Pilnie Potrzebna Pomoc !!!!

[bogdan62]

U mnie różnica temp góra-dół nie przekracza 1st, i wiadomo, że nie jesteśmy w stanie utrzymać w każdym punkcie takiej samej temp. ale nie o to chodzi, lecz jak ktoś chce przypilnować, żeby nie mieć dużych wahań, to jest wstanie

Zaczynamy się rozumieć. Ustalamy temperature zacierania, wyznaczamy do niej widełki od-do, które są do zaakceptowania, po czym dokładamy starań aby się w nich zmieścić. Po wyłączeniu grzania i wyrównaniu temperatury, różnica 1 stopnia nie jest wyczynem, ale z pewnością bardzo dobrym wynikiem - oczywiście przy dokonywaniu pomiarów w różnych częściach zacieru.

Edytowane 17 Grudnia 2011 przez bogdan62

[przemo70]

@przemo70 gratuluję precyzji pomiarów, jeśli różnica góra- dół stabilnie nie przekracza 1°C to jesteś mistrzem

Dzięki mimazy za uznanie, ale na tym forum takich "mistrzów" jak ja jest więcej

Żarty żartami, ale ja nie jestem aż takim świrem, żeby tak sumiennie pilnować temperatury co do 0,1st, jakieś widełki mam zawsze, ale nie przekraczające 1-1,5 stC.

[Sojer]

Ja też mam widełki. +/- 5 stopni. I żyję.

[mimazy]

Fakt, nie pomyślałem o mieszadle, jestem jeszcze na etapie łyżki drewnianej

 

Generalnie podsumowując rozmowę myślę że różnica 2 stopni może powodować jakąś różnicę, jednak nie chce mi się wierzyć że dokładność poniżej 1 st różnicy coś zmieni- tu raczej większa rola drożdży, robiłem piwo 20blg wyłącznie ze słodów zacieranych w 72°C a drożdze THG wytrawiły do 4blg

Dążenie do idealności pomiaru czy czystości w piwowarstwie jest jak matematyczna funkcja graniczna- dąży do stanu idealnego ale go nigdy nie osiągnie, więc w którymś momencie trzeba rozważyć czy warto, czy nie zaczyna to być przesadne. A to gdzie jest ten moment to każdy musi rozważyć sam, dla jednego to będzie 67°C +-5* i piwo wyjdzie, dla drugiego stabilność poniżej 1°C