sebarro Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Witam. Usiłuję z tego co mi zostało w domu skomponować recepturę na portera bałtyckiego. Wstępnie wyszło mi coś takiego: pale ale 5kg pilzneński 1kg monachijski 0,7kg żytni 1kg aroma 0,5 kg biscuit 0,2 kg i do zabarwienia: carafa I 0,25 kg (mam jeszcze chocolate 0,25 kg - co by było lepsze?) Docelowa ilość piwa 20-kilka litrów. Efekt jaki bym chciał uzyskać to w miarę słodki i karmelowy porter, z niewielką ilością nut palonych. Drożdże dolniaki white labs pilsner. Proszę o wszelkie sugestie i rady co do składu jaki i zacierania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 (edytowane) Dalbym tylko carafe. Wbrew pozorom czekolada moze dac wiecej palonych smakozapachow.... W 24L bedziesz mial OG 1.081 i 26SRM, obie wartosci w limitach Portera Baltyckiego. Edytowane 16 Stycznia 2011 przez alkos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Słód żytni do portera? Po co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przybysh Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Słód żytni do portera? Po co? Kolega napisał, że komponuje z tego co mu zostało:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sziszi Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Dalbym tylko carafe. Wbrew pozorom czekolada moze dac wiecej palonych smakozapachow.... Carafa I i chocolate, to jak dla mnie nie ma różnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sziszi Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Witam.Usiłuję z tego co mi zostało w domu skomponować recepturę na portera bałtyckiego. Wstępnie wyszło mi coś takiego: pale ale 5kg pilzneński 1kg monachijski 0,7kg żytni 1kg aroma 0,5 kg biscuit 0,2 kg i do zabarwienia: carafa I 0,25 kg (mam jeszcze chocolate 0,25 kg - co by było lepsze?) Docelowa ilość piwa 20-kilka litrów. Efekt jaki bym chciał uzyskać to w miarę słodki i karmelowy porter, z niewielką ilością nut palonych. Drożdże dolniaki white labs pilsner. Proszę o wszelkie sugestie i rady co do składu jaki i zacierania. W takim składzie zacierałbym jednotemperaturowo w 70°C - 60min, potem 10min 76°C ze słodami palonymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sziszi Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Dalbym tylko carafe. Wbrew pozorom czekolada moze dac wiecej palonych smakozapachow.... W 24L bedziesz mial OG 1.081 i 26SRM, obie wartosci w limitach Portera Baltyckiego. tylko ten kolor wychodzi przy wrzuceniu słodów palonych na początku zacierania (tak liczą programy) ja bym dał cały słód palony (0,5kg) na koniec zacierania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 ja bym dał cały słód palony (0,5kg) na koniec zacierania. Przyznam, ma to sens zeby uniknac zbyt palonych posmakow :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pako1 Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Witam.Usiłuję z tego co mi zostało w domu skomponować recepturę na portera bałtyckiego. Wstępnie wyszło mi coś takiego: pale ale 5kg pilzneński 1kg monachijski 0,7kg żytni 1kg aroma 0,5 kg biscuit 0,2 kg i do zabarwienia: carafa I 0,25 kg (mam jeszcze chocolate 0,25 kg - co by było lepsze?) Docelowa ilość piwa 20-kilka litrów. Efekt jaki bym chciał uzyskać to w miarę słodki i karmelowy porter, z niewielką ilością nut palonych. Drożdże dolniaki white labs pilsner. Proszę o wszelkie sugestie i rady co do składu jaki i zacierania. Obydwa palone ekstrachował bym w zimnej wodzie(około 0,5-1L) na początku zacierania i dodał bym na ~15 min przed filtracją. Tylko ten żytni jakoś mi nie pasuje, ale w sumie na pewno nie zaszkodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sziszi Opublikowano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2011 (edytowane) ja bym dał cały słód palony (0,5kg) na koniec zacierania. Przyznam, ma to sens zeby uniknac zbyt palonych posmakow :-) No tak , tyle, że mniejszy zasyp słodów palonych, nie zaciemni odpowiednio brzeczki. Dla mnie, największym problemem w porterze bałtyckim jest zrównoważenie pomiędzy kolorem a smakiem słodów palonych. W tym roku wrzuciłem 0,25kg carafy II special, 0,1kg czekoladowego II, ale miałem większy udział słodów podstawowych ciemniejszych i dodałem też ciemny karmelowy Strzegom (700EBC). W kolor utrafiłem co do smaku ciężko jeszcze się wypowiadać, ale wydaje się, że to będzie to, co mnie będzie smakować. http://www.piwo.org/forum/p79568-28-12-2010-15-34-42.html#p79568 Ogólnie skłaniam się ku większym udziale słodów monachijskich i słodów ciemnych karmelowych niż słodów palonych. No ale w tym wątku mamy skład narzucony. Słód żytni może dodać aksamitności piwu, gładkości, nie jest to duży procent zasypu także nie powinno to być przesadne. Może najlepszym rozwiązaniem jest ekstrahowanie słodów w zimnej wodzie, jak w poście powyżej, ja tak jeszcze nie robiłem. Edycja: Po zastanowieniu się na pewno bym ekstrahował słody palone w zimnej wodzie Edytowane 17 Stycznia 2011 przez sziszi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebarro Opublikowano 17 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2011 Dzięki wszystkim za pomoc! Mam teraz dylemat, czy jednak nie lepiej byłoby zrobić zamówienie i dokupić słód karmelowy ciemny (i zastąpić nim żytni)? Jeśli tak to jaki i ile? Także nie do końca jestem pewny koloru - czy 0,25kg carafa III ekstrahowany na zimno zapewniłby odpowiedni kolor? Resztę podanych na wstępie słodów jednak bym chciał wykorzystać, bo są ześrutowane i leżą u mnie już tak ze trzy miesiące. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2011 Najciemniejszy karmelowy w naszych sklepach to Caraaroma (od Weyermanna), Special B (Brewferm/Castle), strzegomski ciemny. 150g carafy III special wrzucone na ok. 15 ostatnich minut dało brzeczkę o kolorze bardzo mocnej kawy, praktycznie nieprzezroczystą, więc podejrzewam że 250g da brzeczkę czarną jak noc (zwłaszcza, że "zwykła" carafa jest ciemniejsza od special). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2011 (edytowane) Karmelowy ciemny ze Strzegomia powinno się stosować tak jak słód palony. Edytowane 17 Stycznia 2011 przez darko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wesoly Opublikowano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2011 Karmel Ciemny ze Strzegomia zawsze daje razem z innymi słodami od samego początku. Nie widzę sensu późniejszego dodawania. Osobiście nawet barwiący przy stoutach daje od początku Nie widzę negatywnych skutków takiego użycia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się