BaronVonZuk Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 U nas w domu rezyduje pies mojej żony Chihuahua... Tak jak uwielbiam zwierzęta,tak tego odmieńca ( to chyba najdelikatniejsze słowo jakie w stosunku do niego użyłem) nie znoszę.... Mieliśmy cudownego american staffordshire terriera, przepiękna biszkoptowa suczka z białymi skarpetkami, ale niestety zmarła mając 2 lata... uwielbiała dzieci, obcych, wszystkie istoty na ziemi,oprócz kotów, nie wiadomo dlaczego jej awersja do tych zwierząt była tak głęboka,że moja żona idąc z Nią na spacer musiała pierwsza zauważyć kota i owinąć smycz psa wokół latarni... W przeciwnym razie pies wyprowadzał ją na dłuższy spacer... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadzik Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 A to moja suczka czyli potocznie "dziadek". Już 9 rok jej leci i jak na razie ma się dobrze:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rubezahl Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 Moja psica korzystająca z pierwszej, wiosennej (ub. roku) 'kąpieli'. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się