maxhot Opublikowano 3 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2011 Podczas słodowania jęczmień zaczyna kiełkować.Kiełki rosną i w przypadku słodu w pełni rozluźnionego trwa to tak długo,aż znajdujące się w ziarnie białko o długim łańcuchu rozpadnie się na krótsze polipeptydy i aminokwasy.Polipeptydy pozytywnie wpływają na tworzenie się piany,aminokwasy są istotne dla drożdży.Gdy słód jest słabo rozluźniony ,produktów rozpadu białek zbyt mało a w ziarnie pozostają proteiny o długim łańcuchu które później mogą powodować zmętnienie piwa.Dlatego przy stosowaniu słodu niewystarczająco lozluźnionego niezbędna jest przerwa białkowa. Pytanie jak ocenić stopień rozlużnienia słodu. Podobnie jak brzeczka piana zawiera olejki chmielowe w kontakcie z tlenem ulegają one procesowi oksydacjii tworzą brązowy osad na powierzchni piany.Zaleca się usunięcie pod koniec fermentacji burzliwej łyżką cedzakową wierzchniej warsty piany. Pytanie czy tak robicie i jest to uzasadnione działanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 3 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2011 Stopień rozluźnienia słodu podaje producent w metryczce. Niektórzy zbierają dekę, większość nie zbiera. Im mniej w piwie gmerasz, tym lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się