doied Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 Witam na wstępie zaznaczam że jestem tu nowy i pomimo że przeszukałem forum w poszukiwaniu nurtującego mnie pytania mogłem coś przegapić. tak jak w temacie interesuje mnie jak można rozlać piwo z 50 lub 30l kega np tyskie, najbardziej interesuje mnie pompka ręczna (coś takiego jak w linku) http://www.beerservice.pl/?loc=shop&loc2=detail&cat=21&prodid=83&lang=pl. Słyszałem również że do rozlewania takiego piwa można użyć baterii łazienkowej, może wie ktoś jak to zrobić lub znacie inne metody? Od razu zaznaczę że chodzi mi o metody nisko budżetowe. Słyszałem również że jeżeli piwo rozlewamy za pomocą takiej pompki to powinno się to zrobić w ciągu 1 dnia bo inaczej się wygazuje, czy to prawda? Będę wdzięczny za wszelkie rady i sugestie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrblaha Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 Musisz mieć flansze do kega, źródło gazu i kran(do piwa, a nie do łazienki). Mam taki zestaw jak chcesz: http://www.piwo.org/forum/t5694-%5BS%5D-Zestaw-kegeratorowy-butla-reduktor-kran--.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doied Opublikowano 24 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 No ok wszystko jest wspaniale tylko czy do tego zestawu nie będę potrzebował jeszcze reduktora? W jaki sposób będę dozował odpowiednią ilość gazu (chyba nie jest tak że po prostu odkręcam butlę i już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrblaha Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 Będziesz potrzebował, jak najbardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doied Opublikowano 24 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 Więc co jeszcze musiał bym dokupić do zestawu oferowanego przez Pana? Wiem już na pewno że reduktor, ale czy coś jeszcze ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrblaha Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 Nic. Jakiś uchwyt, żeby kranu nie trzymać w ręku:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doied Opublikowano 24 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 nie powiem kusi mnie ta opcja, ale te napełnianie butli CO2 z tym może być problem. Może ktoś jeszcze wypowie się na temat ręcznej pompki do piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrblaha Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 Butlę napełnisz w każdej hurtowni gazów technicznych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateos Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 jezeli piwo będzie szybko spijane to wystarczy taka pompka, przy dłuższym spożywaniu piwa potrzebne: reduktor, butla CO2, kran piwny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doied Opublikowano 24 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 To wszystko miało by stać w domku nad jeziorem, czasami przywiózł bym to do siebie do miasta. Taka beczka 50l wystarczy na 1-2 dni zależnie czy w międzyczasie będzie spożywana też wódka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
areks1111 Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 witam no i pomyśl jeszcze o schłodzeniu piwa. Chłodziarka, lodówka ew. kegator, lub jeżeli chcesz zabrać kega w plener coś a'la lodówka turystyczna z np. takimi wkładami http://allegro.pl/wklad-do-lodowki-chlodziki-laminarmedica-600g-i1728672874.html pozdrawiam Arek S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doied Opublikowano 24 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 z tym jest problem bo w domku jeszcze przez 1-2 nie będzie prądu ( proces przekształcania gruntów itp zakaz podłączenia prądu) Jednak chcę to rozwiązać poprzez włożenie beczki do beczki z wodą ze studni głębinowej. Jezeli piwo było by ciepłe to leciała by sama piana? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateos Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 piwo zimne mniej się pieni i dłużej zachowuje świeżość, ja jak jestem na działce kilka dni to spuszczam keg bezpośrednio do studni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
areks1111 Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 (edytowane) wysoce prawdopodobne, że miałbyś problem z pianą jeżeli rozlewałbyś ciepłe-jeszcze chyba zależy od nagazowania piwa i w ogóle od rodzaju piwa jakie chcesz serwować. Ja polskich piw w beczkach nie kupuję, aczkolwiek zdarza mi się kupić często czeskiego Opata (piwo żywe) i tutaj zauważyłem, ze piwo musi być bardzo mocno schłodzone by go nalać bez piany. Podobnie przy piwach domowych, pozatym zimne o niebo lepiej smakuje. Lepsza woda głębinowa niż nic.. aczkolwiek warto mieć aspekt chłodzenia na uwadze. Chodziarz podejrzewam, że np. z bitterem nie powinno być problemu (słabo gazowany i serwowany nieco cieplejszy). Edytowane 24 Lipca 2011 przez areks1111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doied Opublikowano 24 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 Kurde więc widzę już że na szybko nic nie zrobię. Ewentualnie chłodzenie suchym lodem mogę zastosować bo mam do niego dojście tylko że to jest raczej ryzykowne żeby beczki nie rozsadziło, dozowanie tego ustrojstwa było by dosyć ciężkie i skąd załatkił bym sobie tak wielki pojemnik ze tyropianu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateos Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 hmmm to suchy lód chcesz do kega wsypać?. Możesz skleić pudełko z styropianu, wstawić keg i obłożyć suchym lodem, kega nic nie rozerwie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrblaha Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 (edytowane) Jak masz odstęp do suchego lodu, to masz po problemie. Kupujesz paczkę styropianu do ociepleń 10cm, kleisz sobie z tego pojemnik na beczkę i zasypujesz suchym lodem. Edit: Kolega był szybszy:P Edytowane 24 Lipca 2011 przez mrblaha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doied Opublikowano 24 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 No niby tak tylko że styropian musi być drobnoziarnisty a nie do ociepleń moim zdaniem po 2 jak kega po prostu zasypie suchym lodem to mi nic nie popłynie bo on ma temperaturę sublimacji chyba -75 stopni celcjusza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 Zawsze możesz dokupić agregat do produkcji prądu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateos Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 moim zdaniem wystarczy zwykły gruby styropian, myślę że jak odizolujesz kega tak żeby się nie stykał bezpośrednio z suchym lodem to piwo nie powinno zamarznąć. Musiałbyś tylko zostawić jakąś wolną przestrzeń nad kegiem żeby mogła zachodzić wymiana ciepła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doied Opublikowano 24 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 (edytowane) Co do agregatu to mam taki yamahy, tylko że on nie może przecież chodzić cały czas Natomiast co do tego sposobu z wymianą cieplną to jest mały - bo wtedy suchy lód strasznie szybko by się topił i za dużo by go szło. Ps: W ile czasu trzeba wypić piwo z beczki jeżeli jest ono nalewane za pomocą pompki, żeby browarek nie był rozgazowany? Edytowane 24 Lipca 2011 przez doied Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateos Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 no to pozostaje Ci chyba najłatwiejszy sposób z zatopieniem kega w studni, tylko solidnie go przymocuj do łańcucha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrblaha Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 Bez gazu i tak pod koniec będzie rozgazowany. Im większa beczka, tym bardziej rozgazowana końcówka (i będzie jej więcej). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateos Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 jak ma dostęp do suchego lodu to piwo rozgazowane może przelać do jakiegoś dużego naczynia(mogą być też jakieś butelki PET), wsypywać porcjami suchy lód aż do porawnego nagazowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztyft Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 A nie prościej kupić zgrzewkę tyskacza i wrzucić do tej studni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się