zgoda Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2011 To jest to piwo. Kolor: ciemny bursztyn/miedź, dość klarowne ale nie krystalicznie, jednakowoż aż mgliste też nie jest Piana: przy nalewaniu była duża, ale momentalnie się zredukowała do zupełnego zera Zapach: owocowy (brzoskwinie?), szybko zanikający, po chwili nic z tego już nie zostaje, niestety, obiecanego jałowca w nim nie czuć Smak: łagodny, lekko winny i owocowy (truskawki?), słodkawy (nie słodowy), ślad czegoś gorzkiego, ale trudno powiedzieć, czy to od alkoholu Wysycenie: wygląda na duże, bo bąbelki przez cały czas dzielnie maszerują do góry, ale zupełnie nie czuć tego w ustach Uczucie w ustach: wypełniające, bardzo treściwe Mam wrażenie, że przy tak słodkim zacieraniu i tak wysokim ekstrakcie temu piwu dobrze zrobiłaby konkretna goryczka, bo teraz można mieć wrażenie, że jest sklejające. Względnie gdyby było zatarte trochę bardziej wytrawnie i miało niższy ekstrakt... W każdym razie, bardzo ciekawy eksperyment. Dzięki za piwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się