Beczka z PE - można używać?

[Zbyszek T]

Witam,

 

Czy myslicie, że taka beczka nadaje się do fermentacji piwa?

Mam ją u rodziców w piwnicy, kupiona jako beczka do kapusty, nigdy nie używana do kiszenia kaspusty. Kilka lat temu użyta do fermentacji masy śliwek - bardzo obrodziły Wtedy żadnych posmaków ani problemów nie było.

 

Chodzi mi o to, że beczka nie ma oznaczenia "widelec z łyżką" świadczącego o przystosowaniu do produktów spożywczych.

 

W przypływie świątecznego ferworyu nastawiłem ok. 70l pilsa...

[krzysztof1970]

Witam,

 

Czy myslicie, że taka beczka nadaje się do fermentacji piwa?

Mam ją u rodziców w piwnicy, kupiona jako beczka do kapusty, nigdy nie używana do kiszenia kaspusty. Kilka lat temu użyta do fermentacji masy śliwek - bardzo obrodziły Wtedy żadnych posmaków ani problemów nie było.

 

Chodzi mi o to, że beczka nie ma oznaczenia "widelec z łyżką" świadczącego o przystosowaniu do produktów spożywczych.

 

W przypływie świątecznego ferworyu nastawiłem ok. 70l pilsa...

Zbyszku jeśli nie ma stosownego oznaczenia to nie wiadomo co to jest za plastik. Ale skoro była kupiona do kiszenia kapusty w sklepie z produktami do tego celu, przeszła test na śliwkach to do piwa raczej się nadaje.

 

PS Widzę, że zwiększasz sukcesywnie wielkość warek. Ja jak na razie 20 litrowe.

[Kamil_s1]

Jeśli to taka standardowa niebieska beczka do kapusty to się nadaje, jade na kilku takich 60 l. i jest wszystko ok, a piwa wychodzą dobre.

[Zbyszek T]

Witam' date='

 

Czy myslicie, że taka beczka nadaje się do fermentacji piwa?

Mam ją u rodziców w piwnicy, kupiona jako beczka do kapusty, nigdy nie używana do kiszenia kaspusty. Kilka lat temu użyta do fermentacji masy śliwek - bardzo obrodziły Wtedy żadnych posmaków ani problemów nie było.

 

Chodzi mi o to, że beczka nie ma oznaczenia "widelec z łyżką" świadczącego o przystosowaniu do produktów spożywczych.

 

W przypływie świątecznego ferworyu nastawiłem ok. 70l pilsa...[/quote']

Zbyszku jeśli nie ma stosownego oznaczenia to nie wiadomo co to jest za plastik. Ale skoro była kupiona do kiszenia kapusty w sklepie z produktami do tego celu, przeszła test na śliwkach to do piwa raczej się nadaje.

 

PS Widzę, że zwiększasz sukcesywnie wielkość warek. Ja jak na razie 20 litrowe.

W czerwcu na Boże Ciało się żenie Gości zaprosiłem, powiedziałem żeby na cały długi weekend żeby przyjechali, obiecałem alkohol do oporu To trzeba się wywiązać z obietnicy

[krzysztof1970]

No to faktycznie musisz brać się do roboty. Takiego domowego piwa goście wypiją hektolitry...