Gawon Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 jednak stało się nieuniknione i garnek 40L zakupiony,tak na marginesie w mieście Chełm na małym bazarku na kilku stoiskach z takim gratami domowymi przekrój garnków od 20L do 50 ,wąskie ,szeroki kolor do wyboru w sklepach też bez problemowy temat,nie to co w Warszawie pierwsze zacierane piwo chciał bym zrobić jakiegoś takiego "sikacza"coś jak Corona czy Miller bo wiem że desperados jest raczej nie osiągalny w domowych warunkach,podrzuci ktoś jakiś sprawdzony przepis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Po co chcesz robić jedno z najgorszych piw na świecie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 O, piwowar z mojego rodzinnego Chełma Co do piwa - jeśli chcesz na pierwszy rzut coś lekkiego, to zrób sobie Witbiera. Zgadzam się z jacerem - sikaczy nie ma co robić. Ale jakbyś się już uparł, to receptury albo wygooglasz, albo użyjesz wyszukiwarki tutaj. Możesz też poprzeglądać zestawy surowców w sklepach (BA, CP i inne) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Spróbuj mojej Blondynki, po 2 tygodniach jest dobre, a po 4 wyśmienite. Idealne na lato. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Twoja Blondynka to klon Corony czy millera? Bo te mi od lat nie smakują po prostu A jeśli zrobiłeś inne letnie piwo, ale nie takie jak powyższe, to co innego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Piwo na lato. Lepsze od meksykańskich sikaczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lusterko87 Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 (edytowane) Na początek możesz zrobić np Pale Ale co prawda nie meksyk ale jest dobre i proste jak na tę porę roku : Skład : - słód Pale Ale Weyermann 3,8 kg, - słód Carahell® Weyermann 0,2 kg, - chmiel goryczkowy Marynka 35 g (granulat), - chmiel aromatyczny Lubelski 25 g (granulat), - drożdże Safale US-05 11,5g Zacieranie: Infuzyjne 67-68* aż do uzyskania negatywnego wyniku próby jodowej. Następnie podgrzać do 76* i filtrować. Zalecamy wykonanie zacieru gęstego: 3 litry wody na 1 kg słodu. Do zacieru można dodać 5 g gipsu. Chmielenie Gotowanie 60 minut Chmiel goryczkowy: 35 g marynki na początku gotowania; Chmiel aromatyczny: 25 g lubelskiego 15 minut przed końcem gotowania. Fermentacja Drożdże Safale US-56 w temp. 18-20 Prostszego na tę porę roku nie ma Na marginesie..po co robić cienkusza jak można zrobić normalne ? Edytowane 11 Czerwca 2012 przez Lusterko87 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Co do piwa - jeśli chcesz na pierwszy rzut coś lekkiego, to zrób sobie Witbiera. Ja właśnie odradzałbym witka, bo można się szybko zniechęcić do zacierania, po tym jak filtracja utknie. Ale jakbyś się już uparł, to receptury albo wygooglasz, albo użyjesz wyszukiwarki tutaj. Możesz też poprzeglądać zestawy surowców w sklepach (BA, CP i inne) Albo można wzorować się na konkursowych recepturach tutaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Piwo na lato. Lepsze od meksykańskich sikaczy. Na Meksykańskie sikacze jestem skazany przez tydzień w każdym miesiącu, stąd wiedziałem, że tego nie proponujesz Poza tym zerknąłem na hopville i inną blondynkę na pewno zrobię (oczywiście z całym należnym szacunkiem). Myślałeś co by wyszło jakby ją chmielić na aromat Citrą? Bo mam trochę akurat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Spoko, byle nie za dużo. To jest piwo takie, żeby się kotletem nie zakrztusić (używając chałturniczej metafory). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 11 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 akurat ten pierwszy sikacz ma być nie dla mnie ,jak będę robił dla siebie to bardziej bym się wzorował na Pilsner Urqell ,jak dla mnie chyba najlepsze piwo z tych normalnych masowych niestety dla tej osoby co mam to zrobić nie wchodzi w grę nic z pszenicą crosis ,nie ja ,a żona jest z Chełma więc co jakiś czas się tam pojawiamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 11 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 zgoda twoje przepisy są jeszcze dla mnie w barbarzyńskim języku ,dużo przeliczania dziwne jednostki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Ja bym zrobił tak: 75% słód pils 25% płatki kukurydzy zacieranie w niskich temperaturach niskie IBU ~ 14-18 ABV ~ 4.5% niemieckie chmiele typu Hallertauer drożdże: Mexican Serveza, American Lager albo German Pils; duży starter, piwo musi zejść do niskiej FG. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 (edytowane) drożdże: Mexican Serveza, American Lager albo German Pils; duży starter, piwo musi zejść do niskiej FG. Dolna fermentacja na pierwsze piwo i to dla żony? To musi być coś szybszego. Edycja: żeby nie było, że tylko krytykuję - a może być ciemny sikacz? Jak tak, to może mild. Edytowane 11 Czerwca 2012 przez olo333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Jak zaczyna warzyć to do dolnej fermentacji z pewnością nie ma warunków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 11 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 dokładnie,dolniaka to może jak na zewnątrz będzie z -10C ,nigdzie nie pisałem też że sikacz ma być dla żony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Bez przesady, zależy jakie masz warunki. Ja mam takie jedno fajne miejsce, gdzie dolniaka mogę robić nawet w lecie A teraz tak: 1. receptury zgody przeliczysz spokojnie za pomocą pierwszego lepszego kalkulatora na necie. Jak już jesteś bardzo leniwy, ale to bardzo (na dodatek jak na razie słabo patrzący - to na hopville pod końcem przepisu przełączasz z US units na metric units). Tak dla informacji 2. Skoro chcesz zacierać to przeliczania OG i FG na pewno warto się nauczyć 3. http://www.wiki.piwo.org/index.php/Belgian_Blond_Ale,_Andrzej_Smyk_(anteks) - na pewno dobre lekkie piwo ogólnie: googlaj. PS Żona z Chełma, a Ty na stałe też na wschodzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 zgoda twoje przepisy są jeszcze dla mnie w barbarzyńskim języku ,dużo przeliczania dziwne jednostki Bez przesady, te same receptury masz w moim wątku tutaj. A na hopville możesz sobie przełączyć jednostki na metryczne zakładką u dołu strony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się