Furmuss Opublikowano 25 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2021 Uwarzyłem jakiś czas temu 3 warki. Wszystkie na drożdżach WLP001. Pierwsza z nich to Cream Ale 13Blg (27 litrów), kolejna to Lichtenhainer 10 Blg (27 litrów), i West Coast IPA 15,5 Blg (26 litrów) - wszystkie odfermentowały do 2 Blg. Do refermentacji tych warek dodawałem odpowiednio 180g ,160g i 150g cukru w postaci syropu cukrowego i do każdej z nich dodatkowo jeszcze 5g kwasu askorbinowego. Pierwsza warka była zabutelkowana 21.04, druga 24.04 a ostatnia 01.05. Od zabutelkowania stoją cały czas w domu w temperaturze około 20°C. Na dzień dzisiejszy pierwsza i ostatnia z tych 3 warek kompletnie bez gazu. Przy nalewaniu zero piany. Opcja, że zapomniałem dodać cukier odpada - jestem tego pewien w 100%, zresztą czuję że piwo jest słodkawe od tego cukru. Lichtenhainer się nagazował całkiem nieźle choć wydaje mi się, że jeszcze nie w pełni. Może ktoś ma jakieś pomysły, co mogło być tego przyczyną? Nie ciężko się domyśleć, że były to piwa na MPPD i jest mi BARDZO przykro, że zrobiły mnie tak bardzo w konia ;( Do tej pory nie miałem sytuacji, żeby piwo górnej fermentacji (a uwarzyłem ich prawie 100) trzymane w pokojowej temperaturze nie nagazowało się w czasie 1-2 tygodni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koneser_ Opublikowano 26 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2021 Używałem tych drożdży 2 razy i 2 razy miałem problem z nagazowaniem piwa. W pełni nagazowane piwo miałem dopiero po około 2 miesiącach. Nie mam pojęcia czy takie miałem szczęście czy one tak po prostu mają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się