[Piwny Garaż] Diacetyl a IPA

[Hasintus]

Ciekawe dlaczego akurat Jacerowi diacetyl nie przeszkadza

[jacer]

Ciekawe dlaczego akurat Jacerowi diacetyl nie przeszkadza

 

Bo się kiedyś wygłupiłem przed Czesem w Bambergu i mnie szybko sprowadził na ziemię. Akurat wracali z browaru gdzie diacetyl jest na porządku dziennym.

[banita12]

Pewnie Hasintus miał co innego na myśli ?

[pieca]

Zapewniam cię, że jest bardzo dobrze wyczuwalny. Taki bardziej jak tofii.

 

Dawno nie pilem Pilsnera ale mialem okazje sprobowac Heinekena u znajomch i smakowal jak dupa (diacetyl taki ze hoho). Wogole piwa importowane typu lager/pilsner (w zielonych butelkach) oraz takze IPA ktore maja mnostwo karmelowych slodow to jest generalnie wyrzucanie pieniedzy w bloto. Czas im na pewno nie sluzy...

 

Z innej beczki troche ale takze o diacetylu jest taki browar w Indianapolis ktory warzy piwo z popcornem!

[Hasintus]

Ciekawe dlaczego akurat Jacerowi diacetyl nie przeszkadza

 

Bo się kiedyś wygłupiłem przed Czesem w Bambergu i mnie szybko sprowadził na ziemię. Akurat wracali z browaru gdzie diacetyl jest na porządku dziennym.

Nie wygłupiłeś się. Ogólnie wiadomo, ze w okolicach Bambergu jest sporo małych browarów, z przestarzalym prymitywnym sprzętem. Niektóre z nich robia wysmienite piwa, ale trafiaja tez takie się z dużymi wadami czy wręcz też kwasy.

[skybert]

Nie ma co nad gustami dyskutować. Jednemu maślany posmak pasuje drugiemu nie.

 

Pytanie czy z punktu widzenia technologii produkcji piwa diacetyl powinien występować czy nie.

Rozwój technologii i nauki pozwala produkować artykuły spożywcze coraz lepsze, czasami zdrowsze, bez wad, zanieczyszczeń itg. Analogicznie moim zdaniem jest z piwem.