szybciej, gdy wyłączy się palnik zamiast go tylko przyciszyć.

 

Edytowane 7 Sierpnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #5 - Mosaic APA (Zul'Gurub)

• 12,5 Blg / 4,9% ABV / 22 IBU / 4,6 SRM
• warzenie: 31.12.2018
• rozlew: 23.01.2019

Zasyp:

• Strzegom Pale ale 4,5 kg
• Pszeniczny 0,5 kg
• Carabelge 0,3 kg

Zacieranie:

• 64°C - 30 min
• 72°C - 30 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 10g Mosaic
• 30 min - 10g Mosaic
• 5 min - 20g Mosaic
• 0 min - 30g Mosaic

Fermentacja:

• drożdże - Safale US-05 (suche, uwodnione)
• gęstość początkowa - 12,5 Blg
• gęstość końcowa - 3,5 Blg
• odfermentowanie - 72,9%

 

16.01.2019 - zlanie na cichą

18.01.2019 - dodanie chmieli:

30g Mosaic

 

Rozlew 

• 20,5l z dodatkiem 110g cukru.

Uwagi:

• Przepis inspirowany Single Hop Mosaic IPA Andrzeja Milera https://www.piwo.org/forums/topic/10159-single-hop-mosaic-ipa-andrzeja-milera/?do=findComment&comment=213586 

• Na świeżo mocno efekt mocno rozczarowujący, intensywność aromatu niska, lekka multiwitamina, wydawać by się mogło że ilość chmielu na aromat można by było podwoić.
• Po ok 2 miesiącach piwo osiągnęło moim zdaniem idealny stan, multiwitamina ustąpiła miejsca owocom pestkowym (brzoskwinia, morela). 
• W kilku butelkach wystąpił gushing, resztki chmielin widoczne na kapslu. Konieczna filtracja przed rozlewem!

 

Edytowane 7 Sierpnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #6 - Black AIPA (Blackrock Foundry)

• 16 Blg / 6,5% ABV / 66 IBU / 33 SRM
• warzenie: 20.01.2019
• rozlew: 21.02.2019

Zasyp:

• Strzegom Pale ale 5,75 kg
• Crystal 400 0,5 kg
• Chocolate 0,35 kg
• Carafa II 0,25 kg

Zacieranie:

• 67°C - 90 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 30g Bravo
• 20 min - 30g Dr Rudi
• 15 min - 18g Cascade
• 5 min - 18g Cascade
• 0 min - 26g Cascade

Fermentacja 

• drożdże - Safale S-04 (suche, uwodnione)
• gęstość początkowa - 16 Blg
• gęstość końcowa - 4,6 Blg
• odfermentowanie - 72,3%

 

03.02.2019 - zlanie na cichą

06.02.2019 - dodanie chmieli:

40g Cascade

 

Drożdże po kilku dniach bardzo zwolniły i długo dojadały resztki. Ożywiły się ponownie do zadaniu chmielu na zimno.

 

Rozlew 21.02.2019

20l z dodatkiem 92g cukru.

 

Uwagi:

• Zestaw surowców ze sklepu Twój Browar.
• Bardziej czekoladowe w smaku niż się spodziewałem, trochę w kierunku american stout. Nie jestem do końca zadowolony.
• Źle dobrane drożdże, za wcześnie zlane na cichą.

 

 

Edytowane 7 Sierpnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #7 - Azacca Red Ale (Atal'Dazar)

• 14 Blg / 5,6% ABV / 38 IBU / SRM 15,2
• warzenie: 27.01.2019
• rozlew: 27.02.2019

 

Zasyp:

• Strzegom - Pale ale 5 kg
• Fawcett - Red Crystal 0,3 kg
• Caramel Aromatic 0,2 kg
• Pszeniczny 0,2 kg
• Weyermann - Carafa II 0,04 kg (na wygrzew)

Zacieranie:

• 65°C - 30 min
• 72°C - 30 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 15g Zeus
• 15 min - 20g Azacca
• 5 min - 20g Azacca
• 0 min - 30g Azacca

Fermentacja 

• drożdże - Safale US-05 (suche, uwodnione)
• gęstość początkowa - 14 Blg
• gęstość końcowa - 4,3 Blg
• odfermentowanie - 70,2%

 

Podobnie jak w poprzednim piwie i tu fermentacja się nieco wydłużyła.

 

15.02.2019 - zlanie na cichą

21.02.2019 - dodanie chmieli:

30g Azacca

 

Rozlew 27.02.2019

22l z dodatkiem 100g cukru.

 

Uwagi

• Moja pierwsza autorska receptura.  Z tym chmielem spotkałem się tylko raz - dawno temu w single hop z Doctow Brew - ale zostałem nim kompletnie zauroczony. Bardzo chciałem zrobić coś swojego, celowałem w 14 Blg i czerwoną barwę piwa.
• Barwa czerwono-brązowa, piana drobna ale szybko zanikająca. Aromat truskawek, mango, początkowo intensywny, z czasem zaczął niestety słabnąć. Wyraźnie karmelowe, słodkawe w smaku, skontrowane goryczką chmielu. Puryści nazwali by to ulepkiem, mi bardzo pasuje i uważam to za moje dotychczas najbardziej udane piwo.
• Malutki dodatek Carafy mogłem sobie odpuścić.
• Czerwony kolor bardzo zależny od klarowności - bardziej czerwony im wyższa klarowność, barwa bardziej brązowa dla mętnego piwa.
• Więcej chmielu na cichą!

 

Edytowane 7 Sierpnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #8 - New Zeland IPA (Skyreach)

• 16 Blg / 7% ABV / 51 IBU / 4,5 SRM
• warzenie: 24.02.2019
• rozlew: 14.03.2019

Zasyp:

• Strzegom - Pale ale 5 kg
• Pszeniczny 0,7 kg
• płatki ryżowe błyskawiczne 0,4 kg

Zacieranie: na wytrawnie

• 64°C - 40 min
• 72°C - 30 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 35g Southern Cross
• 15 min - 15g Motueka
• 5 min - 15g Southern Cross
• 5 min - 15g Motueka
• 0 min - 20g Kohatu
• 0 min - 20g WAI-ITI

Fermentacja 

• drożdże - Safale US-05 (gęstwa z warki #7)
• gęstość początkowa - 16 Blg
• gęstość końcowa - 3,7 Blg
• odfermentowanie - 77,8%

 

Gęstwa zapewniła fenomenalny start, 5 cm piany w 12h od zadania!

 

05.03.2019 - zlanie na cichą

08.03.2019 - dodanie chmieli:

• 20g Motueka
• 30g Kohatu
• 30g WAI-ITI

 

Rozlew 14.03.2019

Ponownie filtrowane przez skarpetkę.

20,5l z dodatkiem 110g cukru i 2g kwasu askorbinowego jako przeciwutleniacza mającego zapewnić większą stabilność kolorystyczną i aromatyczną piwa z uwagi na brak związków ze słodów karmelowych.

 

Uwagi

• Druga autorska receptura - celem było uzyskanie bardzo wytrawnego piwa dla skontrowania słodkich owocowych nowozelandzkich chmieli.
• Pierwsze podejście do fermentacji na gęstwie.
• Pierwsza próba płatków ryżowych dla dalszego podniesienia wytrawności piwa.
• Miesiąc od butelkowania piwo nadal dość mętne - podejrzewam udział płatków ryżowych. W aromacie i smaku bardzo owocowo, ananas, kokos, owoce pestkowe... trochę za dużo wszystkiego i podchodzi w multiwitaminę, ale dam mu więcej czasu.
• Wydajność - celowałem w 14 Blg, początkowo wyszło ~17 Blg, rozcieńczyłem wodą butelkowaną do 16 Blg, nie spodziewałem się tak dużej poprawy wydajności, od teraz liczę dla 80%.
• Dobór chmieli - muszę nauczyć się dobierać chmiele bardziej kontrastowo np. jeden owocowy, drugi bardziej ziołowy lub żywiczny. 
• 08.05.2019 czyli 55 dni od rozlewu pojawiło się uczucie suchości w ustach. Z uwagi na brak w zasypie słodów karmelowych podejrzewam za wysokie pH zacieru jak w temacie https://www.piwo.org/forums/topic/28156-suchość-w-piwie/?tab=comments#comment-498970
• 18.05.2019 czyli 65 dni od rozlewu piwo osiągnęło smak zgodny z założonymi parametrami

 

Edytowane 7 Sierpnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #9 - Imperial Red AIPA (Hellfire Ramparts)

• 20,2 Blg / 9% ABV / 91 IBU / 22 SRM
• warzenie: 10.03.2019
• rozlew: 03.04.2019

Zasyp:

• Strzegom - Pale ale 6,0 kg
• Strzegom - Monachijski I 1,0 kg
• Fawcett - Red crystal 0,6 kg
• Caramel aromatic 0,4 kg

Zacieranie: na wytrawnie

• 64°C - 40 min
• 72°C - 30 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 70g Chinook
• 15 min - 30g Chinook
• 5 min - 30g Centennial

Fermentacja 

• drożdże - Safale US-05 (gęstwa z warki #8)
• gęstość początkowa - 20,2 Blg
• gęstość końcowa - 5,1 Blg
• odfermentowanie - 76%

 

25.03.2019 - zlanie na cichą

31.03.2019 - dodanie chmieli:

• 50g Chinook
• 20g Centennial

Rozlew 03.04.2019

Ponownie filtrowane przez skarpetkę.

19,5l z dodatkiem 104g cukru.

 

Uwagi

• Pierwsze tak mocne piwo.
• W założeniu miało być bardzo "in your face", mocno słodowe, prawie ulepkowate, a przy tym intensywnie chmielowe, z mocną goryczką, coś w kierunku Imperial Red AIPA z Birbanta czy Hops Kill Nazis z Brew Doga.
• Mimo obaw powodowanych faktem, że gęstwa zebrana została z dość mocnego piwa 16 Blg, fermentacja znów pięknie wystartowała.
• Odczucie słodowości na poziomie barleywine, kombinacja chmielowa bardzo udana, piwo chętnie rozchwytywane - może kiedyś powtórzę, ale karmele można uciąć do 0,3-0,4 Red + 0,20-0,25 aroma.

 

Edytowane 21 Października 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #10 - Graff (New Canaan)

• 10,5 Blg / 5% ABV / 7 IBU 
• warzenie: 10.03.2019
• rozlew: 23.03.2019

Surowce:

• Wysłodki po warce #9 - 10l o ekstraktywności w okolicach 8 Blg, po gotowaniu zostało 9l.
• Jabłka Ligol - 20 kg, dało 12l soku o ekstraktywności w okolicach 13 Blg 
• Cytryny - 2 szt.

Gotowanie: 60 min

• 30 min - 10g Oktawia
• 0 min - 20g Oktawia

Fermentacja 

• drożdże - Safale US-05 (resztka gęstwy z warki #8)
• gęstość początkowa - 10,5 Blg
• gęstość końcowa - 0,8 Blg
• odfermentowanie - 92,6%

 

Rozlew 23.03.2019

19,5l z dodatkiem 130g cukru.

 

Uwagi

• Wybór jabłek padł na Ligole z uwagi na ich dobrą wydajność (mi wyszła 0,6l/kg) i wysoką zawartość cukrów. Tłoczone dzień przed warzeniem przez wyciskarkę wolnoobrotową.
• Sok z cytryny dodawany po łyżce stołowej na litr, aby zapobiec utlenianiu/ciemnieniu soku jabłkowego - sprawdził się rewelacyjnie, w smaku niewyczuwalny.
• Sok pasteryzowany 30 minut w 70°C, niefiltrowany. 
• Napój wyszedł mętny (niefiltrowany sok), barwy bladożółtej - wyglądem przypomina witbiera. W aromacie rześki, cydrowy, w smaku cydrowo-kwaskowaty, wyraźnie jabłkowy, z lekką przytłumioną słodyczą. Aromat chmielu niewyczuwalny. Goryczka mimo iż bardzo minimalna, to przeszkadza i zupełnie nie pasuje do profilu tego napoju.
• Chmielenie w moim odczuciu zupełnie niepotrzebne.
• Nagazowanie można dać wyższe.

 

 

Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #11 - Brown Porter (Siege of Boralus)

• 13,2 Blg / 5 ABV / 23 IBU / 20 SRM
• warzenie: 31.03.2019
• rozlew: 15.04.2019

Zasyp:

• Strzegom - Pale ale 3,0 kg
• Strzegom - Monachijski I 1,2 kg
• Fawcett - Brown 0,35 kg
• Fawcett - Dark Crystal 0,15 kg
• Fawcett - Przeniczny czekoladowy 0,15 kg
• Weyermann - Special W 0,25 kg

Zacieranie: bardziej na słodko

• 68°C - 60 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 10g Galena
• 10 min - 25g First Gold
• 10 min - 25g Bramling Cross

Fermentacja 

• drożdże - FM13 Irlandzkie Ciemności (starter 1l w słoiku 3l, mieszane ręcznie w miarę możliwości)
• gęstość początkowa - 13,2 Blg
• gęstość końcowa - 4,2 Blg
• odfermentowanie - 69%

 

Drożdże okazały się dość spokojnie i jednostajnie pracujące, ale zrobiło się ciepło i nie byłem w stanie utrzymać odpowiedniej temperatury fermentacji, która z początkowych 18°C skoczyła do 22°C.

09.04.2019 - zlanie na cichą celem zebrania gęstwy

 

Rozlew 15.04.2019

22,5l z dodatkiem 85g cukru.

 

Efekt

Trzeba poczekać. Resztka z rozlewu pachniała chlebem razowym, podpiwkiem i orzechami.

 

Wnioski

• Znów skoczyła wydajność - przepis liczyłem dla 22l 12 Blg, niestety nie miałem wody do rozcieńczenia i gęstość wypadał nieco poza styl.
• Trzeba pomyśleć nad komorą styropianową.

 

Podziękowania dla @LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO za pomoc w doborze drożdży i konsultację receptury.

 

Rzadko spotykany w Polsce styl, wcześniej piłem chyba tylko Orzechowy Gaj z Peruna. Boralus przypadł do gustu nie tylko mi, ale też i gościom w tym również tym, którzy na co dzień nie przepadają za piwem (nawet teściowa pochwaliła). Początkowa mulistość okazała się cechą charakterystyczną użytych drożdży tj. FM13, a po ok 2-3 miesiącach ustąpiła całkowicie. Piwo wyraźnie słodowe, orzechowo-chlebowe z odrobiną czekolady deserowej. Kiedyś muszę je powtórzyć.

 

 

Edytowane 16 Września 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #12 - Oatmeal Stout (Violet Hold)

• 12 Blg / 22 IBU / 33 SRM
• warzenie: 14.04.2019
• rozlew: 30.04.2019

Zasyp:

• Strzegom - Pale ale 3,5 kg
• Płatki owsiane 0,7 kg
• Fawcett - Przeniczny czekoladowy 0,25 kg
• Weyermann - Special W 0,25 kg
• Weyermann - Carafa I 0,15 kg (na ostatnie 10 min)
• Jęczmień palony 0,3 kg (na ostatnie 10 min)

Zacieranie: na wytrawnie

• 65°C - 40 min
• 72°C - 20 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 10g Galena
• 10 min - 30g Centennial
• 0 min - 30g Willamette

Fermentacja 

• drożdże - FM13 Irlandzkie Ciemności (gęstwa z warki #11)
• gęstość początkowa - 12,8 Blg
• gęstość końcowa - 3,6 Blg
• odfermentowanie - 72,8%
• temp początkowa 16°C stopniowo podnoszona do 19°C w przeciągu tygodnia.

Rozlew: 30.04.2019

• 22l z dodatkiem 100g cukru trzcinowego.

Uwagi

• Próba komory styropianowej wypadła pomyślnie.
• 17.05.2019 czyli 18 dni od rozlewu - nagazowanie minimalne, płaskie, podejrzewam nieszczelność niektórych kapsli jako wynik nierównomiernego docisku Grety
• Piwo na świeżo nijakie, po ok 2 miesiącach osiągnęło smak i aromat mniej więcej zgodny z założeniami.
• Drożdże FM13 Irlandzkie Ciemności - Dość spokojnie i równomiernie pracujące. Młode piwo wychodzi muliste i zalatujące drożdżami, dojrzałe uwydatnia główne cechy słodowe, długo nagazowują. Praca z gęstwą taka sobie: nie rozwarstwia się jakoś wyraźnie, nawet po tygodniu utrzymuje się błotnista zawiesina.

   

Edytowane 13 Września 2019 przez ogoun

[LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO]

W dniu 21.04.2019 o 20:18, ogoun napisał:

Efekt

Trzeba poczekać. Resztka z rozlewu pachniała chlebem razowym, podpiwkiem i orzechami.

 

Wnioski

Znów skoczyła wydajność - przepis liczyłem dla 22l 12 Blg, niestety nie miałem wody do rozcieńczenia i gęstość wypadał nieco poza styl.

Trzeba pomyśleć nad komorą styropianową.

  

Podziękowania dla @LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO za pomoc w doborze drożdży i konsultację receptury.

 

do rozcieńczania śmiało używaj kranówy, chyba że do warzenia używasz innej wody (RO, butelkowanej albo coś). piwo będzie pyszne już za tydzień czy dwa, ale nie daj się zwieść - ono potrzebuje z miesiąc, dwa conajmniej. czekanie się odwdzięczy

[ogoun]

warka #13 - Russian Imperial Stout (Karazhan)

• 24,7 Blg / 11,2% ABV / 93 IBU / 46 SRM
• objętość: 16,7l
• warzenie: 27.04.2019
• rozlew: 06.06.2019

Zasyp:

• Strzegom - Pale ale 4,0 kg
• Strzegom - Monachijski I 1,2 kg
• Fawcett - Dark crystal 0,6 kg
• Caramel Aromatic 0,2 kg
• Fawcett - Pszeniczny Czekoladowy 0,4 kg 
• płatki owsiane 0,5 kg
• Jęczmień palony 0,2 kg 
• Weyermann - Carafa I 0,2 kg 
• WES ekstrakt słodowy jasny 1,2 kg

Zacieranie: 

• 67°C - 90 min
• 72°C - 10 min - dodanie jęczmienia palonego i Carafa I
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 90 min

• Gęstość przed gotowaniem 20,4 Blg
• Ekstrakt dodany przez chmieleniem tak, aby zdołał się całkowicie rozpuścić zamiast zostać uwięziony w chmielinach.
• 60 min - 60g Zeus
• 20 min - 20g Centennial
• 15 min - 4g mchu irlandzkiego
• 10 min - 25g First Gold
• 10 min - 25g Bramling Cross

Fermentacja 

• drożdże - FM13 Irlandzkie Ciemności (gęstwa z warki #12)
• gęstość początkowa - 24,7 Blg
• gęstość końcowa  - 7,0 Blg
• odfermentowanie - 73,4%
• 08.04.2019 - 2 laski wanilii zalane 100ml ciemnego rumu Rebellion (tani, ale jednak rum, a nie aromatyzowana wóda)
• 27.04.2019 - zadana gęstwa, warka wstawiona do komory styropianowej w temp. 17°C
• 29.04.2019 - mimo 3 butelek z lodem temp. skoczyła do 20°C
• 30.04.2019 - temp. ustabilizowana w granicy 18,0-18,5°C
• 13.05.2019 - pomiar - 7 Blg (14,2 Brix)
• 15.05.2019 - pomiar - 7 Blg (14,2 Brix)
• 18.05.2019 (21 dni) - pomiar: 7 Blg, zlanie na cichą
• 23.05.2019 (26 dni) - dodanie wanilii i rumu
• 06.06.2019 (40 dni) - rozlew ~16,7l (46x0,33+3x0,5) z dodatkiem 68g cukru trzcinowego

Uwagi:

• Antysynergia mchu i syfonu: mech irlandzki prócz osadu tworzy z białek i chmielin zwarte kulki a'la kozie bobki, powodując zapychanie się syfonu automatycznego.
• 18.08.2019 (73 dni od rozlewu) - nagazowanie słabe, piana minimalna. Aromat: dominuje słodowy, wyraźnie czekoladowy, wanilia delikatna ale wyczuwalna, po ogrzaniu wyraźniejsze nuty waniliowo-rumowe, trochę barleywine'owej śliwki. Smak: balans jest w porządku - nie za słodko, ale też nie czuć tych 93 IBU, paloność zgodnie z założeniem umiarkowana/słaba, trochę jeszcze wyczuwalny alkohol. Jest git.
• na VII Łódzkim KPD 2020 piwo zostało ocenione na 31,66 pkt. w kategorii RIS z dodatkami: dominacja stylu bazowego, słabe akcenty od wanilii, nieco zbyt niska goryczka i nie do końca ułożony alkohol

 

 

* * *

Sensownych wysłodków udało się zlać znacznie mniej niż przewidywałem (liczyłem na 10-12l), niemniej jednak szkoda było je wylać, więc niejako w gratisie powstał:

Cienki American Stout

• objętość ~8,5l
• 7 Blg / 2,6% ABV / 47 IBU 

Gotowanie: 60 min

• Gęstość przed gotowaniem 6,5 Blg
• 10 min - 30g Simcoe

Fermentacja 

• drożdże - FM13 Irlandzkie Ciemności (resztki gęstwy z warki #12)
• gęstość początkowa - 7,0 Blg
• gęstość końcowa - 1,9 Blg
• odfermentowanie - 73%

Rozlew: 09.05.2019

• 8l z dodatkiem 40g cukru trzcinowego.

Uwagi

• Z uwagi na brak miejsca w komorze fermentor wyniesiony do piwnicy.
• Gorzkie popłuczyny, puste, wodniste, nieciekawe. Nie warto!

 

Edytowane 30 Czerwca 2020 przez ogoun

[ogoun]

Do browaru dołączyła kapslownica Eterna. Sprawia wrażenie solidnej.

Greta z zestawu startowego przerobiła 12,5 warki i wciąż działa. Jednak ostatnio zaczęła trochę nierówno dociskać kapsle i obawiam się, że może się to prowadzić do nieszczelności.

 

Edytowane 7 Sierpnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #14 - Cienkusz Orkiszowo-Żytni (Bożątko) 8°Blg

• 8 Blg / 3,6% ABV / 20 IBU / 8-10 SRM
• objętość: 18l
• warzenie: 02.06.2019
• rozlew: 25.06.2019

Zasyp:

• Strzegom - Pale ale 0,9 kg
• Strzegom - Monachijski I 0,65 kg
• Strzegom - Karmelowy Jasny 30EBC 0,65 kg
• Weyermann - Special W 0,1 kg
• Fawcett - Brown 0,1 kg
• płatki żytnie 0,4 kg
• płatki orkiszowe 0,4 kg

Zacieranie: 

• 45°C - 10 min (tylko płatki żytnie)
• 50°C - 10 min (dodane płatki orkiszowe)
• 69-67°C - 60 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 30 min - 10 g Iunga
• 5 min - 20g Iunga
• 5 min - 20g Sybilla
• 0 min - 20g Oktawia
• 0 min - 30g Sybilla

Fermentacja:

• drożdże - FM53 Voss Kveik (starter 1,0l ~32h, do fermentora zadane ok 0,7l)
• gęstość początkowa brzeczki - 11,8 Blg (13,0l)
• rozcieńczone 6l wody z baniaka
• gęstość nastawna - 8,0 Blg (19,0l)
• gęstość końcowa - 1,0
• odfermentowanie - 87%
• temperatura: dzień 1-2 = 32°C
• temperatura: dzień 3-5 = 30°C
• 07.06.2019 (5 dni) - 3,1 Blg (5,0 Brix) - fermentacja właściwie ustała już 3 dnia
• 11.06.2019 (9 dni) - 3,1 Blg (5,0 Brix) - zlanie na cichą celem pozyskania gęstwy, można było nawet wcześniej, ale nie miałem czasu
• 14.06.2019 (12 dni) - 3,1 Blg (5,0 Brix) - dodanie chmielu - Sybilla 50g
• 17.06.2019 (15 dni) - 2,5 Blg (4,6 Brix) - miałem w planie rozlew, ale coś się ruszyło 
• 19.06.2019 (17 dni) - 1,9 Blg (4,2 Brix) - dalej spada, odfermentowanie 76%
• 21.06.2019 (19 dni) - 1,3 Blg (3,8 Brix) - odfermentowanie 84%
• 23.06.2019 (21 dni) - 1,0 Blg (3,6 Brix) - odfermentowanie 87%
• 25.06.2019 (23 dni) - 1,0 Blg (3,6 Brix) - rozlew 18l z dodatkiem 50g cukru trzcinowego

Uwagi:

• W zamyśle cienkie, niskoalkoholowe piwko na lato, jednak z dużym udziałem słodów karmelowych, żeby nie było zbyt wodniste w odbiorze. Bezstylowe - kompletny fristajl, idea zaczęła się od angielskiego milda, a w związku z dotępnością kveików wyewoluowała do obecnej postaci.
• Na świeżo ok 15-20 dni od rozlewu - wizualnie brzydkie - mętne rude błoto, piana znikoma, w aromacie wyraźny dojrzały agrest (z którego to chmielu? a może to wada?), w smaku niezbyt intensywne zbożowo-owocowe, coś tam się dzieje, jakaś treść jest, nie jest tak puste jak wysłodki po RISie, pijalne.
• Na przyszłość trzeba pomyśleć o jakiejś formie klarowania.
• Z perspektywy czasu - może i piwo nie wyszło wodniste, ale słabe i nudne.

 

  

Edytowane 9 Grudnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #15 - Amarillo APA (Bzionek) 12°Blg

• 12 Blg / 5,0% ABV / 25 IBU / 4-5 SRM
• warzenie: 16.06.2019
• rozlew: 12.07.2019

Zasyp (22 litry):

• Strzegom - Pale ale 4,0 kg
• Strzegom - pszeniczny 0,5 kg
• Strzegom - karmelowy jasny 30EBC 0,26 kg
• Weyermann - zakwaszający 20g

Zacieranie: 

• 65-64°C - 45 min
• 72°C - 15 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 16g Galena
• 5 min - 25g Amarillo
• 0 min - 55g Amarillo

Fermentacja:

• drożdże - FM53 Voss Kveik (2 łyżki stołowe zbitej gęstwy po warce #14)
• gęstość nastawna - 12,0 Blg 24 litry (23 litry 12,5 Blg rozcieńczone 1 litrem wody do uzyskania 12 Blg)
• temperatura: dzień 1= 32°C
• 21.06.2019 (5 dni) - 2,8 Blg (6,4 Brix) - odfermentowanie 77%
• 26.06.2019 (9 dni) - 2,8 Blg (6,4 Brix) - zlanie na cichą
• 04.07.2019 (18 dni) - 2,8 Blg (6,2 Brix) - dodanie chmielu - 50g Amarillo

 

Rozlew: 12.07.2019

• 22,5l z dodatkiem 100g cukru trzcinowego.

Uwagi:

• Zwykłe lekkie piwo.
• Modyfikacja wody - tak jak podejrzewałem, wodę mam nieco zbyt alkaliczną, co wychodzi przy bardzo jasnych piwach. Początkowe pH 5,8-6,0 zbite do 5,4 przy użyciu 20g słodu zakwaszającego. Na przyszłość warto rozważyć użycie kwasu mlekowego lub fosforowego.
• Wentylacja - okazało się, że w warzelni zupełnie jak w budzie pc - najwięcej zależy od dopływu powietrza. Zaniepokojony intensywnym zaparowaniem podczas poprzedniej warki, tym razem na czas wysładzania i gotowania w drzwiach ustawiłem dość mocny wentylator 40 cm zaciągający powietrze z pozostałej części mieszkania do kuchni. Efekt okazał się lepszy niż zakładałem, opary znad gara wędrowały prosto do wentylacji, zaparowanie pomieszczenia znikome.
• Takie sobie, aromatycznie współgra nieźle, ale te estry od kveików okazują się męczące przy tym ballingu.

 

 

Edytowane 9 Grudnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #16 - Milkshake IPA (Skrzat Truskawkowy/Morelowy) 15°Blg

• 15 Blg / 6,3-6,7% ABV / 40 IBU 
• warzenie: 30.06.2019
• rozlew: 23-25.07.2019

Zasyp (22 litry):

• Strzegom - Pale ale 4,4 kg
• Litovel - pszeniczny 0,65 kg
• płatki owsiane - 0,65 kg
• Weyermann - zakwaszający 50g

Zacieranie: 

• 69-66°C - 60 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 45 min - 14g Galena
• 15 min - 250g laktozy
• 15 min - 10g Mosaic
• 5 min - 20g Mosaic
• 5 min - 25g Sabro

Fermentacja:

• drożdże - FM53 Voss Kveik (2 łyżki stołowe zbitej gęstwy po warce #14)
• gęstość nastawna - 15,0 Blg 24,5 litra (po gotowaniu wyszły 23 litry 16 Blg rozcieńczone 1,5 litra wody do uzyskania 15 Blg)
• temperatura: dzień 1= 28°C - tym razem stawiam bardziej na chmiel/owoce, nie estry
• 09.07.2019 (9 dni) - 3,7°Blg (8,2 Brix, 76%) -> zlanie na cichą

Dodatki na cichą 09.07.2019 (podział na 2 wiaderka 15l)

• Fermentor A - 1,0 kg moreli, 2g kwasu askorbinowego, razem wyszło 12,5 litra
• Fermentor B - 1,2 kg truskawek, 2g kwasu askorbinowego, razem wyszło 14,5 litra

19.07.2019

• Fermentor A - 35g Citra, morele wyłowione wygotowaną łyżką cedzakową

21.07.2019

• Fermentor A - lodówka, temp. 3°C, 2g żelatyny
• Fermentor B - 35g Sabro, truskawki z grubsza wyłowione wygotowaną łyżką cedzakową

23.07.2019

• Fermentor A - rozlew z 60g cukru trzcinowego, wyszło równo 10 l
• Fermentor B - lodówka, temp. 3°C, 2g żelatyny

23.07.2019

• Fermentor B - rozlew z 65g cukru trzcinowego, wyszło 11,5 l

Uwagi:

• w planie było 14 Blg, ale dodając wody skończyłbym na 26 litrach - to już niewiele miejsca na fermentacje by zostało
• owoce umyte, przekrojone na ćwiartki i zamrożone ok miesiąc przed użyciem, 4h przez zlaniem wyjęte dla rozmrożenia
• małe fermentory pozwoliły skorzystać z lodówki po wyjęciu szuflad na owoce, chmieliny ładnie zebrały się na dnie
• na świeżo 16.08.2019 (22 dni od rozlewu) - nagazowanie ok, piana meh, zajebiście czysto odfermentowało - żadnych estrów wyraźnych przy ciepłej fermentacji. Brak mu lekkości, wrażenie gęste i treściwe.
• Truskawkowy - w aromacie fajne i świeże truskawki, w smaku jednak delikatne i lekko kompotowe, można było dać nieco więcej. W połączeniu z kokosowym Sabro dają wrażenie koktajlowe. Wciąż mętne i zdarza się lekki gushing, z truskawek musiały się dostać jakieś drobinki odporne na cold crash i pończochę.
• Morelowe - morele były chyba dość kwaśne i wniosły trochę tej kwaskowatości do piwa, ale w takim stopniu że wyszło raczej rześkie niż kwaśne - jak dla mnie wypas, Citra w aromacie świetnie współgra, ilość owoców idealna. Ładnie się oczyściło z czasem, jest zamglone, ale jednolite i nie błotniste.
• 19.10.2019 (86 dni od rozlewu) - Morelowy - już niezbyt milkshake, bo piwo się oczyściło, aromat moreli super intensywny, jest git.
• 20.10.2019 (87 dni od rozlewu) - Truskawkowy - z powodu przegazowania i gushingu wzbijającego cały półcentymetrowy osad z dna butelki, 8 litrów truskawki poszło w kanał. Pomimo fajnego aromatu nie da się tego wzburzonego błota pić, a podarować komuś w ogóle strach. Mając na uwadze powyższe oraz tendencję kveików do przegazowywania i zachowanie truskawek następnym razem należałoby: 1. Wydłużyć cold crush nawet do tygodnia 2. Użyć mocno flokujących drożdży.

 

  

 

 

Edytowane 9 Grudnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #17 - Imperial IPA (Południca) 19°Blg

• 19 Blg / 8,6 % ABV / 99 IBU 
• warzenie: 14.07.2019
• rozlew: 08.08.2019

Zasyp (20 litrów):

• Strzegom - Pale ale 5,75 kg
• Strzegom - Monachijski typ I 0,5 kg
• Litovel - pszeniczny 0,5 kg
• Strzegom - karmelowy jasny 30EBC 0,25 kg
• Strzegom - Caramel Aromatic 0,25 kg

Zacieranie: 

• 66-64°C - 50 min
• 72°C - 20 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 65g Columbus
• 15 min - 25g  Citra
• 0 min - 35g Citra + 35g Mosaic - na wyłącznie palnika + hop stand 15 minut w temp. 77°C-75°C

Fermentacja:

• drożdże - FM53 Voss Kveik (3 pełne łyżki stołowe zbitej gęstwy 3.gen.)
• gęstość nastawna - 19,0°Blg ~21 litrów (dolane 0,8 litra wody celem wyrównania ekstraktu)
• gęstość końcowa - 4,3°Blg
• odfermentowanie - 78,5%
• temperatura: dzień 1= 24°C - liczę na w miarę czysty profil

Dodatki na cichą:

• 03.08.2019 Citra 50g + Mosaic 50g 

Rozlew: 

• 08.08.2019 18,33 litra z 83g cukru w ~300ml wody

Uwagi:

• Tym razem pH zacieru było ok 5,0-5,2, więc nie dokwaszałem.
• Dużo mąki w słodzie pale ale z CP i wysładzanie się przeciągnęło choć to tylko 3 dolewki. Wydajność w porządku, ale mimo wiru i przelewania przez skarpetę w fermentorze znalazło się sporo farfocli.
• Szybki, mocny start drożdży, jednakże znacznie dłużej dojadały resztki niż przy poprzednich warkach.
• 14.09.2019 (37 dni od rozlewu) - żelatyna zrobiła swoje - w miarę klarowne wyszło, barwy jasny bursztyn. Po otwarciu bucha potężnie Mosaikiem. Goryczka konkret, ale nie ciągnie się jakoś mocno. Słodowość minimalna, zaskakująco pijalne, wrażenie bliżej 15°Blg niż 19°Blg.

Edytowane 15 Stycznia 2020 przez ogoun

[ogoun]

warka #18 - Mandarina Wheat IPA (Zagacz) 15°Blg

• 15 Blg / 6,2 % ABV / 40 IBU 
• warzenie: 31.07.2019
• rozlew: 21.08.2019

Korekcja pH wody: 2ml kwasu mlekowego do zacieru +1ml do wysładzania

Zasyp (22 litry):

• Viking - Pale ale 3,0 kg
• Viking/Bestmalz - pszeniczny 2,85 kg
• Viking - karmelowy jasny 30EBC 0,2 kg

Zacieranie: 

• 66-64°C - 45 min
• 72°C - 20 min
• 78°C - 5 min

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 40g Mandarina Bavaria
• 15 min - 25g Mandarina Bavaria
• 0 min - 70g Mandarina Bavaria - hop stand 20 minut w temp. 77°C

Fermentacja:

• drożdże - FM53 Voss Kveik (3 łyżki stołowe zbitej gęstwy 3.gen.)
• gęstość nastawna - 15,0 Blg ~20,5 litra
• temperatura: dzień 1= 25°C
• 13.08.2019 - 4,0°Blg - zlanie na cichą
• 17.08.2019 - 4,0°Blg (odfermentowanie 74%), chmiel na cichą - 70g Mandarina Bavaria

Rozlew: 

• 21.08.2019 - 16,66 litra z dodatkiem 80g cukru trzcinowego

Uwagi:

• Wysładzanie i wydajność - filtracja szła opornie, spadek zawartości cukrów wraz z kolejnymi krokami wysładzania znacznie niższy niż zazwyczaj. Wynikałoby z tego, że zacieranie przebiegło normalnie, a niska wydajność jest skutkiem słabszego wypłukiwania cukrów z młóta. Na przyszłość dla piw z większym udziałem pszenicy - a) zaopatrzyć się w łuskę ryżową lub b) założyć niższą wydajność
• Drożdże FM53 Voss Kveik - 3.generacja bardzo mocna, podobnie jak przy #17 bardzo szybki start w temp. pokojowej, po 5h od zadania już 2cm piany, a dnia następnego 5cm. Żywotne w przechowywaniu - gęstwa chyba po #15, a więc ponad miesiąc przeleżały w słoiku w lodówce. Ogólnie muszę przyznać, że drożdże bardzo przyjemne w kwestii zbierania i użytkowania gęstwy: bardzo ładnie się rozwarstwia i zbija. W temp. 30-32°C pozostawiają specyficzny aromat galaretki pomarańczowej i pieczonego jabłka, przyjemnie owocowe, ale w dłuższej perspektywie mogą męczyć i zakłócać harmonię piwa. W temp. pokojowej 23-25°C dają w miarę neutralny i rześki profil, który sprawia że piwo wydaje się znacznie lżejsze niż jest w rzeczywistości i bardzo pijalne. Skłonności do przegazowania.
• Pomimo schłodzenia do ok 10°C na 3 dni przed rozlewem (bez żelatyny, bo pszenica) mnóstwo mułu przy rozlewie. Nie chciało mi się odfiltrowywać końcówki, więc zamiast ok 19 litrów wyszło tylko 16,66.
• na świeżo 12.09.2019 (22 dni od rozlewu): piana wypas - drobna, gęsta i długo utrzymująca się. Pszenica ewidentna w smaku, goryczka wyraźna i krótka. Mandarina Bavaria okazała się rozczarowująca - niezbyt intensywny limonkowo-ziołowy aromat, a słodka dojrzała mandarynka wyczuwalna była dopiero pod koniec, gdy piwo się już ogrzało. Specyficzny zapach od kveików na minimalnym poziomie, w smaku niewyczuwalne. W ogólnym odczuciu wyszło lekko i wytrawnie, wrażenie bliżej 12°Blg niż 15°Blg.
• Granaty! 13.09.2019 - coś musi być w tym piątku 13. Dwie rozerwane butelki, na szczęście stały w skrzynce w piwnicy, bo nie było miejsca na regale piwnym. Prawdopodobna przyczyna: niedokładne rozmieszanie syropu cukrowego przed butelkowaniem. Wszystkie butelki z wybrzuszonym kapslem trochę odgazowałem, bo wolę odgazowaną pszenicę niż kolejne sprzątanie.

 

 

 

Edytowane 15 Grudnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

Ponad miesięczna przerwa związana była z ograniczonymi możliwościami przerobowymi. Piwnica pełna piwa, więc nie ma co szaleć z kolejnymi warkami. Z drugiej strony korci chęć doskonalenia procesu. W międzyczasie, mniej więcej tydzień temu żona wyczaiła w Carrefour garnki Tadar na wagę, za 17-litrowy wyszło 77 zł, wstyd było nie wziąć. Nawet chłodnica z TB pasuje.

Przestawiam się zatem na miniwarki po 10-12 litrów. Przynajmniej na razie.

 

 

 

Edytowane 15 Września 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #19 - SMaSH: pale ale + Sabro (Licho) 12°Blg

• 12 Blg / 5,0 % ABV / 35 IBU 
• warzenie: 15.09.2019
• rozlew: 04.10.2019

Korekta pH wody: 1ml kwasu mlekowego do zacieru +0,5 ml do wysładzania

 

Zasyp (11 litrów):

• Viking - Pale ale 2,6 kg

Zacieranie: 

• 68-63°C - 60 min
• 78°C - 5 min mashout

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 10g Sabro
• 10 min - 10g Sabro
• 0 min - 40g Sabro - hop stand 20 minut w temp. 77-72°C

Fermentacja:

• drożdże - FM54 Gorączka kalifornijska (starter 24h 500 ml)
• gęstość nastawna - 12°Blg 11,5 litra
• dzień 1 - temp. 17°C
• 27.09 - 2,8°Blg (77,5%) - zlanie na chichą 
• 29.09 - dodanie 40g Sabro
• 01.10 - lodówka

Rozlew: 

• 04.10.2019 rozlane 11,0 litrów z dodatkiem 40g cukru trzcinowego

Uwagi:

• Warka testowa dla mniejszej objętości.
• Zakładana wydajność 75%.
• Odparowanie przy gotowaniu nieco większe ok 12%/h
• FM54 Gorączka kalifornijska - fiolka 2 tygodnie po terminie, ale dużo dobrego wyczytałem o tych drożdżach więc koniecznie chciałem spróbować. Starter niemrawy, ale w piwie po 16h fermentacja wygląda normalnie.
• Przy rozlewie klarowne jak Harnaś.
• na świeżo 17.10.2019 (13 dni od rozlewu): nagazowanie jeszcze minimalne. Piwo super klarowne, o bardzo czystym profilu, wręcz lagerowym - jestem pod wrażeniem drożdży. Aromat intensywny i niesztampowy: kokos, limonka, słodkie owoce (może w końcu coś, co może się zgrać z Azacca. Goryczka średnia, krótka. Zapowiada się fajnie. 
• Sabro - świetny chmiel, bardzo oryginalny: kokos i cukierki ice, z czasem trochę wyraźniej przebija się ananas, melon i nieco brzoskwini. Po 90 dniach wciąż intensywny.

 

  

Edytowane 2 Stycznia 2020 przez ogoun

[ogoun]

warka #20 - Rye IPA (Bazyliszek) 15°Blg

• 15 Blg / 6,7% ABV / 65 IBU 
• warzenie: 29.09.2019
• rozlew: 19.10.2019

Korekta pH wody: 1ml kwasu mlekowego do zacieru 

 

Zasyp (11 litrów):

• Viking - pale ale 2,3 kg
• Viking - żytni 0,6 kg
• Viking - wiedeński 0,3 kg
• Viking - karmelowy jasny 30 0,1 kg

Zacieranie: 

• 67-63°C - 60 min
• 78°C - 5 min mashout + garść łuski ryżowej

Gotowanie: 60 min

• 60 min - 20g Columbus
• 5 min - 25g Amarillo
• 0 min - 20g Nelson Sauvin

Fermentacja:

• drożdże - FM54 Gorączka kalifornijska (gęstwa po #19)
• gęstość nastawna - 15°Blg 11,7 litra (po korekcji wodą z filtra)
• dzień 1 - temp. 16°C
• 10.10 - 3,1°Blg (odfermentowanie 80%) - zlanie na cichą
• 13.10 - dodanie chmielu: 25g Amarillo + 20g Nelson Sauvin
• 15.10 - lodówka + żelatyna

Rozlew: 

• 19.10.2019 rozlane 10,5 litra z dodatkiem 40g cukru trzcinowego

Uwagi:

• Jakiś pechowy dzień na warzenie. Najpierw przywaliłem dynią w szafkę i mrożone pety się przydały wcześniej niż zakładałem. Potem przegapiłem moment zagotowania i trochę zdążyło wykipieć, więc czekało mnie awaryjne mycie kuchenki, bo przez godzinę gotowania byłby z tego piękny czarny spiek; jakby tego było mało podczas mycia rozgrzanym rusztem udało mi się przypiec blat przy zlewie. Kumulacja, nie ma co.
• Nelson Sauvin 2019 przy rozlewie pachnie obłędnie.

  

  

Edytowane 12 Grudnia 2019 przez ogoun

[ogoun]

warka #21 - Scottish Heavy 70/- (Topielica) 9,6°Blg

• 9,6 Blg / 3,6% ABV / 15 IBU 
• warzenie: 13.10.2019
• rozlew: 05.11.2019

Zasyp (11 litrów):

• Viking - pale ale 1,5 kg
• Viking - monachijski I 0,2 kg
• Fawcett - red crystal 0,1 kg
• Fawcett - pale chocolate 0,1 kg

Zacieranie: 70-67°C - 60 min - na słodko, z powodu małej objętości zacieru użyłem małego garnka zawiniętego w koc

 

Karmelizacja: odebrane 2,5 litra brzeczki przedniej, gotowana do uzyskania połowy pierwotnej objętości

 

Gotowanie: 60 min - 5g Columbus

 

Fermentacja:

• drożdże - FM12 W szkocką kratę (starter 24h 500 ml)
• gęstość nastawna - 9,6°Blg 12 litrów po korekcie primaverą
• tydzień w 15-16°C
• tydzień stopniowo od 16°C do 20°C
• 25.10 (12 dni) - 3,1(Blg (5,6 Brix, odfermentowanie 68%)
• 29.10 (16 dni) - 2,9°Blg (5,5 Brix, odfermentowanie 71%) -> zlane na cichą
• 31.10 (18 dni) - do lodówki 4°C na klarowanie, rozlew jakoś w następnym tygodniu

Rozlew: 

• 05.11.2019 (23 dni) - w butelki trafiło 11 litrów z dodatkiem 18g cukru trzcinowego (wg nagazowania typowego dla stylu 1,3 vol.) + pełny kubek bonusa

Uwagi:

• Miał być Scottish Light 60/- ale niepotrzebnie w obliczeniach zaniżyłem wydajność celem kompensacji za skrócone wysładzanie (tylko do ok 80% objętości, potem leciała już lura 2°Blg). Ponadto przyjąłem normalne straty z gotowania, jednak z powodu bardzo skromnego chmielenia były one minimalne.
• Topielica z uwagi na pokrewieństwo ze szkocką Bean Nighe
• Dziwne drożdże - spodziewałem się, że po prawie dwóch tygodniach (25.10, czyli 12 dni) w tak cienkim piwie będzie już dawno pozamiatane, tymczasem coś tam jeszcze fermentowało (foto), trochę podejrzanie mi wyglądało, ale bąble miały kolor kremowy, a zapach unosił się silnie drożdżowy. 29.10, czyli 16 dnia, wygląda już chyba ok więc zlałem na cichą celem pozyskania gęstwy.
• Zgubiłem trzpień z zaworka grawitacyjnego, rozlew metodą na zaciskanie wężyka.
• Przy rozlewie barwa okazała się ciemniejsza niż zakładałem, porterowy brąz, obliczenia koloru nie uwzględniają brązowienia w wyniku karmelizacji. Następnym razem olać co amerykańce piszą i dać wyłącznie 5% crystal 300-400 EBC bez żadnych czekoladek.
• 20.12.2019 (45 dni od rozlewu) - Piany w zasadzie brak, nagazowanie znikome, czyli albo 1,3 vol to faktycznie baaaaardzo słabe albo coś nie teges. W miarę klarowne, barwy brązowej wpadającej w miedź - chyba nieco za ciemne, ale nie mam z czym porównać. Goryczka niewyczuwalna, piwo słodowe, ale w kierunku takiej ciemnej skórki chleba razowego, karmelowość wyraźna, ale nie słodka i z wytrawnym finishem. Jakieś tam posmaki oddrożdżowe są wyczuwalne, ale zdecydowanie nie jabolowo-owocowe i nie potrafię ich określić. Alkoholu nie czuć nic, bardzo pijalne, choć pewnie lepiej byłoby nagazować na 1,5-1,6 vol.
• 21.04.2020 (168 dni od rozlewu) - Nagazowało się tyle ile mogło na te 1,3v czyli nie za dużo, no ale miało być stylowo. Poza tym niewiele się zmieniło w profilu - to nie jest piwo do degustacji i cmokania, tylko do picia bez upicia, do posiłku czy towarzystwa, nawet ze zwykłego kubka - nudne, ale niebywale pijalne. Nigdy tego stylu nie piłem, bo nie da się go kupić, więc nie mam punktu odniesienia, ale jak dla mnie to wyszedł hit sezonu. Muszę kiedyś koniecznie powtórzyć.

 

 

 

 

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez ogoun