mdusz Opublikowano 4 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2012 (edytowane) Cześć, Po kilku miesiącach cichej inwigilacji forum postanowiłem zacząć opisywać aktywność mojego domowego browarku. Za dużo tego pewnie nie będzie - żona, dziecko, 10h pracy dziennie - ale tak się wkręciłem, że czas musi sie jakoś znaleźć by uwarzyć coś raz na 2 miesiące. W ostatnie dni 2011 roku postanowilen zrobic mojego drugiego Weizena. Warka #10 - 30.12.2011 2,9kg pszeniczny Wayermann 1,8 pilznenski Wayermann 0.25 kg Carapils Wayermann Drożdże Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen Postanowiłem pierwszy raz zacierać dekokcyjnie w lodówce turystycznej: - woda 13l. - 30 min 44 st. - 40 min 67 st. - 30 min 70 st. Filtracja(oplot): - klarowanie - prawdziwa masakra, po 25 min nadal leciała breja poddałem się - wniosek - chyba za dużo pszenicy - pierwszy odciek 20 Blg - gęstość przed chmieleniem 11Blg Chmielenie 30g Hallertau Hersbrucker 60min. gęstość końcowa 12,2Blg ilość piwa: 21l. Chłodzenie 40min do 23st. Zadanie 1-litrowego startera przygotowanego 2 dni wczesniej: 1 dzień puchnięcia w torebce + 1 dzień na mieszadle magnetycznym Brzeczki nie napowietrzałem. Temperatura otoczenia 21 st. Po 12h fermentacja burzliwa pełną parą, bardzo duża piana. Po 23h piwo chciało wyjść z fermentatora, chyba przesadziłem z tym starterem, przeniosłem pojemnik w pośpiechu do wanny przed samym wyjściem na zabawę sylwestrową jak sie okazało dobrze zrobiłem. Teraz się boję o zakażenie, nie otwieram, tylko rurkę umyłem i wyparzłem. Poza piwem, dzień wcześniej po otwarciu paczki drożdży zaszczepiłem je do pięciu skosów przygotowanych przed świetami. W ciągu tygodnia nic na nich się nie zalęgło więc chyba są sterylne. Nigdy tego nie robiłem ale wygląda że cos na tych skosach wyrosło więc teraz drożdżaki śpią sobie spokojnie w lodówce. Edytowane 5 Stycznia 2012 przez mdusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 5 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Za dużo tego pewnie nie będzie - żona, dziecko, 10h pracy dziennie - ale tak się wkręciłem, że czas musi sie jakoś znaleźć by uważyć coś raz na 2 miesiące. A wagę jaką masz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 6 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2012 wczoraj tj. 05.01.20011, zmierzone 3 Blg, nadal byla piana z drożdżami i nadal bulka, która postanowiłem zebrać zdezynfekowana łyżką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 6 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2012 Przelałem na cichą. Blg nie mierzyłem ale bardzo dziwne, że w ciągu jednego dnia pojawiła się nowa piana z drożdżami. Mało gęstwy na dnie - ok 200ml niezbyt gęstej. Jestem ciekaw, czy dużo jeszcze drożdży wypadnie na cichej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 14 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Zlane do butelek. Na dnie fermentatora cieniutka kilku milimetrowa warstwa osadu drożdżowego. Piwo mętne. Zapach super, w smaku "obiecujące", treściwe, delikatna gorycz, lekko kwaskowe. Refermentacja 190g ekstraktu pszenicznego Muntons na 21litrów. 3Blg po dodaniu ekstraktu. Butelki dezynfekowałem nadwęglanem sodu (to co w OXI). Dodatkowo połowę z nich włożyłem na 1.5h do piekarnika na 150 st. C dla eksperymentu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 24 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Wczoraj otworzyłem jedną butelkę. Smak jak się spodziewałem wyśmienity. Mnóstwo bananów, lekko kwaskowe, goryczka bardzo delikatna. Mankamentem jak na razie jest bardzo słabe nagazowanie, dotychczas wszystkie moje piwa po tygodniu były już mocno nasycone CO2. Dziwne, ale poczekam cierpliwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 3 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Z dużym opóźnieniem odnotowuję moją kolejną warkę. Tym razem stout. Warka #11 - 21.04.2012 3kg Pale Ale Wayermann 0.15kg zakwaszający 0.1kg Caramunich II 0.3kg jęczmień prażony 0.2kg Carafa II 0.15kg płatki owsiane błyskawiczne Drożdże Safale S-04 Zacieranie: 60min. - 68 st. Filtracja(oplot): szybko, łatwo gęstość przed chmieleniem 10.5 Blg Chmielenie: 40g Marynka - 60min. 15g Lubelski - 15min. gęstość końcowa 11.5 Blg nastaw: 19l Chłodzenie: Miałem awarię, urwałem wąż doprowadzający wodę do chłodnicy, poddałem się ( późno było ) i wystawiłem na zewnątrz na całą noc. Drożdże dodałem na drugi dzień rano. Fermentacja: Fermentacja burzliwa w temp. 21 st. 23.04.2012 rano - piana po samo wieko. 25.04.2012 - wszystko ucichło, zero piany 29.04.2012 - 3 Blg, rozlew do butelek z dodatkiem 200g glukozy. Bardzo zwarty osad drożdży na dnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 16 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 Dawno mnie tu nie było. W końcu znalazłem czas i w Święto Niepodległości postanowiłem zrobić w końcu piwo na namnożonych wcześniej drożdżach, przechowywanych 11 miesięcy na skosie agarowym w lodówce. Wiem, że nie powinny tyle leżeć, więc warkę zrobiłem małą dla eksperymentu. Drożdże 3068 namnażałem 4 dni w 3 etapach finalny starter 0.7l. Wszystko odbyło się podręcznikowo. Warka #12 pszeniczne - 11.11.2012 1.5kg - pilznenski Wayermann 1.1kg - pszeniczny Wayermann 0.2kg - Carahell Wayermann Zacieranie: - 20' 44 st. - 35' 64 st. - 30' 73 st. Bardzo powolna filtracja - chyba zbyt drobno zmielony słód. Chmielenie: 70' 14g East Kent Golding 5% granulat 10' 2g East Kent Golding 5% granulat gęstość końcowa 14Blg(refraktometr) nastaw 10l Chłodzenie: Bez chłodnicy pozostawione na zewnątrz w przykrytym garnku na 6h Fermentacja: Drożdże Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen starer 0.7l Temperatura otoczenia 20 st. po <12h wysoka piana. 15.11.2012 - 5.5Blg(cukromierz), smak i zapach bez zarzutów Temperatura podniesiona do 21-22 st. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 20 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2012 Stare zapasy trochę już długo u mnie leżały, więc postanowiłem uwarzyć coś mocnego. Wcześniej aktywowana paczka drożdży płynnych 3787 Trappist Hight Gravity spuchła tylko nieznacznie w ciągu 24h ( data produkcji marzec 2012 ) ale starter po ok 32h na mieszadle magnetycznym wyglądał chyba ok. Zrobiłem kilka skosów agarowych z drożdży pobranych bezpośrednio z paczki i kilka z pobranych ze startera. Pierwszy raz zacierałem, wysładzałem i warzyłem w dwóch przerobionych kegach 30l. Warka #13 Belgian Tripel - 18.11.2012 1.08kg – pale ale Castle Malting 1.7kg – pilznenski Strzegom 2.8kg - monachijski typ I Strzegom 0.25kg – Carabelge Wayermann 0.7kg – syrop cukrowy inwertowany ( będzie dodany w trakcie fermentacji ) Zacieranie: - 40' 64 st. - 25' 73 st. Pierwszy odciek 21Blg Chmielenie: 70' 40g East Kent Golding 5% granulat 25' 11g East Kent Golding 6% granulat 10' 5g Fuggles granulat gęstość końcowa 17Blg(refraktometr) nastaw 23l Chłodzenie: Bez chłodnicy pozostawione na zewnątrz w kegu na 12h !!! ( nadal nie mam chłodzenia ) Fermentacja: Drożdże Wyeast 3787 Trappist Hight Gravity starer 1l temperatura otoczenia 20 st. po <12h piana na ok. 6-7 cm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 20 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2012 Warka #12, 9 dzień na burzliwej, zmierzone 4.5 Blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 23 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2012 Warka #12 - zlana do butelek przy 4Blg ( przed dodaniem glukozy), 90g glukozy W smaku przyjemnie kwaskowe(ale tego się zawsze boję mam nadzieje że nie infekcja), zbyt treściwe - 14Blg to stanowczo za dużo, i chyba za słabo nachmielone. Chyba pierwszy raz nie wyczuwam bananów w swoim Weizenie. Powodów może być kilka: drożdże z 12-miesięcznego skosu, za duży starter, za mało pszenicy, za duży ekstrakt początkowy. Następną warkę planuję już "przepisową" na zebranej gęstwie i zobaczymy. Warka #13 - po 3.5 dniach fermentacji zmierzone wczoraj 5.5Blg (żarłoczne bestie !) Dodany syrop cukrowy 0.6l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 27 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2012 Warka #13, pod 8 dniach zlana na cichą, 3Blg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 17 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 Starych zapasów jeszcze sporo, padło więc na kolejną pszenicę. Warka #14 Weizen - 11.12.2012 2.2kg – pszeniczny 1.9kg – pilznenski Strzegom 0.25kg – Carahell Wayermann Zacieranie: - 45' 45 st. - 40' 64 st. - 40' 73 st. Chmielenie: 70' 30g Hallertau Tradition 10' 5g Hallertau Tradition gęstość końcowa 11.5Blg(refraktometr) nastaw 22l Chłodzenie: Bez chłodnicy pozostawione na zewnątrz na noc ( nadal nie mam chłodzenia ) Fermentacja: Gęstwa po warce #12 Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen. Po nocy na mrozie gęstwę zadałem do brzeczki o temp. 9st. ! Dopiero po <30h oznaki fermentacji, ale bardzo burzliwie, piana prawie pod dekiel. Temperatura otoczenia 20 st. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 26 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2012 Warka #14 pójdzie w kanał. Jest obrzydliwie przypalona. Dopiero dzień po zaszczepieniu drożdżami opróżniłem i myłem kadź filtracyjną (z kega). Okazało się że strasznie mocno przypaliłem zacier pod fałszywym dnem. Długo męczyłem się z domyciem dna, ostatecznie pomógł tylko papier ścierny. Nie wiem dlaczego nie sprawdziłem smaku brzeczki przed warzeniem, wcześniej zawsze to robiłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 16 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2013 Jak zwykle z opóźnieniem opis kolejnego warzenia, piwo już zabutelkowane. Warka #15 - 29.12.2012 1kg monachijski 0.5kg pszeniczny 3.1kg pils 0.25kg special b 400ebc 0.25kg caramunich typ I 0.25kg biscuit 50ebc Zacieranie 16l wody zacieranie na lenia 69-66st. 80min. Wysładzanie 40 min. brzeczka przednia 18.7Blg refraktometrem koniec wysładzania przy 5Blg Chmielenie 70' 60' 32g Hallertau Tradition alfa 6.2% 15' 10g Saaz 15'. mech irlandzki 10' 80g rodzynek 10' 0.5kg syrop kandyzowany 132st.(dość jasny) Fermentacja: gęstość początkowa 16Blg nastaw 18l Drożdże Wyeast 3787 THG, gęstwa po warce #13 temperatura otoczenia 19-20 st. 14.01.2013 – dla eksperymentu postanowiłem nie robić fermentacji cichej i po 16 dniach zabutelkowałem z dodatkiem 140g glukozy. Odfermentowanie w moim przypadku rekordowe - 2Blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się